Posiadam w omedze (2.0 8v 96r. ) chyba najprostszego staga. Problem jest w tym że po lekkim rozgrzaniu silnika, jak samochód się toczy obroty trzymają się na poziomie 500-600 a przy hamowaniu spadają do ~200. Problem ten jest od niedawna. Dodatkowo pojawił się taki objaw....jakby to określić... w przełączniku gazu który mam w środku jedna dioda jest od pokazywania rodzaju paliwa (zielony-gaz, czerwony benzyna)+4 od poziomu gazu. Od czasu do czasu w trasi mruga na przemian czerwona dioda z jedna diodą od poziomu gazu. Nie wiem od czego zrobiła się ta dyskoteka, bo niski poziom gazu całkiem inaczej mi wskazuje a to samo dzieje się po zatankowaniu do pełna. Na benzynie samochód pracuje raczej ładnie i nie przygasa. Co oznacza mruganie na przemian diód i jak można wyregulować obroty jałowe na gazie, oraz dlaczego tak spadają przy hamowaniu?
Dziękuję z góry za udzieloną po raz kolejny pomoc
