80 odpowiedzi na ten temat

[niko]

wczoraj zrobiłem tzw. "obsługę" autka:
oleje, płyn hamulc., filtry itp.
no i szef uznał, że czas wymienić klocki... no bo moje były zdarte.. po roku się zdarły skubańce...
w każdym razie zostawiłem 515 zł
klocki przód - 124zł
klocki tył - 72zł
wymiana oleju w silniku - 60zł
filtry, płyn hamulc. - ok. 40 zł
robocizna - ok. 200zł

szefo mówił, że nie założy mi byle jakich klocków, bo nie chce mieć mnie na sumieniu..
czy też zakładacie takie klocki?
czy korzystacie z tych tańszych?

KURDE! zmarszczyłem się... :twisted:
:evil:

[GAWOR]

wczoraj zrobiłem tzw. "obsługę" autka:
oleje, płyn hamulc., filtry itp.
no i szef uznał, że czas wymienić klocki... no bo moje były zdarte.. po roku się zdarły skubańce...
w każdym razie zostawiłem 515 zł
klocki przód - 124zł
klocki tył - 72zł
wymiana oleju w silniku - 60zł
filtry, płyn hamulc. - ok. 40 zł
robocizna - ok. 200zł

szefo mówił, że nie założy mi byle jakich klocków, bo nie chce mieć mnie na sumieniu..
czy też zakładacie takie klocki?
czy korzystacie z tych tańszych?

KURDE! zmarszczyłem się... :twisted:
:evil:

Klocki przód: 128
Klocki tył: 57
Też nie z tych najtańszych

Wymiana przód: 25 zł
Wymiana tył : 25 zł
Wymiana oleju, filtru oleju, paliwa, powietrza: 20 zł

Chyba "nieco" Cię skubnął

[cita]

Skubnął i to zdrowo.

Ja jeższe na klockach GM .. ale chyba wiecej nie kupie.

[BzQ]

No sporo :twisted: Ale czego sie nie robi dla Omegi :mrgreen:

Na przyszlosc zapraszam do siebie (Klocki przod REMSA za 90zł z FV lub paragonem) zresztą looknijcie do działu sprzedam :twisted:

[niko]

Chyba "nieco" Cię skubnął

Już nie lubię mojej Omesi i jej mechanika (choć solidny facet... )

[maraboot]

Już nie lubię mojej Omesi

Zdrajca i skąpiec jesteś :nu_nu:

[Mariusz]

Witam , u mnie klocki przód REMSY 102 , tył też REMSY 98zł :yes_yes: .

[eMdzeJ]

Ja załóżyłem z przodu Valeo za 105 zł a tył Lucas za 72 zł. Na przód tarcze też Lucas 160zł/sztuka.

[alfa2045]

skubnal cie niezle z kasiorka 200 zl to ja zaplacilem za robocizne jak wymienialem cale zawieszenie lacznie caly dizen roboty to rozumiem ale takie w sumie drobnostki tyle kasy

lepiej zmien mechanika

[niko]

Zdrajca na pewno jestem, bo noszę się z zamiarem zmienienia Omci na coś większego (vanik); być może Previa a może cuś innego.. sie zobaczy.
Ale uspokoiliście mnie z tymi klockami, bo nie chodzi o to, że skąpiec jestem (bo jestem i ch... :mrgreen: ), ale nie lubię być dymany. Jakoś tak mam :twisted:
W każdym razie facio zrobił:
1. wymiana klocków
2. wymiana oleju w silniku
3. wymiana płynu hamulcowego
4. wymiana filtrów
5. ogólny przegląd całościowy (zawieszenie, próbne jazdy itp.)
no i takie tam pierdy...

Mówicie, że znów się dałem wydmychać, płacąc za robociznę te nieszczęsne 200 zeta?
No cóż, ale przynajmniej Omcia dopieszczona.
A tak poza tym to autko hula super. Dziś jeszcze jadę podregulować jakiś kurde emulator, bo obroty po zmianie przepływomierza jeszcze nie chcą być takie jak powinny być. Chyba, że zmienię zamiennik przepływki na używkę i będzie spoko.
Na pewno nie długo wystawię swoją biedną zdradzoną paskudnie przeze mnie kluchę w dziale "sprzedam"
pzodro

[MarcinL]

nikowcale nie uważam żebyś był dygnięty przez mechanika
napisz przede wszystkim jakie klocki założyłeś
ja za kpl Ferrodo na przód zapłaciłem 190 zł
tarcze brembo przód / zwykłe nie nacinane / 195 zł za szt.
oczywiście wymiana samodzielna.
klocki ATE również w podobnych cenach.
olej miałeś w cenie??
do tego filtry itd
komplet filtrów kosztował mnie prawie 80zł
węglowy kabinowy
oleju
paliwa
powietrza
może trochę policzył za robociznę ale żeby aż skubnął.
Za wymianę tarcz wołali mi stówę w Lidzbarku.

