Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Sztywny Hol - Holowanie na sztywnym holu


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
18 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   Ziutek50

Ziutek50

    **** świat do góry nogami

  • 7 326 postów
  • Dołączył: 19-07-2009
  • Skąd: ES
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 26 kwietnia 2010 - 09:53

Witajcie!
Z racji tego że podobnego tematu niema pozwoliłem sobie założyć takowy (jak nie ten dział przepraszam proszę o przeniesienie w odpowiednie miejsce, ale sądzę że jest OK )
Jak do tej pory żadne moje auto nie zawiodło mnie na drodze ale niestety moja VA odmówiła posłuszeństwa (chyba wystraszyła się tego iż jechałem na oględziny Omki :p ) Do domu miałem około 90km wiec daleko, ściągnąłem auto w nocy na miękkim holu męczarnia jak nie wiem co !! Nie polecam !!
Wracając do tematu jakiś czas temu miałem okazję holować znajomego na sztywnym holu, Normalnie bajka, bez stresu, na luzie i wszystko gładko, Jeden z najważniejszych plusów jest taki że holowany nie musi się skupiać tak jak przy miękkim holu, i jak nie ma praktyki też jest komfort. Więc po wczorajszym (w sumie dzisiejszym) holowaniu stwierdziłem że kupuje taki dla własnego lepszego samo poczucia :) patrząc po alledrogo znalazłem Taki do 1,8 tony i Taki do 3,5 tony
Moje pytanie brzmi czy koś z Forumowiczy, Klubowiczy ma jakiś sklepik czy pracuje w sklepie z takim wyposażeniem, i czy mają, znają opinie odnośnie tych z mniejszą nośnością. I czy ewentualnie maja na stanie, lepiej kupić od swojego niż obcego :D

Dodam od siebie iż bardziej się na stawiam na ten z większą nośnością. Liczę że temat się przyda sprzedającym jak i noszącym się z zakupem ;) Opinie mile widziane.

#2 OFFLINE   baron_kr

baron_kr
  • 976 postów
  • Dołączył: 12-07-2007
  • Skąd: NowaSól/Oborniki
  • Województwo: wielkopolskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 26 kwietnia 2010 - 10:00

jak sam stwierdziłes, ze nigdy Cie auto nie zawiodło a taki drągal jak chcesz kupic to gdzie chcesz go trzymac , dla mnie to bez sensu cos takiego kupywac, chyba ze zamierzasz czesto byc holowanym to wtedy na pewno sie przyda ....

#3 OFFLINE   Ziutek50

Ziutek50

    **** świat do góry nogami

  • 7 326 postów
  • Dołączył: 19-07-2009
  • Skąd: ES
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 26 kwietnia 2010 - 10:08

jak sam stwierdziłes, ze nigdy Cie auto nie zawiodło a taki drągal jak chcesz kupic to gdzie chcesz go trzymac , dla mnie to bez sensu cos takiego kupywac, chyba ze zamierzasz czesto byc holowanym to wtedy na pewno sie przyda ....

Częściej to ja holuje ze względu na to, iż zawsze jestem w pobliżu, hehe jakieś takie szczęście... ale jeśli Tobie się zdarzy taka przypadłość że trafisz na hol i przypadkiem najedziesz na holującego to nie będziesz się już czepiał tylko sam kupisz, więc proszę takie uwagi nie są na miejscu chyba że stać Cię na lawetę, to się czepiaj, proszę. A miejsce się znajdzie w aucie na kawałek "DRĄGALA" ;)

#4 OFFLINE   Piotrek.sz

Piotrek.sz
  • 194 postów
  • Dołączył: 07-05-2009
  • Skąd: Koty-STA K.Koźle-OK Skwierzyna-FMI
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 26 kwietnia 2010 - 10:21

Mam podobny do tego mniejszego- miejsca koszmarnie dużo nie zajmuje- tylko zakładanie ciężkie- trzeba na centymetry ręcznie auta przeciskać, i te zawleczki0 zabezpieczenia wypadaja- lepiej od razu na mocne sruby zamienić...
Ciężko stosować do odpalenia np, a do wyciągnięcia kogoś np. z rowu to już wogóle- ale dalsze holowania to jest super:)

#5 OFFLINE   baron_kr

baron_kr
  • 976 postów
  • Dołączył: 12-07-2007
  • Skąd: NowaSól/Oborniki
  • Województwo: wielkopolskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 26 kwietnia 2010 - 10:23

No napewno czegos takiego nie kupie aby to wozic, holowałem i byłem holowany na lince i dawało sie rade, w moim duzym autku mam taki hol to juz wystarczy.

#6 OFFLINE   Piotrek.sz

Piotrek.sz
  • 194 postów
  • Dołączył: 07-05-2009
  • Skąd: Koty-STA K.Koźle-OK Skwierzyna-FMI
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 26 kwietnia 2010 - 10:30

jak się kogoś przypadkowego ciągnie- spokój ducha o zderzak- bezcenny:jump:

#7 OFFLINE   baron_kr

baron_kr
  • 976 postów
  • Dołączył: 12-07-2007
  • Skąd: NowaSól/Oborniki
  • Województwo: wielkopolskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 26 kwietnia 2010 - 10:34

jak się kogoś przypadkowego ciągnie- spokój ducha o zderzak- bezcenny


jest jeszcze ubezpieczenie, po drugie mam hak :):)

#8 OFFLINE   Piotrek.sz

Piotrek.sz
  • 194 postów
  • Dołączył: 07-05-2009
  • Skąd: Koty-STA K.Koźle-OK Skwierzyna-FMI
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 26 kwietnia 2010 - 10:46

Też mam haka ale jak mam z odszkodowaniem latać, części szukać, to prościej nie kusić losu:)
Zresztą nikt nie musi tego kupować- ja podaje wady i zalety tego- lina i tak się przydaje w aucie częściej.

#9 OFFLINE   Ziutek50

Ziutek50

    **** świat do góry nogami

  • 7 326 postów
  • Dołączył: 19-07-2009
  • Skąd: ES
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 26 kwietnia 2010 - 12:50

Jeśli mówimy o krótkich odcinkach to na lince też się pojedzie, a mi chodzi o dłuższe odcinki do przejechania.

jest jeszcze ubezpieczenie, po drugie mam hak

Też mam haka ale jak mam z odszkodowaniem latać, części
szukać, to prościej nie kusić losu

jak się kogoś przypadkowego ciągnie- spokój ducha o zderzak- bezcenny

AMEN :zgoda:

#10 OFFLINE   Ziutek50

Ziutek50

    **** świat do góry nogami

  • 7 326 postów
  • Dołączył: 19-07-2009
  • Skąd: ES
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 28 kwietnia 2010 - 10:15

Nikt nie ma żadnych spostrzeżeń ?? To zapytam się tak czy do Omki w kombi sztywny hol 1,8 tony wystarcza, wiem parametry mówią że wystarcza ale mi chodzi z praktycznego punktu widzenia.

#11 OFFLINE   Piotrek.sz

Piotrek.sz
  • 194 postów
  • Dołączył: 07-05-2009
  • Skąd: Koty-STA K.Koźle-OK Skwierzyna-FMI
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 28 kwietnia 2010 - 10:20

Ten większy ma wygodniejsze mocowanie- mam taki jak ten mniejszy i musisz końcówki hola na zaczepy założyć i pchać powoli auta żeby rurę do rury włożyć i tymi spinkami trafić- nie do zrobienia samemu a we dwóch i tak ciężko...

#12 OFFLINE   Kampol

Kampol
  • 124 postów
  • Dołączył: 16-04-2008
  • Skąd: Knurów

Napisany 28 kwietnia 2010 - 13:26

nie do zrobienia samemu a we dwóch i tak ciężko...


Raczej jak kogoś się holuje, niezależnie od tego czy linką czy sztywnym, zawsze muszą być (prznajmniej) dwie osoby ;) Wolę się pomęczyć z zapięciem, które trwa 5 min (maks), aniżeli męczyć się i narażać na bezpieczęństwo siebie i innych podczas holowania

Ja też mam sztywny hol. Piękna sprawa !!! Biorę go zawsze jak jadę w dalsze podróże - kożystałem z niego 3 razy - na szczęście kogoś holowałem, a kupiłem dla tego że raz mnie holowano 120 km i wiem co to jest holowanie na lince na takim dystansie (masakra)

#13 OFFLINE   Ziutek50

Ziutek50

    **** świat do góry nogami

  • 7 326 postów
  • Dołączył: 19-07-2009
  • Skąd: ES
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 28 kwietnia 2010 - 14:51

Ten większy ma wygodniejsze mocowanie- mam taki jak ten mniejszy i musisz końcówki hola na zaczepy założyć i pchać powoli auta żeby rurę do rury włożyć i tymi spinkami trafić- nie do zrobienia samemu a we dwóch i tak ciężko...

