20 odpowiedzi na ten temat

[rADEMENES14]

witam.
mam omegę 2.0 16v gaz II gen. i problem mój polega na tym ze silnik lepiej chodzi na odłączonym silniczku krokowym (tym od benzyny), niż jak go podłącze. o co tu chodzi?

na odłączonym chodzi równo nie falują obroty,trochę słabszy ale nie ma tragedii.
gdy tylko podłącze krokowy to obroty idą do góry (wiadomo więcej powietrza) ale po regulacji obrotów cały czas falują raz wyżej raz niżej aż do zgaśnięcia motoru. silniczki podłączałem już trzy i na każdym jest to samo.

dodam ze podmieniałem przepływomierz i czujnik przepustnicy. bez zmian.... o co chodzi?

auto ma jakieś błędy nie wiem jeszcze jakie bo nie zczytywałem.

[Ziutek50]

to odczytaj błędy np. spinaczem jak to zrobić masz w sprawdzonych poradach... co do falowania to sprawdź szczelność dolotu, psikając samostartem po dolocie...po za tym temat tak często omawiany że mógł byś sie wysilić i wcisnąć opcję :szukaj2: wpisując hasła: falują+obroty, falują+gaśnie, falują+krokowy itp....

[rADEMENES14]

heh dzieki.... magluje to forum juz kilka dni poprzez opcje szukaj..... najłatwiej tak odesłać...;/ dzieki

[Przybek]

po regulacji obrotów

Czym regulowales?

[rADEMENES14]

hej. jeśli chodzi o regulacje...
silnik chodzi na benzynie z podłączonym silniczkiem krokowym jest ok.

jak przełączę na gaz to zaczynają wariować wolne obroty silnik faluje, do momentu aż odłączę silniczek krokowy, i podkręcę obroty na parowniku no bo są za niskie.
wtedy silnik chodzi stabilnie trzyma obroty (ok 1000obr/min) i po przygazowaniu wraca dość szybko, czego nie robi gdy ma podłączony krokowy.

obroty silnika zasilanego benzyną, reguluje śrubą od przepustnicy.
obroty na gazie tylko na parowniku.

[Przybek]

obroty silnika zasilanego benzyną, reguluje śrubą od przepustnicy

To nie polonez/fiat 125p/126p ze sie obroty ustawia zderzakiem przepustnicy Takie rzeczy tylko kompem sie tu robi
A nie lepiej zamiast kombinowac z metodami "kowala" to zrobic porzadek z krokowym i wyregulowac LPG?

[rADEMENES14]

wiadomo ze nie wykrącm tej sruby czy jak to nazwałeś na maxa
delikatnie tak jak być powinno

jakos sobie poradze póki co krokowy odłączony i auto jeździ na lpg

coś czuje ze długo to ja go mieć nie bede....

[Przybek]

coraz bardziej żałuje zakupu tego szrota.....

Czyzby byl w promocyjnej cenie oscylujacej okolo 3 tysi?

[rADEMENES14]

podłączyłem kompa i odczytałem błędy.
pokazało uszkodzony czujnik wałka rozrządu. auto odcina na benzynie przy 4500 obr.
wymieniłem czujnik .... i dalej to samo.... ten sam błąd

może dlatego ze czujnik kosztował 50 zł ;/

[Przybek]

może dlatego ze czujnik kosztował 50 zł ;/

Do Twojego rocznika tylko oryginal.

[rADEMENES14]

czyli zamiennik to tak samo jak ten uszkodzony? zero różnicy w pracy silnika tak???

[Przybek]

czyli zamiennik to tak samo jak ten uszkodzony?

Na simteku 56.1 (a takiego masz wg rocznika) zaden zamiennik nie bedzie poprawnie dzialal.

[rADEMENES14]

dzisiaj wymieniłem czujnik połozenia wałka rozrządu na simensa orginał z sprawnego auta, i dalej to samo.
po sprawdzeniu kodów wyswietla mi:

12 (oczywiste)
13 - sonda lambda (brak sygnału)
21 - czujnik połozenia przepustnicy ( zbyt wys. napięcie)
56 - ????
92 - nieszczesny czujnik połozenia wałka rozrzadu....( ale dlaczego skoro w drugim aucie jest ok???)

jesli cos nie tak to poprawcie mnie.
i co dalej?
wymieniać części czy może to komputer jakiś wadliwy,

[Przybek]

56

Krokowy, napiecie za niskie.

92 - nieszczesny czujnik połozenia wałka rozrzadu....( ale dlaczego skoro w drugim aucie jest ok?)

Sprawdz rozrzad czy sie na znakach zgadza.

[rADEMENES14]

rozrząd sprawdzałem jest ok może to coś z wiązką kabli do kompa albo samym kompem?
a z tym przepływomierzem to co? wymienić czy to jakaś kwestia ustawień?
tak samo z lambdą sprawdzałem kable i jest ok a błąd wyświetla
i tym czujnikiem przepustnicy ([podłączałem tez drugi) błędy dalej są....

jednak wymieniłem rozrząd bo pasek był nadszarpnięty, i trochę strach coby się nie zerwał

z 3 silniczków krokowych (jeden nowy, co prawda z allegro ale...) złożyłem jeden,

błędy dalej są ale silnik chodzi o wiele stabilniej.
już brak mi kasy i pomysłów na to wszystko....

[Przybek]

błędy dalej są

I beda sie wyswietlac dopuki sie ich nie skasuje kompem (nie pamietam czy po ilustam poprawnych uruchomieniach stary simtek je zapomni czy nie).
CHECK nadal sie swieci?

[rADEMENES14]

tak świeci. po wymianie czujnika poł wałka zero zmian. ale jak wyłączę i włączę szybko stacyjkę to silnik idzie powyżej 4.5 tys wszystko jest normalnie. póki co jakoś to wszystko poustawiałem auto chodzi jako tako, jak będę miał kasę i chęci to się do niego ponownie zabiorę. albo sprzedam, zamienię, bo też takie myśli mi po głowie chodzą...:pokoj:

[rADEMENES14]

a powiedzcie mi jaką mam pewność ze jak kupie czujnik poł wałka oryginalny za 350- 400 zł to będzie ok....
dlaczego ten oryginał siemensa ze sprawnego auta nie działa?

a no i patrzyłem na kompa.... nie wiem jaki to jest, naklejka zdarta, nic na nim nie jest napisane. możliwe ze ktoś założył nie taki jak trzeba??? czy byłaby wtedy różnica w pracy silnika??
jak sprawdzałem kody błędów to wyświetla kody dwucyfrowe....

[gti1132]

Kolego miałem podobny problem i prawie te same błędy. U mnie pomogło wymiana świec i przewodów. Sonda odżyła autko zaczęło równiutko chodzić.

[rADEMENES14]

no i stało się tak jak przeczuwałem.....

kupiłem nowy czujnik siemensa, i dalej błąd...
silnik nadal pracuje w trybie awaryjnym, 4,5 tys i dalej nie pójdzie...

już brak mi sił...
odczytałem kody i znów to samo, 13, 56, 92...
może to komputer się zrypał i widzi cały czas te błędy....
POMOCY!!!!!!!!!:szpital: