Chcialbym poniżej podzielić się z Wami moim odkryciem, jak skutecznie wyczyścić felgi aluminiowe

Być moze ktoś z Was, już ten sposób wyprobowal, ale nie znalazlem na ten temat posta, wiec postanowiłem opisać swoje doświadczenie:
Oto, czego potrzebujemy, do całej "zabawy":
Miska z wodą:

Szczotka do czyszczenia - w moim przypadku, najlepsza okazała się szczotak do czyszczenia toalety


Oraz, magiczny środek,za pomocą którego Twoje felgi aluminiowe odzyskaja blask nowości (pod kątem czystości oczywiście):

No i oczywiscie jeśli ktoś preferuje, 1-2 piwka - z przyczyn "technicznych" nie wkleję zdjęcia


I zaczynamy zabawę, krótko i zwięźle:
"Zwilżamy" felgi wodą, nakladamy środek czyszczący (TIM,CIF etc.) i SZORUJEMY, SZORUJEMY,SZORUJEMY I SZORUJEY

Po tej operacji,splukujemy obficie mleczko wraz z całym "syfem".....oczywiscie podczas szorowania, co jakis czas moczymy szczotkę

Tak wyglądały felgi, przed czyszczeniem - syf (aż wstyd, że tak zapusciłem je




Tak to wygląda " on going" - w trakcie:

Po spłukaniu wodą, należy jeszcze przetrzeć felgi suchą szmatką

A taki jest efekt koncowy : yesyes : : yesyes :



Reasumując:
Wg mnie - efekt nieprawdopodobny - mnie zadowalający.
Koszta:
Szczotka - 1,99 (Auchan)
Mleczko TIM - 4,20 (Biedronka)
Woda - 5l (free - ze studni)
Piwo - zależy od marki : yesyes :
W sumie około 6,20 pln, i jakies 1-1,5 godzinki
Miłej zabawy i radochy z efektu

p.s. dla moderatora:
Jeśli nie w tym dziale, to proszę o przeniesienie