Tak się jeździ w Wadowicach :(
#1 OFFLINE
Napisany 07 października 2010 - 10:27
Roman Ł. (37 l.) to kierowca, który długo pozostanie w pamięci wadowickiej drogówki. Rzadko się zdarza, by w ciągu jednej nocy dwukrotnie sprawca popełniał to samo przestępstwo - prowadzenia pojazdu pod spożyciu alkoholu. Ale Roman Ł. za nic ma przepisy o ruchu drogowym i on potrafi.
37-letni mężczyzna ma już wydany przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów, bo kiedyś wpadł jadąc drogą po pijaku. Sądowe zakazy nie zrobiły jednak na nim żadnego wrażenia.
W nocy ze środy na czwartek (7.10) Roman Ł. wsiadł za kierownicę pożyczonego od kolegi fiata 126p i wyruszył w podróż. Zatrzymany na drodze w Witanowicach ok. godz. 00:38 (7.10) przez patrol drogowy wydmuchał do alkomatu 2,2 promile alkoholu.
"W wyniku tej kontroli pojazd został zabezpieczony przez właściciela samochodu, a kierujący został zwolniony do miejsca zamieszkania" - poinformowała Elżbieta Goleniowska-Warchał, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach. To nie koniec historii Romana Ł.
Około godziny 4:30 (7.10) pijany Roman Ł. mknął już innym maluchem ulicą Konstytucji 3 Maja w Wadowicach. Kierowca niczym ćma do światła wjechał wprost na patrol wadowickiej drogówki.
Zatrzymany przez funkcjonariuszy wydmuchał tym razem do alkomatu 2,7 promila alkoholu. Wygląda na to, że między pierwszym a drugim zatrzymaniem Roman Ł. chcąc dodać sobie animuszu wychylił jeszcze kilka kieliszków.
Roman Ł. nie mógł już liczyć na to, że policjanci po zabraniu kluczyków do kolejnego malucha pozwolą mu wrócić do domu.
"Tym razem kierujący został zatrzymany i osadzony w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych. Zostanie doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Wadowicach i po przesłuchaniu zostanie skierowany wniosek do Sądu Rejonowego w Wadowicach w celu wymierzenia kary" - informuje rzecznik policji Elżbieta Goleniowska-Warchał.
W czwartek (7.10) Sąd Rejonowy w Wadowicach ma zająć się sprawą niepokornego pijanego kierowcy. Grozi mu, że od razu trafi do celi, gdzie poczeka w areszcie tymczasowym na wyrok ostateczny.
źródło: wadowice24.pl
no qrde brak mi słów
#2 OFFLINE
Napisany 07 października 2010 - 10:32
#3 OFFLINE
Napisany 07 października 2010 - 16:47
Chamstwo ... mojego kumpla w zeszłym roku policja złapała za jazdę na rowerze pod wpływem alkoholu .. jak to na wsi, chłopak pojechał sobie jak co niedzielę po mszy na piwko z kumplami .. żona miała tego dość, podkapowała go .. i chłopak dostał pół roku więzienia ... odsiedział w całości .. Pieprzone prawo ..
#4 OFFLINE
Napisany 08 października 2010 - 13:55
Jak to dlaczego .. pewnie znali się z gliniarzami .. a za drugim razem to już pewnie bali się go puścić ..
Chamstwo ... mojego kumpla w zeszłym roku policja złapała za jazdę na rowerze pod wpływem alkoholu .. jak to na wsi, chłopak pojechał sobie jak co niedzielę po mszy na piwko z kumplami .. żona miała tego dość, podkapowała go .. i chłopak dostał pół roku więzienia ... odsiedział w całości .. Pieprzone prawo ..
skoro żona miała tego dosc( jak sam piszesz) to chyba koles ostro przeginał a prawo ustanowili ludzie i tak nie dokonca jest ono pieprzone
------------------------------------------------------
no i stało się jestem sobą , co komuś to wadzi
#5 OFFLINE
Napisany 08 października 2010 - 16:30
#6 OFFLINE
Napisany 08 października 2010 - 19:09
#7 OFFLINE
Napisany 08 października 2010 - 22:48
#8 OFFLINE
Napisany 08 października 2010 - 22:57
Koledze zatrzymali prawko na prawie 3tyg.za łyk browara.Wziął łyka i coś tam mu się przypomniało że musi gdzieś jechać.Ujechał 300m z garażu no i kontrola,a że pani policjantce zaleciało browarem to od razu dmuchanie.I się uparła,założyła bransoletki i na komendę.
za łyk browara jeszcze nikomu nie zabrali prawa jazdy a jak wypił taką małą ilość to mógł żądać pobrania krwi.
#9 OFFLINE
Napisany 13 października 2010 - 14:51
za łyk browara jeszcze nikomu nie zabrali prawa jazdy a jak wypił taką małą ilość to mógł żądać pobrania krwi.
I zażądał pobrania,dlatego też odzyskał prawko
#10 OFFLINE
Napisany 16 października 2010 - 12:59
#11 OFFLINE
Napisany 17 października 2010 - 08:58
#12 OFFLINE
Napisany 17 października 2010 - 09:22
chyba nie czytałaś dokładnie.. bo jego jak zatrzymywali pierwszy raz w nocy to on już miał zatrzymane prawo jazdy.zabrac prawo jazdy odrazu.
#13 OFFLINE
Napisany 18 października 2010 - 14:02
chyba nie czytałaś dokładnie.. bo jego jak zatrzymywali pierwszy raz w nocy to on już miał zatrzymane prawo jazdy.
oki moze zle doczytałam ale nie myli sie tylko ten co nic nie robi sorki
#14 OFFLINE
Napisany 14 listopada 2010 - 22:28
#15 OFFLINE
Napisany 15 listopada 2010 - 11:56
Plus sprawa w sądzie i czasowe odroczenie egzaminu.za jazdę bez prawka grozi tylko mandat 500 PLN jak nic się nie zmieniło....
#16 OFFLINE
Napisany 15 listopada 2010 - 12:30
Masakra .
#17 OFFLINE
Napisany 16 listopada 2010 - 13:55
Plus sprawa w sądzie i czasowe odroczenie egzaminu.
Odroczek już od dawna nie ma
Tylko i wyłącznie mandat .