[niko]

niko...
napisz przede wszystkim jakie klocki założyłeś...
olej miałeś w cenie??

Cholerka. Nie pamiętam firmy klocków, ale chyba Remsy (przód 120 tył 78)
Olej był w cenie i płyn hamulc. i filtry..
wszystko razem 515zł (pisałem wyżej)
Ale i tak jestem zadowolony z tego mechesa, bo robi dobrze i solidnie, no a za to trza płacić... :looz:

[MarcinL]

niko...
napisz przede wszystkim jakie klocki założyłeś...
olej miałeś w cenie??

Cholerka. Nie pamiętam firmy klocków, ale chyba Remsy (przód 120 tył 78)
Olej był w cenie i płyn hamulc. i filtry..
wszystko razem 515zł (pisałem wyżej)
Ale i tak jestem zadowolony z tego mechesa, bo robi dobrze i solidnie, no a za to trza płacić... :looz:

eeee tam to moim zdaniem cena dobra a sprawdzony mechanik to teraz na wagę złota :grin: :grin: :grin:

[jacekdal]

Dzis wymienione klocki przod , Ferodo -48euro
Wymiana samodzielna, tylko czujniki zrabane, nie dalo sie zalozyc, i jest bez czujek

[beast]

Dzis wymienione klocki przod , Ferodo -48euro
Wymiana samodzielna, tylko czujniki zrabane, nie dalo sie zalozyc, i jest bez czujek

mi dzisiaj kolega BzQ wyslal Remsy. jutro jak zlapie mechensa wolnego to przeloze

[Patrick]

Odnosnie wymiany klocków:
Co w omie jest potrzebne do wymiany, tzn jaki jaki klucz, imbus jak w wiekszosci aut w których wymienialem czy moze torx albo jakis taki inny wynalazek? I czy jest roznica w aucie a z ABS przy wymianie w porównaniu do auta bez? Jest to moje pierwsze auto z abs. Dzieki za odpowiedz, bo nie mialm jak teraz sprawdzic(leje i ciemno) a wlasnie na lewej tarczy odznaczyl mi sie w górnej czesci pieknie przeydarty pasek grubosci 0,5 cm-po hamowaniu ostrzejszym i co dziwne, trze nawet bez hamowania-jak auto jedzie. Jutro musze to sprawdzic. Oma jutro sobie przerwe w jeźdźie przymusową zrobi.
klocki w sumie woze juz chyba od października bo wtedy wyswietlał mi sie przez dobry miesiac komunikat klocków-które kupiłem od razu i nie zdarzylem wymienic, bo komunikat zniknal i sie wiecej nie pojawil, klocki byly wciąż do jazdy a ja zrobilem na nich mase tys km jeszcze(ok 5 tys mil). Wszystko to jakies dziwne. i pare dni temu zaobserwowalem ze mi przyciera ranty tarcz(po za powierzchnią cierną) wiec od razu mysl-trzeba wymienic klocki bo jarzmo juz blisko i pewnie dociera rant przy hamowaniu-niestety minely dwa dni i zaczelo trzec po tarczy-tylko czemu trze tez po puszczeniu hamulca?

[Patrick]

Dzięki za pomoc...Juz sobie wymieniłem-normalnie wymiana klocków to chwila moment i łatwizna(pod warunkiem że nic sie nie zapiecze), ale w tym aucie to juz wogóle miodzik. Nie żadne imbusy tylko normalna śruba na łeb 10tke-to lubie. A klocki juz zjechane do zera były i pozosalosci po czujniku zaczely trzec po tarczy. Ale jak sie przypatrzyłem nowemu czujnikowi, to faktycznie w momencie gdy on sie przetrze to zostaje jeszcze mnóstwo klocka-dlatego tyle jeszcze zrobiłem po komunikacie(w poldku mialem inaczej-tam jak mi sie kontrolka zapalila to zostalo moze jeszcze na 100km). I widać, że po pewnym czasie komp zaczyna ignorować błędy, bo po miesiącu przestał wyświetlać komunikat o klockach. Bym wiedział to bym nowych czujników nie kupował, komu to potrzebne, a klocki 20 GBP a czujniki 15GBP

[prezesss]

ja dzis 85 zeta zaplacilem za klocuszki, pewnie jakies kiepskie ale strasznie zaczely mi dzis stare trzeć i zjechałem odrazu na wymiane

[G.R.Z]

Ja wymieniałem tył
50zl za komplet klocków (jakies włoskie)
105 zl tarcza
a klocki piszcza jak cholera!!!!!!!!!!!!!!!! mam juz tego dosc!!!! wiecej takich nie kupie

[Mariusz]

Sorry kolego , ale włoszczyzna jest dobra , ale DO ZUPY :mrgreen: :tere-fere: . Pozdro .