
Moja niespełna roczna córcia ma siniczą, wrodzoną wade serduszka, zwaną Tetralogią Fallota.
O chorobie Nadii dowiedzieliśmy sie w 32 tc przy okazji badania kontrolnego USG.
Choroba jest bardzo powazna.
Jest to złożona wada serca , składająca sie z czterech elementow:
- zwężenia tętnicy płucnej
- ubytku przegrody międzykomorowej
- zwężenia aorty oraz jej przemieszczenie (aorta znajduje sie jednoczesnie nad prawą i lewą komorą)
- przerostu mięsnia prawej komory czemu towazyszy nadcisnienie.
W każdej chwili może też wystąpic tzw. napad anoksemiczny, czyli krytyczny spadek tlenu we krwi.
Rozwój fizyczny i ruchowy dziecka następuje z opóźnieniem. W późniejszym wieku dochodzi ograniczenie tolerancji wysiłku, duszność, kołatanie serca i bóle w klatce piersiowej.
Leczenie tej choroby jest operacyjne ( powinna zostac przeprowadzna do pierwszego roku zycia). Aby Nadia zaczęła normalnie funkcjonować po operacji, bedzie musiala przejsc rehabilitacje oraz jezdzic do sanatorium.
Koszty leczenia Nadii są olbrzymie. Poniewaz musi być pod stałą opieką specjalistów wiąże sie to z częstymi wyjazdami do kliniki.
Dlatego prosimy o wsparcie.
Wszystkim którzy chcieli by pomóc Nadii podaje nr. konta Fundacji "Złotowianka"
KRS 0000308316
SBL Zakrzewo
25 8944 0003 0002 7430 2000 0010
Z dopieskiem dla Nadii Włodarczak
Za okazaną pomoc z góry bardzo dziękujemy
Marcin i Joanna Włodarczak