Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Silnik gaśnie pedał gazu nie reaguje na obroty


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
15 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   madejek86

madejek86
  • 40 postów
  • Dołączył: 02-09-2010

Napisany 01 grudnia 2010 - 12:13

Witam mianowicie rano odpalil wszystko bylo ok teraz chcialem pojechac z pracy po kilku metrach zgasł potem odpalil silnik i znowu zgasl pedal gazu wogole nie reaguje na obroty silonik chodzil jak by mial wypaść.Co to moze byc pomocy nie moge wydostac sie z pracy :)

#2 OFFLINE   DamianSz

DamianSz

    Bleblablo wyszło to #373

  • 4 324 postów
  • Dołączył: 10-03-2009
  • Skąd: Kędzierzyn - Koźle
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 01 grudnia 2010 - 12:53

zobacz czy czasem nastawnik sie nie przestawił

#3 OFFLINE   maks31_78

maks31_78
  • 5 postów
  • Dołączył: 08-03-2009
  • Skąd: Rzeszów

Napisany 01 grudnia 2010 - 13:02

Witam mianowicie rano odpalil wszystko bylo ok teraz chcialem pojechac z pracy po kilku metrach zgasł potem odpalil silnik i znowu zgasl pedal gazu wogole nie reaguje na obroty silonik chodzil jak by mial wypaść.Co to moze byc pomocy nie moge wydostac sie z pracy :)


Koledzy ja mam dokładnie to samo - rano przy -14 zapalił przejechałem jakieś 50 km bez żadnych problemów, kilka minut temu chciałem wrócić do domu samochód zapalił, przejechałem 5m i zgasł, akumulator sprawny kreci silnikiem ale wydaje się ze pompa nie daje paliwa- po kilku próbach zapalił - gaz do dechy a obroty max1,5 - 2,0 tys, puszczam gaz gaśnie, przy kolejnej próbie trzymałem gaz do oporu, po kilku sekundach obroty już chodziły normalnie i na razie udało mi się przejechać kilkaset metrów do garażu. Zobaczymy czy w ciepłym zapali, wczoraj tankowałem wiec może ORLEN jakieś kijowe paliwo zapodał i coś się wytrąciło z paliwa i przytkało.
Czy powodem może być pompa - zdarzało się że nie chciał palić podobna sytuacja ale w lecie przy +25 stopniach ,nie załapał raz ale wtedy nie gasł po puszczeniu gazu, tak jak dzieje się to teraz? Silnik 2,5DTI.
Z góry dzięki za jakieś info na ten temat.

#4 OFFLINE   madejek86

madejek86
  • 40 postów
  • Dołączył: 02-09-2010

Napisany 01 grudnia 2010 - 13:11

Odstawiłem do mechanika i powiedział żebysmy mieli nadzieje ze to tylko zapchany filtr.Podczas cholowania odpaliłe pochodził minutę ale obroty wariowały i nagle zgasł.
Mechanik mnie pocieszyl jeszce powiedzial ze najwczesniej zajzy do niego we czwartek ;/

#5 OFFLINE   jacek044

jacek044

    Omegomaniak

  • 447 postów
  • Dołączył: 08-09-2008
  • Skąd: Wołomin
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 DTI 16v Y22DTH

Napisany 01 grudnia 2010 - 13:25

Nie macie co szukać przyczyn, do wymiany filtr paliwa , dolać świeżego paliwa i butelkę denaturatu i powinno być po kłopocie.
Dziś byłem na stacji i gościu powiedział że paliwo które oni posiadają NIE JEST paliwem zimowym co wyjaśnia zaistniałe problemy bo pewnie większość stacji operuje jeszcze paliwem letnim.

#6 OFFLINE   adriano198524

adriano198524
  • 191 postów
  • Dołączył: 10-03-2010
  • Skąd: Grudziądz

Napisany 01 grudnia 2010 - 13:31

Nie macie co szukać przyczyn, do wymiany filtr paliwa , dolać świeżego paliwa i butelkę denaturatu i powinno być po kłopocie.
Dziś byłem na stacji i gościu powiedział że paliwo które oni posiadają NIE JEST paliwem zimowym co wyjaśnia zaistniałe problemy bo pewnie większość stacji operuje jeszcze paliwem letnim.


mozna wlac denaturat do baku?? w jakiej proporcji?? wyeliminuje wode w baku czy cos jeszcze? zapobiega wytracaniu sie parafiny? sory za tyle pytan ale tak mi przyszło do głowy :)

#7 OFFLINE   jacek044

jacek044

    Omegomaniak

  • 447 postów
  • Dołączył: 08-09-2008
  • Skąd: Wołomin
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 DTI 16v Y22DTH

Napisany 01 grudnia 2010 - 13:36

Ja stosuję około 0,5l denaturatu na 50l ON i zapobiega on troszkę w obu przypadkach i nie jest szkodliwy dla silnika.

#8 OFFLINE   madejek86

madejek86
  • 40 postów
  • Dołączył: 02-09-2010

Napisany 01 grudnia 2010 - 16:34

zobacz czy czasem nastawnik sie nie przestawił


a co to jest i gdzie to jest?

#9 OFFLINE   roobo

roobo
  • 726 postów
  • Dołączył: 10-02-2007
  • Skąd: polska

Napisany 01 grudnia 2010 - 20:11

a co to jest i gdzie to jest?


