Reszta przygod jak odpoczne.

Napisany 04 kwietnia 2011 - 03:31
Napisany 04 kwietnia 2011 - 08:38
Napisany 04 kwietnia 2011 - 12:46
Obecność korozji w Omedze, zadaje kłam powszechnej opinii, iż Opel robi gówniane samochody. A one z żelaza są zrobione, to rdzewieją
Napisany 04 kwietnia 2011 - 18:41
No to współczuję, ale jakoś sobie poradziłeś?
Te skoki napięcia ładowania, o których pisałeś niedawno, nie były bez przyczyny.
Napisany 04 kwietnia 2011 - 19:05
Ktory mial kosztowc 90zl. a musial jechac po niego to wziol za przejazd 50zl.no i ze to do dizla to musze mu dac za niego 150zl.Wiecej nie chce mi sie pisac ile nerwow zjadlem.
Napisany 04 kwietnia 2011 - 20:36
Gosc sie tlumaczyl ze ktos mu kable pomieszal
Obecność korozji w Omedze, zadaje kłam powszechnej opinii, iż Opel robi gówniane samochody. A one z żelaza są zrobione, to rdzewieją
Napisany 05 kwietnia 2011 - 08:23
Po prostu dalem sie wyrolowac:dziura:
Napisany 12 kwietnia 2011 - 17:47
ale się musiał śmiać jak odjechał...hiena