

Przekrecone panewki x30xe
#1
OFFLINE
Napisany 22 lutego 2011 - 12:28
Przekrecilem panewki w mojej v6 i omka stoi w warsztacie. Po wstepnych ogledzinach powiedziano mi ze remont dolu bedzie nieoplacalny i prawdopodobnie bede musial sie rozejrzec za innym silnikiem. Problem w tym ze malo jest ofert silnika x30xe i pewnie jeszcze mniej tych wartych uwagi. W zwiazku z powyzszym czy ktos moglby mi poradzic ktora opcja bedzie dla mnie lepsza i jakie beda koszty naprawy lub ewentualnej przekladki silnika.
Z gory dziekuje i pozdrawiam
#2
OFFLINE
Napisany 22 lutego 2011 - 13:22
#3
OFFLINE
Napisany 22 lutego 2011 - 18:08
#4
OFFLINE
Napisany 22 lutego 2011 - 18:24
remont silnika to bezsensownie wydanie pieniadze - wal nie nadaje sie do szlifu. silnik do 3.0 mam - pisz na pw
A nie można go po szlifie znów azotować, np: ze dwa razy?? Podobno azotowanie kosztuje w granicach od 150PLN do 250PLN.
#5
OFFLINE
Napisany 22 lutego 2011 - 20:58
#6
OFFLINE
Napisany 22 lutego 2011 - 23:52
PZDR 4 ALL

#7
OFFLINE
Napisany 23 lutego 2011 - 09:51
niezgodze sie z kolegami, zrobilem kiedys remont takiego silnika, poczym jezdzilem autkiem rok, ok 30tys km i zero po roblemow. Aktualnie autko ma ktos inny, ale ciagle mam z nim kontakti i rowniez jest zadowolony, swoja droga szlif walu to 0.25mm, u mnie wyszedl 2 szlif i bez problemu dziala. Powierzchnia utwardzana nie jest az tak cienka zeby nie mozna bylo robic szlifu i nie bylo by mozna kupic katalogowych panewek do tego modelu bo producent ich ponosi odpowiedzialnosc za ich sprawnosc
Masz rację, informacja serwisowa podaje dwa wymiary naprawcze wału, czyli teoretycznie wał można szlifować, jednak z praktyki wiem,że to loteria.Znam przypadki,kiedy,jak u Ciebie,silnik pracuje idealnie, lecz są też przypadki kiedy tuż po naprawie pada. Od czego to zależy? Być może od jakości wykonania samego wału, choć czasem wykonanie szlifu też pozostawia wiele do życzenia.Powtórna obróbka cieplno-chemiczna może i ma sens. Cały proces należałoby przeprowadzić przed szlifowaniem, pytanie tylko czy po niej nie będzie gorzej niż przed.W każdym razie musiałby to robić ktoś z bogatym doświadczeniem i w odpowiednich warunkach.Kto wie wie czy najbezpieczniej nie byłoby wymienić silnik na drugi.
#8
OFFLINE
Napisany 23 lutego 2011 - 18:55
Pozdrawiam
#9
OFFLINE
Napisany 06 kwietnia 2011 - 18:38
remont silnika to bezsensownie wydanie pieniadze - wal nie nadaje sie do szlifu. silnik do 3.0 mam - pisz na pw
Tak czytam i na większości postów piszecie że remont jest bezsesowny, tylko kupic inny silnik ,ale co zrobic bo silniki są coraz starsze i niedługo nie kupimy takiego który jeszcze polata.
Wal jest utwardzony powierzchniowo
No właśnie jeśli jest utwardzony to oznacza że sie praktycznie nie ściera ?? i można tylko kupić nominalne panewki czy sie myle ??
#10
OFFLINE
Napisany 06 kwietnia 2011 - 20:22
i niedługo nie kupimy takiego który jeszcze polata.
no niestety. ale zawsze mozna sie ratowac 3.2 z vectry C.
No właśnie jeśli jest utwardzony to oznacza że sie praktycznie nie ściera i można tylko kupić nominalne panewki czy sie myle
sciera sie sciera.
#11
OFFLINE
Napisany 06 kwietnia 2011 - 20:52
no niestety. ale zawsze mozna sie ratowac 3.2 z vectry C.
sciera sie sciera.
Dokladnie i robi sie jajo i nowe panewki nic nie dadza.
#12
OFFLINE
Napisany 07 kwietnia 2011 - 06:13
padła moja x30xe
mi się panewki przekręciły z dnia na dzień zaczeło walić w silniku a potem dymówa z rury, a na końcu silnik stanął. Przyczyna jaka była ze silnik stanął to nałożenie się panewek na siebie

#13
OFFLINE
Napisany 07 kwietnia 2011 - 06:28
w moim motorku pękła korba i tak wytłukła czop że nawet na 2 drugi szlif się nie nadaje, na szczęście wał z Y25DT jest hartowany indukcyjnie na wszystkich czopach i nadaje się na szlifDokladnie i robi sie jajo i nowe panewki nic nie dadza.
#14
OFFLINE
Napisany 07 kwietnia 2011 - 06:32
Witam
padła moja x30xe
mi się panewki przekręciły z dnia na dzień zaczeło walić w silniku a potem dymówa z rury, a na końcu silnik stanął. Przyczyna jaka była ze silnik stanął to nałożenie się panewek na siebietera właśnie jestem w trakcie wkładania innego silnika, zobaczymy co ten przyniesie ...


w moim motorku pękła korba i tak wytłukła czop że nawet na 2 drugi szlif się nie nadaje, na szczęście wał z Y25DT jest hartowany indukcyjnie na wszystkich czopach i nadaje się na szlif


#15
OFFLINE
#16
OFFLINE
Napisany 07 kwietnia 2011 - 15:34
co następny o co Ci chodzi ??
Codzi mi o to że następny któremu Omka korbe pokazała.
Jak pisałem wcześniej różnymi autami sie śmigało nawet bardziej wiekowymi i nic takiego nie miało miejsca.
#17
OFFLINE
Napisany 07 kwietnia 2011 - 16:55
jak Ci pokaże zdjęcie to Ci klapa spadnie jak kilku mechanikom którzy zobaczyli tą korbę w jaki sposób pękła http://fazziu.wrzuta...ns9lix9Sr/korba widziałeś kiedyś takie pęknięcie ?Codzi mi o to że następny któremu Omka korbe pokazała.
#18
OFFLINE
Napisany 07 kwietnia 2011 - 18:21
jak Ci pokaże zdjęcie to Ci klapa spadnie jak kilku mechanikom którzy zobaczyli tą korbę w jaki sposób pękła http://fazziu.wrzuta...ns9lix9Sr/korba widziałeś kiedyś takie pęknięcie ?
No niezłe myslałem że korba pęka w poziomie a nie w pionie.Wniosek jest jeden twój grzechotnik chciał sobie dorobić 7-cylinder i dlatego korbe podzielił :duze_hihi:
#19
OFFLINE
#20
OFFLINE
Napisany 07 kwietnia 2011 - 18:46
jak by pękła tak jak piszesz to na 99% wyłazi bokiem, to pęknięcie było szczęściem w nieszczęściu.No niezłe myslałem że korba pęka w poziomie