Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Dużo dymu , bez ognia - na szczęście


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
12 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   kocyk

kocyk

    watching you

  • 9 202 postów
  • Dołączył: 01-03-2009
  • Skąd: SZ (Zabrze)
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 26 kwietnia 2011 - 16:18

Wczoraj wracałem od teściów z Trzebini i dopóki jechałem przez miasto było OK , ale tylko wjechałem na autostradę po przejechaniu jakiegoś kilometra poczuliśmy dym w aucie , szybki zjazd na pas awaryjny , wysiadam a z pod machy walą kłęby dymu , myślę no to pięknie , łapię za gaśnicę podnoszę maskę i............... okazało się że jakieś zwierzątkomęcz chomika poszarpało mi całą wygłuszkę :censored:, część spadła na kolektor i się zapaliła , na szczęście było tego mało i nie paliło się otwartym ogniem tylko się żarzyło ,uff , najadłem się strachu bo dymu było co niemiara

   post-6508-0-52963300-1485200684.jpgUrbino 18
 

Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz. :p


#2 OFFLINE   Ziutek50

Ziutek50

    **** świat do góry nogami

  • 7 326 postów
  • Dołączył: 19-07-2009
  • Skąd: ES
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 26 kwietnia 2011 - 16:29

szczęście w nieszczęściu... Dobrze że to sie zakończyło tylko strachem... Poza wygłuszką jakieś uszkodzenia, domyślam się że tylko pranie tapicerki ;) :D:D:D

#3 OFFLINE   kocyk

kocyk

    watching you

  • 9 202 postów
  • Dołączył: 01-03-2009
  • Skąd: SZ (Zabrze)
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 26 kwietnia 2011 - 16:34

Poza wygłuszką jakieś uszkodzenia,


lekki gnój pod maską i smród w samochodzie :masakra: , na szczęście mam gdzieś starą wygłuszkę , umyje się silnik i będzie git , co to był za stworek co mu przeszkadzała moja wygłuszka ??

   post-6508-0-52963300-1485200684.jpgUrbino 18
 

Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz. :p


#4 OFFLINE   hans161

hans161
  • 155 postów
  • Dołączył: 01-10-2010
  • Skąd: Krapkowice
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: 2.2 DTI 16v Y22DTH

Napisany 26 kwietnia 2011 - 18:00

zapewne koty u mnie to ich trochę jest i na wygłuszeniu to tez mam poszarpane i sierść kota

#5 OFFLINE   Seweryn80

Seweryn80
  • 353 postów
  • Dołączył: 06-04-2009
  • Skąd: Brzękowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 26 kwietnia 2011 - 18:55

Historia prawdziwa. Jesteśmy w pracy dzwoni żona do kolegi i mówi jak odpalałam to usłyszała głośnie miał i widzi że z pod silnika wystaje jakaś łapka owłosiona. Zostawiła samochód pod blokiem i pojechała autobusem do pracy. Kolega opowiada na drugi dzień co się stało okazało się że to nie jeden kotek a dwa były pomiędzy paskiem a nadkolem samochód to Megane, straty to zerwany pasek, i tragiczna śmierć bezdomnych kotków.
Co to twojej historii Kocyk to naprawdę kupę szczęścia miałeś. Jak gasić skutecznie to tylko woda zawsze wożę 5l

#6 OFFLINE   kocyk

kocyk

    watching you

  • 9 202 postów
  • Dołączył: 01-03-2009
  • Skąd: SZ (Zabrze)
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 26 kwietnia 2011 - 19:27

Jak gasić skutecznie to tylko woda zawsze wożę 5l


ja mam 3 (trzy) gaśnice:) , eee no teraz dwie

   post-6508-0-52963300-1485200684.jpgUrbino 18
 

Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz. :p


#7 OFFLINE   Ben ten

Ben ten
  • 397 postów
  • Dołączył: 15-07-2009
  • Skąd: Łódź
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 26 kwietnia 2011 - 19:38

Też mam poszarpane to wygłuszenie po środku od strony szyby i teraz pytanie czy coś się stanie jak zdejmę to wszystko i będę jeździł bez :???:

#8 OFFLINE   kocyk

kocyk

    watching you

  • 9 202 postów
  • Dołączył: 01-03-2009
  • Skąd: SZ (Zabrze)
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 26 kwietnia 2011 - 20:19

czy coś się stanie jak zdejmę to wszystko i będę jeździł bez


na pewno się nie zapali :D , skoro to wygłuszka to będzie głośniej ;)

   post-6508-0-52963300-1485200684.jpgUrbino 18
 

Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz. :p


#9 OFFLINE   Nawalony Zając

Nawalony Zając
  • 3 237 postów
  • Dołączył: 01-03-2008
  • Skąd: Częstochowa
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 26 kwietnia 2011 - 20:30

Nie wiele bynajmniej. Ja nie zakładałem od czasów malowania świadomie. Po co ryzykować.

#10 OFFLINE   kocyk

kocyk

    watching you

  • 9 202 postów
  • Dołączył: 01-03-2009
  • Skąd: SZ (Zabrze)
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 27 kwietnia 2011 - 18:52

http://forum.omegaklub.eu/picasaweb.google.com/kocyk113/WygUszka#5600321707092442754https://picasaweb.google.com/lh/photo/Rvef4G7XEDgFdKcCy91ZHQ?feat=directlink[IMG]https://picasaweb.google.com/lh/photo/Rvef4G7XEDgFdKcCy91ZHQ?feat=directlinkhttp://[/IMG]wygłuszka odrestaurowana :jump:

https://picasaweb.google.com/kocyk113/WygUszka#5600321707092442754

[IMG]https://picasaweb.google.com/lh/photo/Rvef4G7XEDgFdKcCy91ZHQ?feat=directlink[/IMG]

   post-6508-0-52963300-1485200684.jpgUrbino 18
 

Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz. :p


#11 OFFLINE   Barthez

Barthez
  • 519 postów
  • Dołączył: 27-05-2009
  • Skąd: Nowe Czarnowo
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.6 V6 Y26SE

Napisany 27 kwietnia 2011 - 19:05

Też mam poszarpane to wygłuszenie po środku od strony szyby i teraz pytanie czy coś się stanie jak zdejmę to wszystko i będę jeździł bez :???:


Ja też śmigam bez tego wygłuszenia bo była lekko poszarpana. Nie odczułem głośniejszej pracy silnika. :)

#12 OFFLINE   kocyk

kocyk

    watching you

  • 9 202 postów
  • Dołączył: 01-03-2009
  • Skąd: SZ (Zabrze)
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 27 kwietnia 2011 - 19:11

Nie odczułem głośniejszej pracy silnika.


bo to chodzi chyba o tłumienie dźwięku który słyszymy na zewnątrz

   post-6508-0-52963300-1485200684.jpgUrbino 18
 

Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz. :p


#13 OFFLINE   poorchava

poorchava

    Elec-TROLL-nik

  • 294 postów
  • Dołączył: 30-03-2009
  • Skąd: Wrocław
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 DTI 16v Y22DTH

Napisany 22 maja 2011 - 10:15

Znajomemu kiedyś wlazło coś (po fakcie trochę było ciężkie do zidentyfikowania, ale jakiś duży szczyr, czy kuna, czy łasica) i wkręciło się w pasek klinowy, a ten się dopiero zorientował jak zaczęło śmierdzieć pieczonym mięchem. Chłop chyba z 3 dni czyścił komorę silnika :)