

Zatarte łożysko wału korbowego, brak mozliwości wysprzeglenia skrzyni
#1
OFFLINE
Napisany 01 sierpnia 2011 - 13:04
Pojeździłem wczoraj po kałużach i zalanych ulicach, efekt tego jest taki, że dzisiaj rano nie moglem wysprzeglić skrzyni, co skutkowało niemożnością wbicia biegu na uruchomionym silniku.
Po dojechaniu do pracy samochodem zastepczym, zadzwoniłem do serwisu Kwietniaka w Ożarowie Mazowieckim gdzie za demontaż/montaż skrzyni biegow i wymiane łozyska, które notabene zamówiłem (kosztuje w IC 9,0 PLN) krzykneli 850 PLN, juz nawet nie pytałem czy brutto, czy netto, ale jak za 2 godziny pracy, no może 3 stawka niezła.
Zadzwonilem jeszcze w jedno miejcsce i człowiek powiedział mi, że na 99% naprawi tą usterkę bez wyciagania skrzyni... za jedyne 100 PLNów
Może ktoś przypuszcza na czym mogła by polegać taka naprawa? Na moje pytanie czy bedzie zalewał sprzęgło jakimś odrdzewiaczem stwierdził że nie... ale nie chciał za bardzo przez telefon nic wiecej powiedzieć, kazał przyciagnąć auto.
Pomijając koszt naprawy, zastanawia mnie czy bez wymiany po takim przebiego jak w moim aucie 250 tys, warto kombinować, czy moze lepiej wywalic skrzynie i wymienic to cholerne łozysko. Czy taka naprawa może być w dłuższym horyzoncie skuteczna.
Zachecam do dyskusji w temacie.
Pozdrawiam
Gaultier
#2
OFFLINE
Napisany 01 sierpnia 2011 - 13:20
o które łożysko chodzi bo w temacie napisałeś o łożysku wału korbowego? masz na myśli może łożysko które jest w wale i opiera się na nim wałek skrzyni ?wymiane łozyska,
#3
OFFLINE
#4
OFFLINE
Napisany 01 sierpnia 2011 - 13:39
o które łożysko chodzi bo w temacie napisałeś o łożysku wału korbowego? masz na myśli może łożysko które jest w wale i opiera się na nim wałek skrzyni ?
Dokładnie tak, jak mówisz, chodzi o łożysko igiełkowe, które znajduje się w wale korbowym od strony skrzyni biegów, w nie wchodzi wałek atakujący od skrzyni biegów.
Zdawałem sobie sprawę, że tytuł może być źle zrozumiany, stąd adnotacja o braku mozliwości wysprzeglenia. Zreszą temat w odpowiednim dziale.
Gdyby padło łożysko oporowe, to by wyryło kanał w docisku, ale nie miało by mozliwości przekazania napędu na wałek skrzyni. Tu jest dobre zdjecie łożyska oporowego http://www.fotosik.p...e531d25042fff15 Łożysko w wale jest na 99,99% przyczyną tej usterki.
Zastanawiam się czy jest możliwość naprawy tej usterki bez wywalania skrzyni oraz na ile takowa naprawa może być skuteczna.
#5
OFFLINE
Napisany 01 sierpnia 2011 - 15:12
nie ma szansZastanawiam się czy jest możliwość naprawy tej usterki bez wywalania skrzyni oraz na ile takowa naprawa może być skuteczna.
#6
OFFLINE
Napisany 01 sierpnia 2011 - 21:50
Martwi mnie to, że po naciśnieciu na pedał sprzęgła, wpadł w podłogę, a skrzynia odeszła od bloku na jakieś 2 cm. Spodziewałem się że skoro zatarło się łożysko to będzie problem z odłączeniem skrzyni od bloku. Niestety nie było, żeby sie tylko nie okazało, że padł docisk.
Wie ktoś może ile może taka skrzynia ważyć?
A może ktoś z okolic pruszkowa/warszawy zachodniej ma wałek atakujący do wypożyczenia, coby poprawnie ustawić tarczę sprzęgła w docisku?
#7
OFFLINE
Napisany 02 sierpnia 2011 - 05:17
chyba podpore musisz odkręcić, skrzynia manual waż coś koło 35 kiloWie ktoś może czy wyjdzie mi skrzynia do tyłu bez odkręcania łożyska podporowego wału?
Martwi mnie to, że po naciśnieciu na pedał sprzęgła, wpadł w podłogę, a skrzynia odeszła od bloku na jakieś 2 cm. Spodziewałem się że skoro zatarło się łożysko to będzie problem z odłączeniem skrzyni od bloku. Niestety nie było, żeby sie tylko nie okazało, że padł docisk.
Wie ktoś może ile może taka skrzynia ważyć?
#8
OFFLINE
Napisany 03 sierpnia 2011 - 10:04
Sądząc po wycieku na docisku, padł wysprzeglik. Mogło jednak być to zwiazane że aby sobie pomóc w odłączeniu skrzyni od silnika po prostu wcisnołem sprzegło, a wówczas pedał wyladował w podłodze i już się nie podniąsł. Już w momencie rozłączania węzyka zasilajacego wysprzeglik od zbiorniczka z płynem zastanowiło mnie że nic nie wypłyneło, tylko usłyszałem bulgotania.
Na szczęście docisk wygląda jak nowy, a sam przejechałem tym samochodem już ponad 70 tys. Wysprzeglik był z 2002 roku, więc musiał być wymieniony krótko przed zakupem pojazdu przeze mnie. Sprzegło LUKa więc jest OK. Niestety poci się uszczelniacz na wale przydało by się go wymienić, ale potrzebował bym wałek do ustawienia tarczy sprzegłowej, chyba że ktoś zna inny posób na jej prawidłowe ustawienia przy montażu? Boję się że jak to rozbiorę to potem będzie problem ze właściwym ustawieniem tarczy, a tymsamym złożeniem skrzyni.
Jezeli chodzi o wysprzeglik, zamówiłem jakiś zamienik, znalazłem na allegro za 225 PLN + przesyłka, LUKa w IC po rabatach 440 PLN, jakis polski zamiennik 330 PLN
Poniżej kilka zdjęć.



#9
OFFLINE
Napisany 03 sierpnia 2011 - 15:29
#10
OFFLINE
Napisany 03 sierpnia 2011 - 15:45
Do wycentrowania sprzegla uzyj nasadki
nasadka na śrubę nr13 (chyba nr13) długa - pasuje idealnie

ZWYKŁY KLUBOWICZ
#11
OFFLINE
Napisany 03 sierpnia 2011 - 22:49
Niestety po zdjęciu docisku, okazało się że się rozczłonkował... pękły wszystkie trzy blaszki które odciągają docisk od tarczy, jutro zobaczymi ile krzykną za wymiane.
Chyba jednak niepotrzebnie zamowiłem ten wysprzeglik... się pospieszyłem...
Czwaretk 4.08
Właśnie wróciłem z Burakowskiej, docisk zawiozłem przed 8, przed 10 byl już gotowy, wyglądał jak nowy, za wymianę blaszek 120 PLN, tarcza lekko przypalona, ale zostawiłem okładziny. Będzie dalej śmigał. Zabieram się za składanie. Spróbuje założyć stary wysprzęglik i sprawdzić czy nie cieknie.
Dzisiaj będę miał auto gotowe.
Skrzynia założona, kurier przywiózł wysprzęglik, więc założyłem nowy, wszystko super, sprzegiełko cichutkie i jeszcze bardziej mięciutkie, można wciskać małym palcem u stopy. Odpowietrzałem sposobem opisanym w poradach, wstrzykując płyn przez odpowietrznik, udało się za pierwszym razem.
Koszt imprezy wysprzęglik z transportem 250 PLN, regeneracja docisku 120, Razem 370 PLN Czasu i własnej pracy nie liczę, ale za montaż demontaż musiał bym zapłacić najmarniej 450 PLN,
Czas montażu ~1,5H, Najwięcej czasu zajęło mi kompletowanie kluczy przy demontażu.
#12
OFFLINE
Napisany 24 sierpnia 2011 - 19:37
#13
OFFLINE
Napisany 19 kwietnia 2012 - 18:34
19-03-2012 aktualizacja:
Wlasnie odebralem auto od mechanika, sprzeglo stan idealny, na oko nic nie widzial co by moglo z tymi biegami klopoty sprawiac, wiec tak jak kolega Tomspeed radzil zakupilem oryginalne igielkowe za 42zl, z topranu byly za 8zl ale oryginal to oryginal.
W starym lozysku byly jakies zabrudzenia, przy okazji wymienilem olej w skrzyni i wszystko precyzyjnie dziala po zlozeniu, dziękuję serdecznei za pomoc:)
Witam,
ponieważ mam ten sam problem z biegami, to chciałem zapytać gdzie dokładnie jest to łożysko igiełkowe i jakie są jego numery. Sprzęgło mam prawie nówkę i płyn po wymianie, więc stawiam na to łożysko.
przeniosłem w odpowiedni temat ,;kocyk
#14
OFFLINE
Napisany 19 kwietnia 2012 - 20:09
#15
OFFLINE
Napisany 20 kwietnia 2012 - 08:45
lozysko igielkowe jest w wale korbowym. to tak najprosciej
OK
dzisiaj byłem pojeździć po sklepach za tym łożyskiem i w Rzeszowie jest kompletna klapa. W intercarsie nie mają, powiedzieli że tylko na zamówienie w serwisie, pojechałem do serwisu i mi powiedzieli 105zł i najwcześniej na wtorek. Powiedzcie mi gdzie można kupić to łożysko w cenie 42zł jak pisał założyciel tematu.