

Omcia 2.5 DTi i kilka pytan po zakupie.
#1
OFFLINE
Napisany 29 marca 2011 - 10:35
Tak jak w temacie mam kilka pytan na temat tego auta. Od soboty jestem posiadaczem omci z silnikiem 2.5 DTi i manualna skrzynia.
1. Spalanie w trasie Warszawa(PL)-Almere(holandia) tempomat na 140-150km/h wedlug kompa 7.5l, wedlug kalkulacji ok 8.8l. Czyli jest w normie czy nie?? Miasta jeszcze nie jezdzilem.
2. Podczas trasy zaczelo mi chuczec "chyba" lozysko w tylnym prawym kole, wymieniac cala piaste, czy tylko lozysko??
3. Czasem czuc paliwo, nie wiem o co chodzi.
4. Podczas energicznego przyspieszania slychac jakby gdzies lapal lewe powietrze ale nie moge sie doszukac.
5. Ogolnie auto ma poteznego kopa ale: Gdy wskazowka na predkosciomierzu mija ok 3500-3800rpm auto dostaje zadyszki i czasami podczas normalnej eksploatacji czuc ze idzie troszke slabiej.
6. Moim zdaniem sie dlugo grzeje. Wiem ze po przesiadce z benzin moze byc dziwnie ale po ok 20km mialem nieco ponad 80st C.
7. Mam do wymiany Olej, wiem ze ma byc fullsynthetic ale jakies specjalne wymogi ma CR?? (Jak np.VW 505.0.1??)
Ktos podpowie?? Pomoze uzyskac odpowiedzi na nastepujace pytania?
#2
OFFLINE
Napisany 29 marca 2011 - 21:36
#3
OFFLINE
Napisany 29 marca 2011 - 21:53
ad.2 - jak kolega "aparat" napisał
ad.3 - jeśli to nie dogrzewacz, to szukaj wycieku
ad.4 - szukaj nieszczelności
ad.5 - podłączyć "kompa" i sprawdzać parametry
ad.6 - termostat jeden lub dwa do wymiany
ad.7 - syntetyk, taki jak fabryka zaleca
Wszystkie odpowiedzi, są na forum bardzo dokładnie opisane:szukaj2:, a znajdziesz;)
Obecność korozji w Omedze, zadaje kłam powszechnej opinii, iż Opel robi gówniane samochody. A one z żelaza są zrobione, to rdzewieją
#4
OFFLINE
Napisany 30 marca 2011 - 01:40
gdzies paliwo Ad. 3
Ad. 2 tyl samo lozysko, przod lozysko z piasta
Ad. 3 Jezeli zaczelo smierdziec po zatankowaniu do pelna to pod dywanikiem w bagazniku
masz dekiel na 4 sruby. Jak pod deklem bedzie mokro masz odpowiedz, do wymiany
uszczelka.
Ad. 5 Kazda sztuka jazdy mowi co innego, to jest diesel i moim zdaniem 3,5k rpm to
maksimum. W codziennej jezdzie 2,5k rpm jest w zupelnosci wystarczajace.
#5
OFFLINE
Napisany 30 marca 2011 - 07:41
- Maksymalny moment osiagany jest przy 1750rpm-3000rpm (300Nm)
Czyli odpowiedz jest prosta.
Jakies sugestie na temat spalania? W poniedzialek pojade ten dogrzewacz chyba wymienic, Pozdrawiam i dziekuje za wyrozumialosc:)
P.S Dwa termostaty?? Gdzie one sa i jakie kupic?
#6
OFFLINE
Napisany 30 marca 2011 - 07:52
#7
OFFLINE
Napisany 30 marca 2011 - 07:59
#8
OFFLINE
Napisany 30 marca 2011 - 15:38
Ok dzieki panowie za pomoc. Wlasnie kozystalem z szukajki i znalazlem cos o wezu ktory nachodzi na turbo, i ze cieknie na poduche (prawa?) u mnie jest to samo. Co do zapachu paliwa, dzwonilem do bylego wlasciciela to mowil ze podgrzewacz jest do wymiany. Odnosnie spalania to wydaje mi sie ze duzo pali, niespodziewalem sie wynikow 5-6, ale sadzilem ze max wezmie 8 litrow. Teraz dojezdzam 24km do pracy i doslownie widze jak paliwo w oczach z baku ucieka:P Troszke mnie to przeraza. Dodam ze na kompie spalanie pokazuje mi 0,9 na postoju a aktualne z trasy plus dojazdy 7.6 . Co do tego zaniku mocy to znalazlem w ksiazce od tego auta taki zwrot:
- Maksymalny moment osiagany jest przy 1750rpm-3000rpm (300Nm)
Czyli odpowiedz jest prosta.
Jakies sugestie na temat spalania? W poniedzialek pojade ten dogrzewacz chyba wymienic, Pozdrawiam i dziekuje za wyrozumialosc:)
P.S Dwa termostaty?? Gdzie one sa i jakie kupic?
Mi udało się zejść maksymalnie na trasie do 6,8-7l przy jeździe przepisowej ok. 100km/h. Spalanie które podje Twoj komputer jest jak najbardziej ok przy normlanej jeździe, tylko dlaczego w praktyce jest znacznie wiecej? U mnie komputer pokazuje raczej tyle ile naprawde pali. A może to Twoj pierwszy automat? Ja gdy kupiłem omege(pierwszy automat) to miałęm ok. 1,5-2l wyższe spalanie niż mam teraz.
Co do tego cieknącego połączenia z turbo to teoretycznie wystarczy kupic pierścień uszczelniający od bmw 2.5d lub 3.0d i wymienić odme. Jednak w praktyce najprawdopodobniej rura przy samym turbo jest poodkształcana i z nią też trzeba bedze walczyć albo wymienić. Na dodatek nie zawsze to działa; mi dalej cieknie:masakra:.
A jeśli chodzi o dogrzewać, to nie jest to zbyt tania przyjemność w naprawie zwłaszcza w autoryzowanym servisie

