Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Reduktor Magic 3 i ...... dwa wyjścia


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
20 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   remek76

remek76
  • 92 postów
  • Dołączył: 04-10-2008
  • Skąd: Gdańsk
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 20 grudnia 2010 - 21:37

Cześć

Postanowiłem pobawić się w 2-gi króciec w Magicu - ten nowy z poprawionym ciśnieniem. Oto wyniki zabawy.

Mam instalkę Stag 300.
Do tej pory miałem podłączone jedno wyjście w reduktora.
Po odebraniu od gaziarza (już jakiś czas temu) wszystko chodziło ok - nawet przy największym butowaniu nie przełączał się na benzynę.
Jednak po jakimś czasie rozstroiło się to i przy max bucie przechodził na benę.

Nie znam się za dobrze na gazie ale pomyślałem, że jak podłącze drugie wyjście to da radę przy max bucie.
Podłączyłem więc drugie wyjście - 2-gi bank patrząc po obwodzie.
Założyłem takiej samej długości rurki od reduktora do filtra gazu i wstawiłem filtr 2 wejscia-2 wyjscia. Zrobiłem auto kalibracje i ustawiłem mnożniki.

Jednak ciśnie jest totalnie rozjechane :(, kompletnie.
Skoki są od 0,5 (ustawione przełączenie na bene) do 2,0.

Do tego nie da się ustawić ciśnienia na wolnych obrotach. Jak już ustawie 1,15 (dałem tak samo jak wcześniej), to po podjechaniu kawałek zatrzyma się na 1,4 i tam się ustali. Kolejny podjazd i spada na 0,9 i tam się ustali. I tak sobie losowo ??? wybiera poziom.


Czy robię coś nie tak czy ten drugi króciec to rzeczywiście jedna wielka ściema ?
A tak na prawdę to interesuje mnie co zrobić aby przy max bucie szedł cały czas na gazie :)
Mogę prosić o wypowiedź speców ? :)

Załączam screena i przebiegi.


Remek

#2 OFFLINE   Florek

Florek
  • 1 254 postów
  • Dołączył: 14-03-2007
  • Skąd: ELE
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 20 grudnia 2010 - 22:37

Objawy wskazują na zabrudzony reduktor - tłoczek się zaciera. Rozbierz, wyczyść i nasmaruj (tylko czym??); sprawdź stan oringów na tłoczków - może je rozwarstwiło.

#3 OFFLINE   doncortino

doncortino
  • 3 592 postów
  • Dołączył: 13-09-2008
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 20 grudnia 2010 - 23:08

drugie wyjście to ściema - oba wyjścia prowadzą do tego samego miejsca w reduktorze - inaczej mówiąc jak poświecisz latarką w jedno wyjście to ujrzysz światło przez drugie.

A ciśnienie na wykresie bardzo podejrzane - może nie podłączyłeś podciśnienia do reduktora?

ponadto - na gazie nie pracują sondy - coś jest nie tak, bo na benzynie działają. Nie świeci się lampka silnika?

#4 OFFLINE   remek76

remek76
  • 92 postów
  • Dołączył: 04-10-2008
  • Skąd: Gdańsk
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 20 grudnia 2010 - 23:44

Objawy wskazują na zabrudzony reduktor - tłoczek się zaciera. Rozbierz, wyczyść i nasmaruj (tylko czym); sprawdź stan oringów na tłoczków - może je rozwarstwiło

Zostawię sprawę do weekendu. Ma się ocieplić. A może być olej silnikowy ? Mam Valvoline Maxlife ?
Pierwszy reduktor był do czyszczenia po 12 tys km. Ten już wytrzymał 14 tys.
Jak dla mnie słabo.

Apropo - jakie można minimalnie ustawić minimalne ciśnienie w Parametrach kalibracji ?


drugie wyjście to ściema - oba wyjścia prowadzą do tego samego miejsca w reduktorze - inaczej mówiąc jak poświecisz latarką w jedno wyjście to ujrzysz światło przez drugie.

A ciśnienie na wykresie bardzo podejrzane - może nie podłączyłeś podciśnienia do reduktora?

ponadto - na gazie nie pracują sondy - coś jest nie tak, bo na benzynie działają. Nie świeci się lampka silnika?


Wiem, że prowadzi do tego samego wejścia. Kwestia czy dojście do komory z membraną potrafi dać więcej gazu niż wyjdzie 1 wężem z reduktora. Chciałem to sprawdzić.

Podciśnienie podłączone. Tzn jest tak jak było kiedyś - podłączone do wyjścia w kopułce.

Sondy - lampka silnika nie świeci się.


Po czym poznajesz kiedy jest na gazie a kiedy na benie ?

#5 OFFLINE   remek76

remek76
  • 92 postów
  • Dołączył: 04-10-2008
  • Skąd: Gdańsk
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 07 stycznia 2011 - 20:23

Reduktor na szczęście odetkał się sam. Niestety nie mam garażu a zima tęga więc już nie ruszałem.

Ciśnienie na postoju trzyma się wokół 1,15 po przejechaniu kolejnych odcinków.
Także jest ok. Dokończyłem więc regulację z kalibracją włącznie. Ustawiłem mnożnik i mapa benzyny ładnie pokrywa się z gazową.
Silnik chodzi ładnie.


Przełączanie na benzynę przy butowaniu
Jednak cały czas przełącza się na gaz przy mocniejszym butowaniu.
Dodam też, iż przed ustawieniem teraz a po odetkaniu się reduktora (kiedy to nie skończyłem regulacji na gazie) nawet przy największym butowaniu nie przechodził na benzynę i cały czas ciągnął na gazie. Przy czym spalanie było podobne wtedy jak i teraz.
Czyżby więc zależało to tylko od odpowiedniego ustawienia gazu a nie od wydolności reduktora/układu ?


Praca sond na gazie
No właśnie po pytaniu kolegi doncortino (a już po odetkaniu się reduktora) lampka silnika zaczęła się mrużyć. wlaśnie nie świecić lecz mrużyć. jak przełaczyłem na benzynę to lampka gasła. działo się tak przez jakiś czas i przestało. do dziś nie pali sie lampka. kiedyś tez mi sie to zdażylo. mrużyło prze kilka dni i przestalo na kilka miesiecy. bład jaki był to:
blad 98 - O2 sensor nr 3 za niskie napiecie


Załaczam plik z jazdy już po dokonaniu ustawien i kilkugodzinnym odpoczynku autka.

#6 OFFLINE   Florek

Florek
  • 1 254 postów
  • Dołączył: 14-03-2007
  • Skąd: ELE
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 07 stycznia 2011 - 22:48

Podciśnienie masz w korpus parownika czy w pokrywkę/dekielek??
Skąd masz pobrane podciśnienie do parownika i czujnika, jakim wężykiem??

Przy niewystarczającej ilości gazu sterownik przełącza część cylindrów na benzynę, przy V może się zdarzyć, że przełączy 3 po jednej stronie, skutkiem czego ECU benzyny może troszkę świrować a widziany skład spalin na stronę wprawi go w lampkowe "zakłopotanie".
U Ciebie jednak do końca gaz podawany jest na wszystkie wtryskiwacze a powodem przełączenia jest spadek ciśnienia do np.0,53 bara.

Mapki się pokryły, ciśnienie na wolnych w porządku ale bardzo niski mnożnik sugeruje zbyt duże dysze.

Minimalne ciśnienie po kalibracji ustawia się samo, jest to wynik - teoretycznych - wyliczeń sterownika, który ustala przy jakim minimalnym ciśnieniu zdoła - w teorii - "wykarmić" poprawnie silnik przy pełnym obciążeniu/nie spowodować mocno zakłóconej pracy przez ustalony czas błędu ciśnienia.

