9 odpowiedzi na ten temat

[LordWampir]

Witam,
Kupiłem dziś lakier akrylowy 2l, 1l, rozcieńczalnika, i 1 l utwardzacza.
Lakier jest z mieszalnika zwykły czarny. Proporcje jakie mi zalecił sprzedawca to:
2 litry lakieru akryl 1 litr rozcieńczalnika i 1 litr utwardzacza.
Czyli na 2 jednostki lakieru dodać muszę po jednej rozc. i utwardzacza.
Czy tak jest ok? Ktoś już tak mieszał? Trochę zawyżone te proporcje?
Dzięki za wypowiedzi.
Pozdrawiam.

[Roozga]

jaki problem masz w zapisaniu tematu bez skrótów - to pomaga później w wyszukiwaniu

proszę to przeedytować :police:

[kondzio81]

takie takie to wszystko do jednego kubeczka

[ZIEMBA]

Witam,
Kupiłem dziś lakier akrylowy 2l, 1l, rozcieńczalnika, i 1 l utwardzacza.
Lakier jest z mieszalnika zwykły czarny. Proporcje jakie mi zalecił sprzedawca to:
2 litry lakieru akryl 1 litr rozcieńczalnika i 1 litr utwardzacza.
Czyli na 2 jednostki lakieru dodać muszę po jednej rozc. i utwardzacza.
Czy tak jest ok? Ktoś już tak mieszał? Trochę zawyżone te proporcje?
Dzięki za wypowiedzi.
Pozdrawiam.

Tak kazali to tak zrób. Chcesz tym omege malowac? Wyczytałem w innym poście, że tak. Osobiście uważam, że akryl nadaje się do malowania busów i jakiś maszyn a nie do samochodów. Pryśnij to normalnie baza i bezbarwnym. Piszesz, że polakierowałes już kilka samochodów a pytasz o proporcje mieszania, troche dziwne.

[LordWampir]

Poprawiłem, wcześniej miałem inne proporcje, a lakiery kupowałem w puszkach z opisami ile i co. Tu jest inaczej bo mi sprzedawca przelewał do wiadereczka. No ale pewnie miał racje, co lakier to inna formuła. Poza tym akrylem jest pomalowany w oryginale z 200 więc po co mam kombinować z bezbarwnym i baza? Dam 3 - 4 warstewki i do domu a po tygodniu polereczka. Dzięki za konstruktywne uwagi i pomocne odpowiedzi. Pozdrawiam.

[Roozga]

Poprawiłem

Dzięki mistrzu :piwo: - dbajmy o forum - pamiętaj

[ZIEMBA]

Poprawiłem, wcześniej miałem inne proporcje, a lakiery kupowałem w puszkach z opisami ile i co. Tu jest inaczej bo mi sprzedawca przelewał do wiadereczka. No ale pewnie miał racje, co lakier to inna formuła. Poza tym akrylem jest pomalowany w oryginale z 200 więc po co mam kombinować z bezbarwnym i baza? Dam 3 - 4 warstewki i do domu a po tygodniu polereczka. Dzięki za konstruktywne uwagi i pomocne odpowiedzi. Pozdrawiam.

Aaaaa, no chyba, że tak. 99 rok produkcji samochodu który nowy kosztował kupe kasy i zrobili go w akrylu:neutral: Złodzieje. Co do polerki to postaraj się zrobic takie warunki przy malowaniu żeby potem nie trzeba było polerowac lakieru bo to go niszczy. Jak Ci wpadnie pare syfków to olej je i nie poleruj. Lakier duuuużo dłużej będzie miał swój blask;)

[kondzio81]

klucil bym sie do tego od 11lat jestem lakiernikiem z ta polerka

[ZIEMBA]

klucil bym sie do tego od 11lat jestem lakiernikiem z ta polerka

Nie ma co się kłucic;) Widac uczyli Cię tacy fachowcy jak i mnie:D Dlatego od 11 lat zle robisz. Na szczęscie jest jeszcze paru dobrych lakierników w tym kraju od których można się dużo dowiedziec. Nie będe Ci mówił co i jak bo pewnie się i tak nie zgodzisz ze mną Skontaktuj się poprostu z jakimś technikiem z firmy z górnej półki produkującej lakiery i zapytaj go o to. Zobaczysz w jakim błędzie byłes przez te 11 lat;)

[LordWampir]

Panowie już omcia zmatowiona, wgnotki wyprowadzone, szpachla zapodkładowana, elementy zdemontowane, inne zaklejone. Na razie super, ale efekt końcowy jutro. Właśnie moczy się pistolet w rozpuszczalniku. Jutro jeszcze na świeżo sprawdzę co wymaga poprawienia i malowanko. Dziękuje za liczne wypowiedzi, i zrozumienie. Opiszę jutro ci i jak zrobiłem no i czy wyszło. Pozdrawiam.

Ok,
Więc tak. Wyszło bardzo dobrze. Ładnie pokryło choć miałem problemy, z zaciekami, ale to moja wina. Po przepolerowaniu zacieków jeszcze dam 2 warstwy ( w sumie 5, przez te zacieczki) .Potem montuje osprzęt. Pozdrawiam i dzięki.