109 odpowiedzi na ten temat

[Zet_radom]

Mam nastepujący problem. Tydzień temu założyłem Gaz do samochodu, na drugi dzień padł zawór trójdrożny, każdemu chyba znany. Nic pomyslałem zdaża się dosc często, pech i tyle. Ale wczoraj wróciłem z Zakopca, trochę ja sobie pocisnąłem i tu ku mojemu zaskoczeniu spalanie LPG 9,5/100 WOW, cały dzień się dzisiaj chwaliłem, jak mało spaliła i jak sie fajnie lata V6 na trasie. W kazdym razie latam dzisiaj po mieście, stoje na światłach temp. silnika 92 st i nagle spod machy para, zjezdzam na pobocze i kuzwa znowu padł ten zawór Czego może to byc przyczyna ?? Moze poprostu ten nowy był jakis lipny. Ale usłyszałem teorie, że może wina lezec ze strony uszczeli pod głowicą i daje za duże ciśnienie w układ chłodzenia i pada zawór bo jest delikatny. Jest taka opcja ?? Silnik nie ma zadnych typowych objawów walniętej uszczelki czyli nie bierze oleju, nie ucieka płyn, olej z płynem sie nie mieszają, odpala za kazdym razem na dotknięcie i chodzi jak zegarek, nie kopci, nie dymi, nie prycha, nie kicha. Powiedział to kierownik serwisu, niezbyt zadowoly, że muszą wymienić to za darmo. Co o tym myślicie ?

Pozdrawiam

[Hoffi]

hmm...dziwne...być może wina zamiennika....fakt faktem że ciśnienie też może rozwalić takowy zawór więc możesz mieć też coś przytkane...
proponuje założyć nowy i cieszyć nadal się jazdą na LPG
gdy jednak padnie kolejny zawór dopiero zacząć się martwić...

[Zet_radom]

I jeszcze jedfno pytanko. Jak ewentualnie można sprawdzić, czy owe uszczelki naprawde nie robią za dużego ciśnienia w układzie. Dzisiaj po przejechaniu ok 8 km, stanołem pod praca rozgrzałem silnik do momentu włączenia się wentylatora i macałem po kolei wszystkie węże, rury, rurki i rureczki. Wg mnie wszystko jest OK, rury są gorące, ale wszystkie miękkie, każdą swobodnie mozna ugiąć. Raczej gdyby tam było jakies bezlitosne dla ów zaworu ciśnienie rury powinny być twarde. Jak jeszcze mogę to sprawdzić ?? Dzisiaj rano przyjzałem się tez co wylatuje z rury wydechowej zaraz po odpalneniu silniczka. Więc :

Na samym początki - nic, czyste spalinki
po ok 30 sek - ciutke białej pary, przez jakieś 5-10 sek.
po tym już nic, znowu czyste, pachnące spalinki.

Kurcze kombinuje, bo naprawde nie mam ochoty robic w V głowicy.

[beast]

I jeszcze jedfno pytanko. Jak ewentualnie można sprawdzić, czy owe uszczelki naprawde nie robią za dużego ciśnienia w układzie. Dzisiaj po przejechaniu ok 8 km, stanołem pod praca rozgrzałem silnik do momentu włączenia się wentylatora i macałem po kolei wszystkie węże, rury, rurki i rureczki. Wg mnie wszystko jest OK, rury są gorące, ale wszystkie miękkie, każdą swobodnie mozna ugiąć. Raczej gdyby tam było jakies bezlitosne dla ów zaworu ciśnienie rury powinny być twarde. Jak jeszcze mogę to sprawdzić ?? Dzisiaj rano przyjzałem się tez co wylatuje z rury wydechowej zaraz po odpalneniu silniczka. Więc :

Na samym początki - nic, czyste spalinki
po ok 30 sek - ciutke białej pary, przez jakieś 5-10 sek.
po tym już nic, znowu czyste, pachnące spalinki.

Kurcze kombinuje, bo naprawde nie mam ochoty robic w V głowicy.

raczej nie doszukuj sie winy po stronie glowic. zawor byl lipny, oddaj na gwarancji. pozatym cisnienie w ukladzie chlodzenia mozesz sprawdzic w kazdym szanujacym sie warsztacie.

[Zet_radom]

raczej nie doszukuj sie winy po stronie glowic. zawor byl lipny, oddaj na gwarancji. pozatym cisnienie w ukladzie chlodzenia mozesz sprawdzic w kazdym szanujacym sie warsztacie.

Zawór wymienieli mi już wczoraj, od ręki za darmo. Nie byli z tego powodu zadowoleni i nagadali mi o tych głowicach. Normalnie spać w nocy nie mogłem.

[Sojer]

Zet_radom, jaką masz instalację i ile Cię to kosztowało.

[Zet_radom]

Zet_radom, jaką masz instalację i ile Cię to kosztowało.