Oooo właśnie o takiego typu spostrzeżenia mi chodziło :)

Ja też mam sztywny hol. Piękna sprawa ! Biorę go zawsze jak jadę w dalsze podróże - kożystałem z niego 3 razy - na szczęście kogoś holowałem, a kupiłem dla tego że raz mnie holowano 120 km i wiem co to jest holowanie na lince na takim dystansie (masakra)

Pierwszy który wie co czułem na lince jadąc tyle kilometrów. Dzięki chłopaki :)

#14 OFFLINE   Florek

Florek
  • 1 254 postów
  • Dołączył: 14-03-2007
  • Skąd: ELE
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 30 kwietnia 2010 - 23:10

To ja napisze coś od siebie. Zimą tego roku wyciągałem ciągnikiem rolniczym z zasp osobówki, warunki coraz gorsze i jeden mały wypadek: ciągnąłem za tył auto, którego kierwoca był bardzo ambitny/zdesperowany aby dojechać do teściów (po cholerę?? ;) ). Przebił się przez kilka zasp i dalej stanął. Dojechałem do niego tyłem do jego tyłu i jedziemy z powrotem. Pech chciał, że w pewnym momencie ja wpadłem w zaspę i ściągnęło mnie, stanąłem a kierowca "chciał mi pomóc" przy wyciąganiu i włączył wcześniej wsteczny. Prędkość była nieduża, ale uderzył mi w oponę: jego tylna klapa, zderzak, błotnik i pas do roboty. Może sekunda minęła ale on jadac do tyłu nie zauważył że ja utknąłem. Jakbym miał sztywny hol to poprostu jego by też zatrzymało. Dobre to takie ustrojstwo by było ale cena lekko zaporowa (do 3,5T). Pytanie pomocnicze, gdzie można nabyć same haki do takiego wynalazku??

#15 OFFLINE   Ziutek50

Ziutek50

    **** świat do góry nogami

  • 7 326 postów
  • Dołączył: 19-07-2009
  • Skąd: ES
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 11 maja 2010 - 07:02

Więc kupiłem Taki Pierwsze oględziny wyglądają następująco, rura grubo ścienna 3,5 tony to spokojnie pociągnie, a więcej też nie powinno sprawić problemu, mocowanie do haka czy też oczka solidnie wyglądające i płynna regulacja, jedyna wada to taka że troszeczkę hol waży na oko bo nie ważyłem około 15kg. Połączenia segmentów solidne, wszystko spasowane więc nie mam mowy o luzach, a przed wszystkim na połączenie nie ma oporów przy składaniu, że coś ciężko chodzi. Moim zdaniem wart ceny, ten mniejszy też źle nie wygląda ale jest znacząco delikatniejszy.

#16 OFFLINE   Ziutek50

Ziutek50

    **** świat do góry nogami

  • 7 326 postów
  • Dołączył: 19-07-2009
  • Skąd: ES
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 17 maja 2010 - 08:30

Więc już miałem okazję do przetestowania sztywnego hola i nową Omcie :p Ciągałem Escorta w combi przez Łódź powiem tyle jechało się jak z przyczepką :jump:

#17 OFFLINE   Alley

Alley

    wolny folwark

  • 3 241 postów
  • Dołączył: 20-09-2009
  • Województwo: nie mieszkam w Polsce
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: silnik od innego auta

Napisany 05 października 2014 - 10:29

Dumam nad kupnem sztywnego holu. Dość często holuje. Zastanawiam się jednak nad tym, że nie każe auto ma hak po lewej stronie jak moje. Omega np. ma po prawej. Ma to jakiś konkretny wpływ przy hamowaniu i prowadzeniu aut? Auta z hakiem nie mam, gdyby tak było to pewnie bym się nie rozczulał nad tym tematem ;)

#18 OFFLINE   Ziutek50

Ziutek50

    **** świat do góry nogami

  • 7 326 postów
  • Dołączył: 19-07-2009
  • Skąd: ES
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 05 października 2014 - 11:25

jedyna zasada to taka by pojazd holowany utrzymywał hol prostopadle do zderzaków pojazdów. Więc wniosek prosty, zaczep po lewej utrudnia bezpieczne holowanie.

#19 OFFLINE   Alley

Alley

    wolny folwark

  • 3 241 postów
  • Dołączył: 20-09-2009
  • Województwo: nie mieszkam w Polsce
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: silnik od innego auta

Napisany 05 października 2014 - 11:30

Ciezko to wykonac gdy jedzie sie na publicznych drogach i gdy jada auta z naprzeciwka :)

via tapatalk