

Wymiana uszczelniaczy zaworowych w V6
#1
OFFLINE
Napisany 29 maja 2007 - 14:36
#2
OFFLINE
Napisany 22 stycznia 2011 - 21:42
#3
OFFLINE
Napisany 22 stycznia 2011 - 22:13
Beast do starej świecy dospawaj końcówke szybkozłączki do powietrza i przez reduktor dmuchnij 1 atm i możesz śmiało wymieniać nic nie wpadnie do środkada sie bez sciagania calych glowic ? tylko po wyciagnieciu walkow rozrzadu ? bo prawda mialem wymieniane przy okazji robienia UPG ale wydaje mi sie ze albo ktoras byla wadliwa albo uszkodzona przy montazu
#4
OFFLINE
Napisany 22 stycznia 2011 - 22:21

Wiecie ile w tym czasie beast zmienił już uszczelniaczy?
LOL.. coś mi sie zdaje, ze został własnie został pobity rekord forum... i jeszcze klubowicz z niezłym stażem dał sie w to wpuścić

#5
OFFLINE
Napisany 22 stycznia 2011 - 22:26
Padło pytanie i cisza aż do dziś

#6
OFFLINE
Napisany 22 stycznia 2011 - 22:56
o fakt na date nie popatrzyłemLOL.. coś mi sie zdaje, ze został własnie został pobity rekord forum... i jeszcze klubowicz z niezłym stażem dał sie w to wpuścić

#7
OFFLINE
Napisany 22 stycznia 2011 - 23:03

#8
OFFLINE
Napisany 22 stycznia 2011 - 23:35
Beast do starej świecy dospawaj końcówke szybkozłączki do powietrza i przez reduktor dmuchnij 1 atm i możesz śmiało wymieniać nic nie wpadnie do środka
Pozdrawiam
#9
OFFLINE
Napisany 03 maja 2014 - 09:41
W sumie to dopiero teraz przekonałem sie do tego auta. Jestem raczej z tych co unikają partaczy mechaników a robią wszystko samemu. Planuje wymiane uszczelniaczy na zaworach dlatego będę wdzięczny za pomoc , opisy wraz z zdjęciami.
#10
OFFLINE
Napisany 03 maja 2014 - 10:21
Witam forumowiczĂłw. Jestem od niedawna posiadaczem OB 2.5 V6.
W sumie to dopiero teraz przekonałem sie do tego auta. Jestem raczej z tych co unikają partaczy mechanikĂłw a robią wszystko samemu. Planuje wymiane uszczelniaczy na zaworach dlatego będę wdzięczny za pomoc , opisy wraz z zdjęciami.
Chcesz opis wszystkiego? Cale multum podpunktow by bylo. Odkrecaj wydechy zrzucaj glowice i wymieniaj. Jak z czyms problem to pisz.
Po krotce:
- rozpiac oba wydechy od kolektorow wydechowch
- zdemontowac uklad dolotowy tj. multiram, pokrywa ssacego, ssacy
- zdemontowac pokrywy zaworow
- poluzowac kolo pasowe na wale i od wspomagania
- zdjac pasek pk i odkrecic napinacz
- zdemontowac dolot odkurzacza
- wypiac kable z listwy na obudowie rozrzadu
- zdemontowac kolo pasowe walu i wspomagania
- zdemontowac obudowe rozrzadu
- rozpiac rozrzad
- zdemontowac dwa walki wydechowe i dwa ssace
- odkrecic glowice
- opisac, podpisac zawory i je zdemontowac
I masz uszczelniacze.
Wysyłane z mojego GT-I9001 za pomocą Tapatalk 2
#11
OFFLINE
Napisany 06 maja 2014 - 02:19
Aby wyjac zaowor bedziesz musial nadusic ten kieliszek i wyciagnac dwie polowki zawleczek ktore trzymaja ten kieliszek. Masz dwie mozliwosci:
1. Ta prostsza, zrob/kup sobie jakis scisk ktorym docisniesz ten kieliszek i wyciagniesz zawleczke.
2. Meczenska: (wymagane 2 pary rak :szpital:, jedna osoba (silna bedzie musiala docisnac ten kieliszek, a druga wyjac ta zawleczke. (trzeba uwarzac zeby nie porysowac tej powierzchni po ktorej przesuwaja sie szklaneczki...
#12
OFFLINE
Napisany 06 maja 2014 - 06:35
Wysyłane z mojego GT-I9001 za pomocą Tapatalk 2
#13
OFFLINE
Napisany 07 maja 2014 - 19:53
#14
OFFLINE
Napisany 07 maja 2014 - 21:28
Nigdy nie podpierałem zaworu. Grunt to jedno dobre przyłożenie. Najgorzej szukać pestek, jak któraś gdzieś daleko ucieknie

#15
OFFLINE
#16
OFFLINE
Napisany 08 maja 2014 - 19:51
Nigdy nie podpierałem zaworu. Grunt to jedno dobre przyłożenie. Najgorzej szukać pestek, jak któraś gdzieś daleko ucieknie
Kolega to ma talent, no po prostu czarodziej, trzask, prask i po bólu
#17
OFFLINE
Napisany 08 maja 2014 - 19:54
prędzej trzask, praski po balupo prostu czarodziej, trzask, prask i po bólu

#18
OFFLINE
Napisany 08 maja 2014 - 20:09
Kolega to ma talent, no po prostu czarodziej, trzask, prask i po bĂłlu
Widzisz. Sa kwestie ktorych nie powinno sie pisac publicznie a sie pisze. To byl moj blad. Nie masz bladego ilu mechanikow nie patyczkuje sie z dzwigienkami zaworowymi aby je wyjac. Nie mowie o partaczach w szopach. Zawsze powinno sie umoralniac innych ze robi sie dobrze, mimo ze jest inaczej. Tak uzywam dzwigni to rozpinabia zaworow. Nie uzywan do tego mlotka. Nie szukam potem pestek.
Wysyłane z mojego GT-I9001 za pomocą Tapatalk 2
#19
OFFLINE
Napisany 10 maja 2014 - 13:38
#20
OFFLINE
Napisany 21 listopada 2016 - 14:04