Witam, mam następujący problem
gdy odpalam autko i ruszam jest wszystko ok, przyspieszam i takie tam - autko chodzi jak przysłowiowa nówka problem zaczyna się przy dłuższej jeździe (50-60km) lub po około 30km szybszej jazdy (150kmh+):
gdy przyspieszam autkiem na prostej (koła nie skręcone) to nic a nic się nadzwyczajnego nie dzieje, gdy połączę to przyspieszanie z lekkim skętem (przyspieszanie na zakręcie, lub po prostu ruszanie ze świateł ze skrętem w prawo lub w lewo) to odczuwalne jest dziwne pukanie tak jakby w tylną oś (wał może) powtarzam odczuwać! (nie jest to jakieś puaknie metalu o metal np. wydechu) tak jakby może moge to porównać do przeskakiwania ząbków w wale napędowym (tyle że auto normanie zwiększa swoją prędkość)i dzieje się tak tylko i wyłącznie podczas przyspieszania,
utrzymuje stałą prędkość i skręcam - wszystko ok
zwalniam, hamuje, hamuje silnikiem - wszystko ok
jadę 180kmh autostradą - wszystko ok
tylko i wyłącznie puka przy przyspieszaniu na skręconych przednich kołach, czym mocniej skręcone (np. ruszanie na światłach) lub czym intensywniej przyspieszam tym pukanie jest baardziej intensywne/silne -tak jakby coś miało zaraz zahamować koła, lub coś oderwać - odczuwalne coś w rodzaju basu od dobrej skrzyni, ale dla mnie masakra:masakra:
dzieliłem się tą informacją już z paroma mechanikami i każdy rozkładał ręce, jeden mówił że to wachacze, inny że most do wymiany (nawet nie wiem czy omega ma most)
mówimy tutaj o autku kombi 98' 2,5 TD


dziwne pukanie przy skręconych kołach i przyspieszaniu
Rozpoczęte przez
matthew90
, 21 cze 2011, 18:05
1 odpowiedzi na ten temat