Panowie, postudiowałem wątki ale nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie.
Dzisiaj po 60 km przejażdżce ( jestem na wakacjach 500 km od domu ) wentylator chłodnicy ten od strony silnika ( 2.2 DTI ) nie wyłączył się ..kiedy rozpiąłem wtyczkę usłyszałem, że pompka wody ta elektryczna buczy i jest gorąca od niej też odpiąłem wtyczkę. No i pomogło wiatrak i pompka nie działają ...pytanie brzmi co dalej ?
wracam w niedziele do domu i mam pytania
- czy jak podepnę wtyczki wiatrak i pompa ruszy to czy podróż 500 km nie zaszkodzi silnikowi ?
- czy jeżeli przyczyną jest chwilowe niedomaganie jakiegoś czujnika to mogę w jakiś sposób zresetować ten błąd samodzielnie ? dodam, że marny ze mnie mechanik

- może mogę coś wykręcić, przeczyścić itp. ... może to pomoże ?
Podjechał bym do mechanika ale w okolicy najbliższy mechanik Słupsk lub Ustka nie znam terenu i nie chce stracić całego upalnego dnia na eksperymenty.
Liczę na pomoc w sytuacji kryzysowej.
Pozdrawiam