Narazie rozmroź paliwo i wymień filtr bo przy takich mrozach "polskie paliwo zimowe" jest fikcją :) Nastawnik się tak sam łatwo nie przestawia. Przerabiałem to dwa lata temu w zimę - "kaszanka zamiast ropy" :( Już z dystrybutora leci kisiel, a co dopiero jak postoji na mrozie kilka godzin.

#10 OFFLINE   arczon82

arczon82
  • 1 193 postów
  • Dołączył: 12-11-2009
  • Skąd: Iłowo-Osada

Napisany 02 grudnia 2010 - 08:49

Ja bym proponował kupić jakiś środek do ON który zapobiega wytrącaniu się parafiny a nie kombinować z denaturatem, koszt takiego środka jest nie wielki ale efekt pożądany. Ja już 2 zimę jeżdżę na preparacie firmy K2 i jest ok.

To jest ten środek

[ATTACH]10052[/ATTACH]

#11 OFFLINE   madejek86

madejek86
  • 40 postów
  • Dołączył: 02-09-2010

Napisany 04 grudnia 2010 - 08:33

Samochód odebrany okazało się ,że do wymiany był filtr paliwa i jakiś wężyk brał lewe powietrze,ale po jakimś czasie zgasł mi na skrzyżowaniu nie wiem czemu to pojechałem o drazu do shop i kupiłem jeszcze filtr powietrza.

PS.W tych samochodach jest coś takiego jak filtr kabinowy? BO strasznie słabo mi grzeje i wieje z dmuchawy.Pozdr i dzięki za pomoc


PS.TE preparaty do on to można kupić w markecie jakimś czy sklepie motoryzacyjnym

#12 OFFLINE   Barteq

Barteq
  • 84 postów
  • Dołączył: 10-09-2010
  • Skąd: Częstochowa

Napisany 04 grudnia 2010 - 08:39

Samochód odebrany okazało się ,że do wymiany był filtr paliwa i jakiś wężyk brał lewe powietrze,ale po jakimś czasie zgasł mi na skrzyżowaniu nie wiem czemu to pojechałem o drazu do shop i kupiłem jeszcze filtr powietrza.

PS.W tych samochodach jest coś takiego jak filtr kabinowy? BO strasznie słabo mi grzeje i wieje z dmuchawy.Pozdr i dzięki za pomoc


PS.TE preparaty do on to można kupić w markecie jakimś czy sklepie motoryzacyjnym


Polecam na stacji bądź sklepie motoryzacyjnym. Sam testuję i do tej pory jest OK :) A przed zakupem tego zamarzła mi ropka :/ 3 dni reanimacji :)

#13 OFFLINE   arczon82

arczon82
  • 1 193 postów
  • Dołączył: 12-11-2009
  • Skąd: Iłowo-Osada

Napisany 04 grudnia 2010 - 09:19

Samochód odebrany okazało się ,że do wymiany był filtr paliwa i jakiś wężyk brał lewe powietrze,ale po jakimś czasie zgasł mi na skrzyżowaniu nie wiem czemu to pojechałem o drazu do shop i kupiłem jeszcze filtr powietrza.

PS.W tych samochodach jest coś takiego jak filtr kabinowy? BO strasznie słabo mi grzeje i wieje z dmuchawy.Pozdr i dzięki za pomoc


PS.TE preparaty do on to można kupić w markecie jakimś czy sklepie motoryzacyjnym


Tak omcia ma filtr przeciwpyłkowy znajduje się stojąc przodem do omy po lewej stronie przy podszybiu, wymiana jest dziecinnie prosta

#14 OFFLINE   Ziutek50

Ziutek50

    **** świat do góry nogami

  • 7 326 postów
  • Dołączył: 19-07-2009
  • Skąd: ES
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 05 grudnia 2010 - 10:43

PS.W tych samochodach jest coś takiego jak filtr kabinowy? BO strasznie słabo mi grzeje i wieje z dmuchawy.Pozdr i dzięki za pomoc

filtr kabinowy nie ma nic do chłodnego powietrza, mówisz wężyki to może podciśnienie na zaworze trójdrożnym padło...dlatego słabo grzeje

#15 OFFLINE   madejek86

madejek86
  • 40 postów
  • Dołączył: 02-09-2010

Napisany 05 grudnia 2010 - 15:32

Kupiłem preparat firmy K2 przeciw żelowaniu się oleju napędowego i preparat do czyszczenia wtrysków .Ten k2 jest bardzo wydajny 1 butelka starcza na 300l on

#16 OFFLINE   madejek86

madejek86
  • 40 postów
  • Dołączył: 02-09-2010

Napisany 20 lutego 2011 - 18:26

Witam znowu mam podobny problem jak wcześniej.Dzisiaj ruszyłem w trasę i podczas jazdy 7-mką po ok 50km zaczęło się znowu drżenie auta pedał gazu przestał reagować na obroty po czym samochód zgasł.Odpalał normalnie tylko w ogóle nie chciał jechać dusił się a silnik chodził jak by miał zaraz wylecieć.Filtr paliwa i powietrza wymieniony 2 miechy temu.Doczłapałem się 10km bocznym pasem 20 km/h na stację beznynową.Zatankowałem ropę jakąś która nie zamarza do -45 wlałem pół butelki preparatu k2 przeciw zamarzaniu ropy i jakoś dojechałem do celu.W drodze powrotnej po ok 60km znowu to samo ledwo ledwo dojechałem do domu.Co to może być prosze o odp. bo boję sie jutro ruszyć nim do pracy