Ok. 2 tyg. temu stałem się szczęśliwym (albo i nie-to się okaże

-Czy to normalne w Omegach ? (Jak już wspomniałem nie ma tam wielkiego luzu czy coś takiego po prostu mogę wcisnąć powierzchnię kierownicy w której ((mam nadzieję)) znajduje się poduszka-ale jak puszczam to wszystko wraca do normy)
Dodam jeszcze że Omega jest "prawa" czyli Irlandzka jakoż od jakiegoś czasu mieszkam w tym kraju. Zaślepianie i inne przekręty nie są tu zbytnio opłacalne gdyż nawet naprawa "po kosztach" często przekracza wartość auta...chociaż z drugiej strony...kto wie...

Pozdrawiam!