#7 OFFLINE   remek76

remek76
  • 92 postów
  • Dołączył: 04-10-2008
  • Skąd: Gdańsk
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 09 stycznia 2011 - 22:32

Schemat podłączenia podciśnienia umieściłem w załączniku.
Parownik jest ten nowszy - czyli podciśnienie idzie z pokrywki.
Wężyk to Semperit DN 4 PN 12 BAR, taki na tej aukcji:
http://allegro.pl/wa...1389839747.html

Odnośnie dysz: podczas autokalibracji wyrzuca mi komunikat "Za duże dysze wtryskiwaczy".
Dysze mają ok 2,4 mm średnicy. Załączam fotkę.

#8 OFFLINE   Florek

Florek
  • 1 254 postów
  • Dołączył: 14-03-2007
  • Skąd: ELE
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 09 stycznia 2011 - 23:27

Reduktor na szczęście odetkał się sam. Niestety nie mam garażu a zima tęga więc już nie ruszałem.

Tego się cały czas trzymam, rozbierz i wyczyść parownik.
A skoro takie dysze to dobrze, może ciśnienie zmniejsz - o ile dotychczasowa jazda Cię zadowala - albo nie ruszaj, czyszczenie parownika coby nie zmieniał ciśnienia i wystarczy.

#9 OFFLINE   Seweryn80

Seweryn80
  • 353 postów
  • Dołączył: 06-04-2009
  • Skąd: Brzękowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 11 stycznia 2011 - 20:58

reduktora nie czyść bo to nie garnek bynajmniej nie po 14tyś km.
Jaki przewód idzie ze zbiornika jak 6mm to jest przyczyną spadków ciśnienia na max obrotach, potem wyjście wielozaworu i wejście do reduktora bo ten reduktor nie ma wejścia na 8mm. Dysze wymień na nowe i nawierć dobrze bo z tego co widać to te nawierty nie wyglądają na równe, gdzie masz wpięte wkrętki do kolektora to też ma znaczenie.

#10 OFFLINE   remek76

remek76
  • 92 postów
  • Dołączył: 04-10-2008
  • Skąd: Gdańsk
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 15 stycznia 2011 - 22:23

poprzedni reduktor zabrudzi się po ok 14 tys. - tłok chodził bardzo ciężko. dlatego mam w planach przeczyszczenie jak proponował Florek, ale to jak się zbiorę ;P, bo na razie jeździ ok - prócz butowania, ale tylko dojeżdżam do pracy.

rurkę miedź mam pewnie 6 mm bo jej średnica zewnętrzna to 8 mm. cala instalacja jest na 6 mm z tego co mówili gaziarze.

Jeśli chodzi o wkrętki to nie wiem - jak wyżej - instalkę zakładał mi gaziarz.
czy to można łatwo sprawdzić ?

czy nowe równo nawiercone dysze rzeczywiście dużo zmienią ? i jaki ma to wpływ ?

cały czas zastanawia mnie, że kiedyś to wszytko chodziło bez problemu - tzn ciągnął na gazie nawet przy największym butowaniu:
- po odebraniu od gaziarzy. palił wtedy 12 gazu w trasie przy dużym wariowaniu.
- niedawno przy nieustawionym gazie-mapach-mnożnikach (ale wtedy więcej palił o ok 15%)
z tego wnioskuję, że przekroje rurek, dysz itp są ok - czy może nie rozumiem czegoś i się mylę ??? a może coś się zapchało ??? (cały czas pamiętam o propozycji przeczyszczenia reduktora)

#11 OFFLINE   remek76

remek76
  • 92 postów
  • Dołączył: 04-10-2008
  • Skąd: Gdańsk
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 15 lipca 2011 - 12:18

W końcu nie doszedłem sam do tego co jest nie tak.

Mój gaziarz jest daleko ode mnie, tak się złożyło że miałem wyjazd więc zajechałem do niego. Wyregulował gaz, poustawiał mnożniki i teraz ani razu nie przełącza się na gaz przy butowaniu. Więc to była kwestia dobrego ustawienia.

Niestety trochę więcej mi teraz pali.

Pisze, może komuś się przyda.

#12 OFFLINE   kgreg

kgreg
  • 59 postów
  • Dołączył: 15-05-2010
  • Skąd: SBE

Napisany 15 lipca 2011 - 22:05

Koledzy poczytajcie o Magic II na lpg-forum.pl.
Nie maja tam o nim zbyt wysokiego mniemania.

#13 OFFLINE   remek76

remek76
  • 92 postów
  • Dołączył: 04-10-2008
  • Skąd: Gdańsk
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 16 lipca 2011 - 07:47

kolego, okey.
moze Magic nie jest jakis najlepszy. sam mialem puszczanie gazu na zaworze w jednym modelu oraz zabrudzenie tloczka - konieczne czyszczenie, na drugim puszczanie gazu do plynu chlodzacego - uszczelka puscila. ale teraz sa nowe z Vitonu. okey. kupilem wiec dwa, zlozylem jednen i smiga.
dalem dwa razy ok 160 zl, razem 320 zl.

teraz jestem zadowolony. co prawda bylby bardziej jakby mniej palil.

zgadzam sie, ale mam jedno zasadnicze pytanie - jaki reduktor jest dobry ???
czytalem o innych i nawet myslalem o zmianie ale z kazdym bylo cos nie tak.

ktory jest tak an prawde dobry ???
bo jak nie ma sensownego zamiennika to pisanie ze ten jest zly to takie ze rownie dobre mozna gazu nie zakladac.

#14 OFFLINE   bula86

bula86
  • 487 postów
  • Dołączył: 28-10-2007
  • Skąd: Piotrowice / Lublin

Napisany 16 lipca 2011 - 08:52

remek76, każdy ma swoje wady i zalety, ale inne nie puszczają gazu do układu chłodzenia. Jak dla mnie to te MAGIC3 to tykające bomby, zdecydowanie za dużo ich dookoła pada. A nie daj boże puści gaz daleko od domu, nie wyłapie momentu silnik się przegrzeje i dziękujemy. W najlepszym wypadku będzie można wrócić do domu na benzynie po wypuszczeniu gazu i dolaniu płynu...

#15 OFFLINE   remek76

remek76
  • 92 postów
  • Dołączył: 04-10-2008
  • Skąd: Gdańsk
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 16 lipca 2011 - 10:25

No tak. Gaz można łatwo spuścić, bo trzeba spuścić tylko z układu od butli do reduktora. Wyłączasz gaz, odłączasz zawór przy butli i jedziesz na benzynie.
Masz potem trochę roboty z rozebraniem reduktora i wymianą uszczelek na młynku. Z 1,5 godziny zejdzie. Zgadza się. Też mnie to spotkało w trasie.

Z tą puszczającą uszczelką to jest tak, jak ktoś zauważył, że puszczają te które są twarde. Przed założeniem można sprawdzić czy jest miękka czy twarda. Czuć od razu pod paznokciem. Tą co mam obecnie, sprawdzałem - jest miękka i nie ma problemów. poprzednia była twarda.
Jak już pisałem wyżej zrobili jakieś nowe z VITONU, może one rozwiązała problem. Może warto profilaktycznie powymieniać.
swoją drogą uważam, że konstrukcja reduktora jest chybiona.

Teraz jest ok i od roku nic się nie dzieje.
To wszystko się zgadza. Ale nadal proszę powiedzcie co można sensownego włożyć zamiast Magica ? Ktoś mi mówił. że najlepiej było założyć BRC, że niby super jest (mówię o całej instalacji). Może ale 2 tyś zł więcej bym musiał dać. Czytałem o NIKO, i też zdania podzielone. Silvery, Goldy i inne, też zdania podzielone. Może gazu nie puszczają ok.

Ja się nie upieram przy Magicu. Chętnie bym wymienił na coś co jest niezawodne, ale proszę niech ktoś się wypowie co można takiego włożyć. Sam chętnie się dowiem.

#16 OFFLINE   bula86

bula86
  • 487 postów
  • Dołączył: 28-10-2007
  • Skąd: Piotrowice / Lublin

Napisany 16 lipca 2011 - 10:33

No tak. Gaz można łatwo spuścić, bo trzeba spuścić tylko z układu od butli do reduktora. Wyłączasz gaz, odłączasz zawór przy butli i jedziesz na benzynie.

Miałem na myśli upuszczenie ciśnienia z układu chłodzenia. Kumpel już miał u siebie w audi głowice ściągać, bo się przegrzewał, jak mu drugi Magic znowu puścił płyn to wywaliliśmy to ***** i na razie spokój :)

Do 3.0 zarzucił bym właśnie GOLDa, mam go u siebie w 2,5. W 3.0 wyrobi na pewno. Fakt, że cenowo GOLD=2xMagic3, ale GOLDy produkują nie od dziś i oprócz słabej wydajności termicznej powyżej 200 koni nie ma z nim problemów. Niko jest dobrą propozycją z uwagi na dość łatwą przeróbkę sterowania ciśnieniem. Też obrobi 3.0 w palcem w d...

#17 OFFLINE   kgreg

kgreg
  • 59 postów
  • Dołączył: 15-05-2010
  • Skąd: SBE

Napisany 16 lipca 2011 - 19:45

Ja u siebie wywaliłem Magic'a 3 i wstawiłem IG1 ale niestety na razie mam problem z ciśnieniem przy max bucie, ale wydaje mi się że jest spowodowane tym że jest to spowodowane tym że Magic był podłączony dwoma wężami fi 12 mm a teraz jest około 1 m jednym wężem fi 12. Planuję ten jeden wąż zamienić na fi 16 wtedy powinno być lepiej nić 2 fi12 ponieważ pole powierzchni takie samo, ale mniejszy obwód ścianek czyli powinny być mniejsze opory przepływu.
Jeżeli dobrze rozumuję to jeśli omka bierze w szczycie (max but) około 50l/100 km (bo brakuje wskazania) to 50 x 1,2 (tyle więcej gazu pali= x 250 (stosunek objętości fazy gazowej do ciekłej) / 3600 s = 4.2 l/s. Więc przy takim zapotrzebowaniu na gaz muszą być dwa węże fi 12 lub ich ekwiwalent. Nie pamiętam niestety wzorów na obliczanie średnicy zastępczej.

#18 OFFLINE   kgreg

kgreg
  • 59 postów
  • Dołączył: 15-05-2010
  • Skąd: SBE

Napisany 22 lipca 2011 - 11:57

Jako uzupełnienie poprzedniego postu, mogę spokojnie napisać, że IG1 wyrabia się przy silniku 3,2 i to lekko lepiej od magic'a III (ale wąż od parownika do filtra z rozdzielaczem na 2x12 ma średnicę 16mm) no i plus jest jeszcze taki, że węże w końcu są miększe jak przy poprzednim parowniku, czyli wniosek może być tylko jeden, magic musiał stale puszczać małe ilości gazu do wody(płynu chłodniczego). I co jeszcze dziwnego, organoleptycznie nie mogłem stwierdzić obecności gazu w płynie. Pewnie substancja nawaniająca musiała się lepiej rozpuszczać w wodzie.
W chwili obecnej ciśnienie na map sensorze spada mi z 1,1 na jałowych do około 0,8 przy wysokich obciążeniach. Wtryskiwaczy nie zapętla.

#19 OFFLINE   beast

beast

    Vauxhall Killer

  • 18 304 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Kwidzyn
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 16 października 2011 - 20:19

wczoraj ostatecznie przypadek mojego brata odwiodl mnie od zakladania MJ3. rok czasu, 50 000 km i MJ puscil gaz w uklad chlodzenia. podziekuje za taka przyjemnosc




 


#20 OFFLINE   Seweryn80

Seweryn80
  • 353 postów
  • Dołączył: 06-04-2009
  • Skąd: Brzękowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 17 października 2011 - 09:33

W chwili obecnej ciśnienie na map sensorze spada mi z 1,1 na jałowych do około 0,8 przy wysokich obciążeniach. Wtryskiwaczy nie zapętla.


możesz napisać dlaczego masz ciśnienie 0,8 bara na wolnych skoro ma być powyżej 1
i jaki model tego reduktora ig1 bo jest chyba 4

Mj3 w 2,5v6 ledwie daje rade to na bank w 3,0 nie wyrobi mój ma przebieg 25000 jak na razie nic nie puszcza