Jak w opisie STAG 300-6, kosztowała 2950 zł

Spalanie
miasto 13,5 ; trasa 9,5 - rewelacja.

Ale ty chyba masz 16V, więc do ciebie był by Stag 200-4, ja dałem w poprzedniej omedze 2100 za nią. Nie miałem problemów.

[bartek]

Ostanio tez wymienialem owy zawor :bad: zaczal ciec sobie... :bud:

[Kiluch]

ZET, nie przejmuj się takimi drobiazgami :mrgreen:
To widzę, że po weekendzie majowym co najmniej dwie V6-tki radomskie wracały z gór :roll:
Ja niestety nie mam LPG ale spalanko to 8L/100 (założenie-90 km/h)
I nadal podtrzymuje stwierdzenie - NIESAMOWITE WRAŻENIE Z PROWADZENIA V-ki...

[Piterek]

Zet_radom, wymień jeszcze nakrętkę na zbiorniku płynu chłodniczego, koszt żaden, bo oryginał kosztuje 16 zł, a jak nie działa Ci zaworek ciśnieniowy, to może psuć wszystkie złączki w układzie chłodzenia.

[GISKARD]

chodzi jak zegarek, nie kopci, nie dymi, nie prycha, nie kicha

a nie kaszle przypadkiem?? :hehe: :pad:

To widzę, że po weekendzie majowym co najmniej dwie V6-tki radomskie wracały z gór
Ja niestety nie mam LPG ale spalanko to 8L/100 (założenie-90 km/h)
I nadal podtrzymuje stwierdzenie - NIESAMOWITE WRAŻENIE Z PROWADZENIA V-ki...

ja wracałem z krakowa.... średnia prędkośc mi wyszła 67km/h spalanie 9,2l.100km prędkoći max140km/h-obwodnica Kielc a tak to kolo 100-110km/h
jazda rewelacyjna poprostu pływająca po drodze ogromnie wygodna kanapa... :hehe:

się wentylatora i macałem po kolei wszystkie węże, rury, rurki i rureczki. Wg mnie wszystko jest OK, rury są gorące, ale wszystkie miękkie, każdą swobodnie mozna ugiąć.

a moją sa twarde... nie jak kamienie ale czuć ze jest w nich ciśnienie...
hm...

[Piterek]

a moją sa twarde

to patrz na mój post powyżej

[Zet_radom]

Zet_radom, wymień jeszcze nakrętkę na zbiorniku płynu chłodniczego, koszt żaden, bo oryginał kosztuje 16 zł, a jak nie działa Ci zaworek ciśnieniowy, to może psuć wszystkie złączki w układzie chłodzenia.

Dzięki za wskazówke. Wymienie napewno. Kuzwa... jescze raz miałem przygode z owym zaworem, tylko ze teraz z winy mechaniorów. Po ostatniej wymianie, nie miałem ogrzewania w samochodzie...... jak sie nie wk... jak po nocnym łowieniu ryb w niedziele, siedziałem w zimnym aucie, naszczeście są jeszcze grzeane fotele. Okazało się, że Barany uszkodziły złączkę od wężyka z podciśnieniem, który idzie do tego zaworu i wogóle nie puszczał wody na nagrzewnice... szkoda gadać.

[roberth78]

Wczoraj tez mialem niespodzianke :mrgreen:

kaluza wody pod autem, sprawca- walniety zawor nagrzewnicy, zamowilem juz nowy i biore sie za wymiane zaraz, Koszt zaworu w IC-139zl oryginal i 8zl korek zbiorniczka wyr.

[szacha]

A jam pytanko. Jak wczoraj wracałem z Katowic to wyświetli mi sie komunikat o mały stanie płynu chłodniczego. Zatrzymałem sie i patrze pod samochód i tak na wysokości gdzie jest łączenie silnika ze skrzynią cieknie płyn.Patrze pod maskę ale tam nic nie widziałem. Wcześniej taką sytuację miałem dwa tygodnie temu. Czy to poszedł ten zawór czy coś innego?

[lewy066]

A jechałes na klimie?? Bo ja miałem ten sam objaw ale sie okazało że to z klimy. Leje sie po skrzyni biegów chyba.. ))

[szacha]

Nie jechałem. Ale jakby z klimy leciało to chyba nie ubywa płynu chłodniczego? A ten zawór to w ogóle gdzie sie znajduje? Za silnikiem pod podszybiem?

[pysio81]

roberth78, do ktorej tam jest otwarte bo jestem ze pszczyny ale cxzesto tam jestem ale nie wiem za bardzo gdzie to jest

[szacha]

Dzisiaj jechałem z klimą i to samo mi sie zrobiło! Płyn uciekał! Cz to jednak ten zawór?

[roberth78]

roberth78, do ktorej tam jest otwarte bo jestem ze pszczyny ale cxzesto tam jestem ale nie wiem za bardzo gdzie to jest

tam tzn. gdzie :idea: