Witam wszystkich forumowiczów oraz użytkowników omci.Jak widać to mój pierwszy post ale postaram sie precyzyjnie przedstawić mój problem.Dieselka posiadam 5 lat,problemy byly przeróżne i nadal występują ale nie zniechęca mnie to do wkladania w nia kasiory i brudzenia rączek.Jak wiadomo w TD temperatura pracy silnika oscyluje od 90-95C o ile dobrze wskaznik pokazuje na blacie:)u mnie przy ostrzejszym piłowaniu dochodzi do 95C na blacie a na KTS wyszlo 98C być może mam uwalony czujnik na wskażnik lub temperatury do kompa.W co wpierw uderzyć?Jeśli chodzi o dawke to tu sprawa ma się gorzej wyszlo 9mg więc jest lipa straszna i teraz jak sie ma uboga dawka do temperatury silnika?Pozdrawiam


Dawka paliwa a temperatura silnika
Rozpoczęte przez
13soul84
, 31 sie 2010, 13:46
2 odpowiedzi na ten temat
#1
OFFLINE
Napisany 31 sierpnia 2010 - 13:46
#2
OFFLINE
Napisany 31 sierpnia 2010 - 21:05
Przy takiej dawce to powinien być słaby, tolerancja kompa jest od 5,5 - 8 mg jak dobrze pamiętam. Ja mam w okolicach 5,5 - 6 mg (skacze) i jest gitezsprawa ma się gorzej wyszlo 9mg więc jest lipa straszna i teraz jak sie ma uboga dawka do temperatury

u mnie jest taka sama na blacie i na kompie.u mnie przy ostrzejszym piłowaniu dochodzi do 95C na blacie a na KTS wyszlo 98C
#3
OFFLINE
Napisany 01 września 2010 - 10:11
Samochód jest słaby szczególnie ze startu dawka dopiero będzie ustawiana w poniedziałek,co do wartości dawki to tu opinie są różne,sensownie pewnie będzie ustawić na 4mg ale to się okaże w praniu,jestem po wymianie całego rozrządu już jakieś 20tyś km oraz wymianie czujnika temperatury paliwa w pompie po tym zabiegu auto cichutko pracuje aż miło posłuchać i wierzcie mi nie kopci nic ale to pewnie przez taką dawke.Jestem ciekaw jak będzie z temperatura silnika po ustawieniu.