orginały czy zamienniki???
#1 OFFLINE
Napisany 25 kwietnia 2007 - 20:49
#2 OFFLINE
Napisany 25 kwietnia 2007 - 21:51
No niestety takczy po wymianie tuleji trzeba ustawiać zbieżność
Jeśli codzi o graty to na moim przykładzie kupiłem tuleje w podróbie i mam problem z ustawieniem zbieżności, co do reszty to spoko nie mam żadnych problemów :ok:ktoś ma juz doświadczenie w używaniu zamienników i orginałów
#3 OFFLINE
Napisany 26 kwietnia 2007 - 06:39
#4 OFFLINE
Napisany 26 kwietnia 2007 - 06:45
#5 OFFLINE
Napisany 27 kwietnia 2007 - 12:32
#6 OFFLINE
Napisany 27 kwietnia 2007 - 18:47
u mnie do wymiany dokladnie to samo z tym ze laczniki stabilizatora niedawno wymienialem wiec to mi odpada. powiedz prosze jaki jest koszt kupna tych elematnow oryginalnych do omki B. pi razy drzwi do A cena bedzie podobna. z gory dziekuje i pozdrawiam serdecznie...Witam po przeglądzie okazało się że mam do wymiany 2 stabilizatory z przodu,tuleje przód wszystkie,oraz drązek kierowniczy środkowy.Może ktoś ma juz doświadczenie w używaniu zamienników i orginałów jak to się ma na nasze drogi? Bo wiadomo że orginały są dużo droższe a jeśli też szybko padają to po co przepłacać?A i czy po wymianie tuleji trzeba ustawiać zbieżność w omie?Pozdrawiam.
P.S ustawienie zbierznosci laserowo w ASO OPEL to kosz 60zł
#7 OFFLINE
Napisany 27 kwietnia 2007 - 20:00
i nieprawda ze są trochę tansze od lemfordera bo prawie dwa razy
skłaniałbym się ku boge lub lemforder a najlepiej GM z krwi i kości
druga sprawa to ich założenie, nie zawsze dobrze mechanicy to robią i nawet najlepsze tuleje może szlag trafić po kilku tysiącach
#8 OFFLINE
Napisany 28 kwietnia 2007 - 00:01
Przeciez firmy samochodowe to tak naprawde tylko montownie , a 90% czesci dostarczaja producenci poszczegulnych elementow czy podzespolow (moze poza blachami i plyta podlogowa i paroma innymi).
Cala reszte mozna smialo nazwac zamiennikami polecanymi ,lub nie przez producenta
(atesty) . Problem w tym , zeby z calej masy producentow wybrac tych najlepszych .
#9 OFFLINE
Napisany 07 maja 2007 - 18:54
#10 OFFLINE
Napisany 07 maja 2007 - 19:07
#11 OFFLINE
Napisany 07 maja 2007 - 19:22
#12 OFFLINE
Napisany 08 lipca 2007 - 15:22
Teraz przy okazji przeglądu okresowego, wjechałem autem na szarpaki. I wiecie co?
Nowe tuleje (szczególnie ta pozioma) wykazuje zdecydowanie większy ruch roboczy niż używana oryginalna BOGE sygnowana logo GM Opel która jest na lewym wachaczu.
Normalnie zbaraniałem, nowe są mniej sztywne jak używki
Teraz widzę jaka jest różnica między tanimi zamiennikami a oryginałami
Ponoć te febi są ok, ale daleko im do oryginalów
ps. tuleje są założone prawidłowo, więc wykluczam zerwanie gumy na tulei poziomej
#13 OFFLINE
Napisany 10 lipca 2007 - 18:38
tekze nie jest powiedziane ze tansze znaczy zle. kwestia tylko czy guma podaje w zakresie normy. jak jest za miekka to tez szybko poleci. ja niedlugo bede musial sie tez zabrac za zawieche. jak narazie jest wszystko ok, ale duzo smigam po wertepach (taka praca) wiec tylko czekam az zacznie stukac i pukac.bede wiec dalej sledzil temat
[edit chomiczek] nie przeklinamy
#14 OFFLINE
Napisany 13 października 2007 - 08:24
#15 OFFLINE
Napisany 13 października 2007 - 09:34
#16 OFFLINE
Napisany 26 listopada 2008 - 18:02
Kontynułując temat, chcę napisać, że właśnie oma jest po wymianie wszytkich tulei na wachaczach przednich.
Obecny przebieg na w/w częściach ok 50tyś km, przy czym z lewej strony był oryginał GM Boge, a prawa strona, założone rok temu tuleje Febi.
Febi było już mało sztywne, choć zawiecha nie stukała.
Na szarpakach, lewa strona pomimo 2 krotnie większego przebiegu, była poprostu sztywniejsza. Widać ewidentnie, lepszą jakość użytego materiału. Co ciekawe, po demontażu wachaczy, i te tuleje były popękane. Dziwi fakt, że jednak były sztywne.
Teraz postanowiłem że założę oryginały Boge lub Lemfonder ale koleś znajomy w sklepie mówi, że oryginał BMW to też Boge, poza tym są niby trwalsze i tańsze.
Wymiary są identyczne. Wnętrze, wypełnienie, niewiele się różni od opla.
Kupiłem te BMW, oraz Boge opla te tylnie (pionowe)
Pierwsze wrażenia, tuleje są twardsze, co chyba czuć podczas jazdy po nierównościach, tzn głuchy stukot (nie luzy) poprostu chyba bardziej przenoszą drgania na nadwozie.
Druga rzecz- poprawiło się prowadzenie auta, ale moje stare tuleje były już mocno popękane, więc trudno w 100% to ocenić.
Koszt tulei poziomych ( prosiaki) to 50zł sztuka, oryginał BMW, nr części 113660 i drugi nr.
769a. Na tulejach jest zamazane logo BMW, więc musi być to oryginał.
Przykładowo Boge dedykowane do Opla to ok 80zł sztuka.
Czas pokaże czy te tuleje zdadzą egzamin.
Morał póki co jest taki, że nie warto pakować wynalazków typu Febi itp.
#17 OFFLINE
Napisany 26 listopada 2008 - 18:47
Na szarpakach, lewa strona pomimo 2 krotnie większego przebiegu, była poprostu sztywniejsza. Widać ewidentnie, lepszą jakość użytego materiału. Co ciekawe, po demontażu wachaczy, i te tuleje były popękane. Dziwi fakt, że jednak były sztywne.
Lewa strona zawsze będzie mniej zużyta niż prawa - pomyśl dlaczego
Wymiary są identyczne. Wnętrze, wypełnienie, niewiele się różni od opla.
Tylko średnice są takie same (wew/zew) - szerokość tulejki bmw jest mniejsza (co ciekawe tuleja od bmw jest minimalnie cięższa niż ta z omegi)
#18 OFFLINE
Napisany 26 listopada 2008 - 19:42
Po drugie jesli uz mowimy o oryginalnych czesciach to podzielmy je na oryginaly OEM - czylo czesci montowane na pierwszy montaz i czesci z logo danej firmy ale nie podrabiane
Jesli chodzi o czesci oryginalne na pierwszy montaz to trudno powiedziec jakie firmy dostarczaly podzespoly bo bylo boge byl lemforder, INA i SKF na rolkach, sondy siemens (a dla tego koncernu robilo ngk/ntk) itd...... W grupie GM takie przyklady mozna mnozyc....
Moral jest jeden: nie wazne czy czesc jest OEM czy zamiennik zgodny z oryginalem czy niezgodny itd..... Wazne jest czy dana czesc z takim a nie innym logo spisuje sie dobrze czy nie (zakladajac ze zalozona dana nie jest podrobiona). To dany producent firmujac danym logiem tworzy jakosc i jesli dana czesc jest lipna to nie z powodu tego ze robil to chinczyk tylko dlatego ze dana firma dopuscila do tego.....Ponadto sakd wiadomo kto robil dla Boge czy lemforder. Nie myslcie ze kazdy kto daje logo jest producentem...
Luk INA i FAG to praktycznie jedno. Kupujesz np wysprzeglik LUK a na lozysku cechy INA a dla iINY lozysko mogl robic FAG (ta ostatnia robi najlepsze lozyska do samochodow i produkuje dla wielu bardziej znanych koncernow). Co wiecej ten wysprzeglik firmowany jako LUK nie kupilem w pudelku LUK tylko w pudelku firmy NK i to tanszy od luka o 80 zl. Sprawdzilem numer katalogowy luka i okazuje sie ze to ten sam wysprzeglik....... Sa jeszcze pakowacze jak np Ruville (w srodku zawsze znajdzie sie cos markowego)
P.S. Mam tuleje zawieszenia w calym tyle oryginalne z 96 roku i wszystkie maja cechy lemforder....., rozrzad kupinoy w niemieckim OPLU maila cechy INA a pasek Gates , amory z przodu oryginal 96 rok sachs.
Mysle ze ten temat powinnismy traktowac jako informacje od uzytkownikow o produktach danej firmy i wazne jest aby pisac jakie cechy miala dana czesc i jak dlugo pojezdzila- tak jak to zrobil cath
[B]