A ta zadyszka to może wina zasyfionego filterka zaworu przy turbinie. Na forum jest opisane jak sie do niego dobrać i wyczyścić, nawet samemu


#9
OFFLINE
Napisany 30 marca 2011 - 16:54
moja przy prędkości 100 - 110 km/h trasa do Wawy spaliła wyliczone przy dystrybutorze 6,6 litra bo kompa nie mam, co do dogrzewacza zrób go sam wymiana sitka i świecy to naprawdę nie jest filozofia i na forum znajdziesz opis jak zrobić, co do termosów to z sprawdzonych poradach masz opisane jak wymienić termos EGR, a główny termos kup od BMW oryginał koszt obu to około 300 PLN, co do pierścienia na dolot do turbo ja to będę przerabiał chce obciąć to poszerzenie na rurze i połączyć tą rurę z turbiną przy pomocy silikonowej rury, takie jak czasami widać pod maską aut tuningowanych teraz będę mógł się temu dokładnie przyjrzeć bo silnik będzie wyciągany, z tym spalaniem może być u Ciebie jeszcze ta viskoza co masz uszkodzoną poprostu wychładza silnik, poduszkę pod silnikiem tą prawą całkiem możliwe że będziesz musiał wymienić ja na swoją zrobiłem kondona z gumy olejoodpornej,Mi udało się zejść maksymalnie na trasie do 6,8-7l przy jeździe przepisowej ok. 100km/h.
#10
OFFLINE
Napisany 30 marca 2011 - 17:53
Teraz za to mam piękne spalnie :
trasa prędkość 110-120 komputer- 5.5 real 5.9
trasa prędkość 140-150 komputer- 6.6 real 7.0
średnie dojazd do pracy 15 km bez wygłupów komputer 6.5 real 7.0
miasto komputer 7.8 real nie liczyłem
na postoju rozgrzany bez odbiorników 0.6 l/h
#11
OFFLINE
Napisany 30 marca 2011 - 21:37
Też walczyłem z tym jakiś czas - świst pojawił się ewidentnie po wymianie gumy na model po modernizacji - ale za cholerę nie mogłem znaleźć żadnych nieprawidłowości - po spotkaniu z kolegą mrn3mo (który też tą gumę miał wymienianą) i usłyszeniu dźwięku Jego silnika uspokoiłem się, że to normalne - tym bardziej, że moc była ok.... A że bardziej syczy... Niech se syczy

#12
OFFLINE
Napisany 31 marca 2011 - 07:42
Twoj komputer jest jak najbardziej ok przy normlanej jeździe, tylko dlaczego w praktyce jest znacznie wiecej? A może to Twoj pierwszy automat?
Co do tego cieknącego połączenia z turbo A jeśli chodzi o dogrzewać, to nie jest to zbyt tania przyjemność w naprawie zwłaszcza w autoryzowanym servisie
No wlasnie komputer mi przeklamuje bardzo wzgledem prawidlowego spalania, skrzynie mam manualna a automata mialem poprzednio wiec wiem o czym mowisz:)
W dokumentacji znalazlem cos o nieszczelnym wezu od turbo ale nie widze faktury za naprawe.
DamianSZ, jak Ci sie uda moze mialbys ochote zajac sie rowniez moim wezem??

Do pracy silnika nie moge sie przyczepic, dziala rowniotko ciagnie od dolu pieknie. Odpala na zimnym i cieplym doslownie na dygniecie. Aktualnie mam zrobione 620km na zbiorniku (70%trasa,30%dojazdy do pracy 24km w jedna) i mam jeszcze jedna kreske plus rezerwe. Auto nie kopci, podczas energicznego przyspieszania widze w lusterku ze pusci malego "dymka". Patrzac na spalanie kierowalem sie wlasnie wartosciami podanymi przez damianaSZ.
Wczoraj tez sprawdzalem wskazania kompa na postoju po rozgrzaniu silnika i bylo 0,8l clima out, radio bylo tylko wlaczone ze wzmakiem.
P.S Co do wiskozy, nie zauwazylem zeby wentylator dzialal caly czas wlasnie:/ Juz nie wiem o co chodzi ale nie zmienia to faktu ze jestem zaje****** zadowolony z tego auta mimo malych problemow:) Zawsze mozna bylo gorzej trafic:)
#13
OFFLINE
Napisany 31 marca 2011 - 09:20
moje serducho dziś wyskakuje z ramy i będzie szukana przyczyna co i jak, i wtedy będę kombinował z tą rurą i silikonowym wężem.DamianSZ, jak Ci sie uda moze mialbys ochote zajac sie rowniez moim wezem oczywiscie nie ma nic za darmo. A co wyszlo z twoim serduchem
#14
OFFLINE
Napisany 31 marca 2011 - 10:51
witam wszystkich; też miałem problem z tym syczeniem i po wymianie kołnierza na rurze turbo problem pozostał(sam kołnierz ściągnąłem jeszcze opaską).Myślałem,że ten kołnierz rozwiąże sprawę świstu, no ale jak widzę nie ja jeden mam taki syndrom po wymianie kołnierza więc nie co się martwić na zapas :)pzdrA że bardziej syczy... Niech se syczy
#15
OFFLINE
Napisany 02 kwietnia 2011 - 16:28
Co do pkt4 - nieszczelności - jeśli była wymieniana guma uszczelniająca rurę turbo (ta po modyfikacji) to dźwięk świstu jest normalny.
Też walczyłem z tym jakiś czas - świst pojawił się ewidentnie po wymianie gumy na model po modernizacji - ale za cholerę nie mogłem znaleźć żadnych nieprawidłowości - po spotkaniu z kolegą mrn3mo (który też tą gumę miał wymienianą) i usłyszeniu dźwięku Jego silnika uspokoiłem się, że to normalne - tym bardziej, że moc była ok.... A że bardziej syczy... Niech se syczy
Kurka stary, to mnie uspokoiłeś, u mnie te same obiawy, a przy przykazowaniu do ok. 2k obr/min słuchać jakbym miał blow-off xD
A tak z innej beczki? Słyszał ktoś silnik w bmw z tym pierścieniem? Tak samo gwizda??
#16
OFFLINE
Napisany 02 kwietnia 2011 - 22:57
no bo mniej więcej tak to działa jak puszczasz gaz przy 2000 RPM gwałtownie jest zmieniana pozycja kierowajki i następuje spuszczenie ciśnieniaKurka stary, to mnie uspokoiłeś, u mnie te same obiawy, a przy przykazowaniu do ok. 2k obr/min słuchać jakbym miał blow-off xD
#17
OFFLINE
Napisany 03 kwietnia 2011 - 12:00
no bo mniej więcej tak to działa jak puszczasz gaz przy 2000 RPM gwałtownie jest zmieniana pozycja kierowajki i następuje spuszczenie ciśnienia
I wszystko jasne

#18
OFFLINE
Napisany 14 kwietnia 2011 - 15:53
mianowicie zimny silnik, odpalam i mam 1,3 po 10 sekundach patrze na wartości pokazywane przez komp, i zdziwienie : 1,1-1,0-0,9-i tak schodzi aż w ogóle nie pokazuje , wyświetli się( f / l/h ) i koniec. jak dodam gazu na biegu jałowym to od 2000 obrotów pokaże jakąś wartość, potem ujmę gaz i spadnie na 0,0 a potem te zera znikną.
dodam ze na zagrzanym silniku czasami stojąc na światłach mam 0,0-0,1 i tak się waha. może ktoś wie co jest grane. może ktoś tak miał?
#19
OFFLINE
Napisany 14 kwietnia 2011 - 17:59
to nie jest wina taśmy ona jest tylko odpowiedzialna za wyświetlanie, coś jest nie tak , a jak z paleniem silnika robi to bez problemów i czy spalanie jest w normie ?koledzy mam pytanie. mam omege b fl 99r pół wyświetlacza ,widać na nim wyraźnie, rano troszkę jak za mgłą, ale chodzi o to czy taśma z tyłu może rzeczywiście być przyczyną przekłamań kompa względem spalania?
mianowicie zimny silnik, odpalam i mam 1,3 po 10 sekundach patrze na wartości pokazywane przez komp, i zdziwienie : 1,1-1,0-0,9-i tak schodzi aż w ogóle nie pokazuje , wyświetli się( f / l/h ) i koniec. jak dodam gazu na biegu jałowym to od 2000 obrotów pokaże jakąś wartość, potem ujmę gaz i spadnie na 0,0 a potem te zera znikną.
dodam ze na zagrzanym silniku czasami stojąc na światłach mam 0,0-0,1 i tak się waha. może ktoś wie co jest grane. może ktoś tak miał?
#20
OFFLINE
Napisany 14 kwietnia 2011 - 18:38
za 156 zł zrobilem 410km