Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Nastawnik - czyli 11 godzin i to nie koniec


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
25 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   wicek

wicek
  • 4 076 postów
  • Dołączył: 14-07-2008
  • Skąd: Komorze
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 20 marca 2010 - 21:46

Założyłem ten temat po to, aby dać upust emocjom, a zarazem pomóc osobom, które w przyszłości się za to będą zabierać. Dzisiaj przyszło mi się borykać z tym niby prostym w budowie urządzeniem. Demontaż poszedł bez problemów, rozebrałem i się zaczęło. Pierwszy problem stanowiło rozłączenie zgrzewanych styków, ale zadzwoniłem do Beasta i wytłumaczył, że trzeba nagrzać i musi odejść. Nie do końca. Trzeba nagrzewać lutownicą, najlepiej z łbem płaskim (takim jak śrubokręt) od góry i dociskać ku dołowi. No dobra, poszło. Kolejnym problemem było ramie RSW (półróżnicowy małozakresowy pierścieniowy czujnik), który informuje ECU silnika o stosowanej w danej chwili dawce. W ogólnodostępnej instrukcji dot. czyszczenia nastawnika jest opisane, że aby zdjąć płytkę z czujnikami należy ramie docisnąć, a to trzeba jednak podważyć. No ale ok, po jakimś czasie uznając info z instrukcji postąpiliśmy z ojcem wbrew jej zaleceniom i to okazało się słuszne. Płytka poszła do góry, wszystko zostało dokładnie oczyszczone na błysk. Teraz składanie. Tu także nie było większych problemów. Lutowanie ok, co okazało się później błędne, ale o tym zaraz. Nastawnik złożony, więc idziemy do auta odpalać. Urządzenie zamontowane, kolektor dolotowy już założony, więc pierwsza próba. Wrzuciłem 5 bieg, sprzęgiełko, czekam aż świece się nagrzeją i jazda! Kręci, kręci... Jest, załapuje. Wkręcił się na 800 obrotów i od razu zgasł. No więc jeszcze raz. Sytuacja się powtórzyła, więc kolejny raz wciskam delikatnie gaz, no i niestety zero reakcji. Podpiąłem Auto Scannera, a ten pokazuje dawkę na 0. Telefon do Beasta, który kazał przesunąć nastawnik, co jednak nie przyniosło skutku. Więc demontaż i sprawdzanie co jest źle, po rozmontowaniu okazało się, że jedno łączenie zostało przerwane, no to próba ponownego lutowania. No i tu zaczęły się największe wałki. W ogóle nie chciało załapać. Najgorsze było to, że nie miałem żadnego kwasu, aby to wytrawić. Skoczyłem do moto, w strzykawkę wziąłem trochę elektrolitu z aku i jedziemy. Hmm... No i nie jedziemy, bo to nic nie dawało. Powierzchnia oczyszczana setki razy, a łączenie jak ulegało przerwaniu, tak ulega. Poczytałem w internecie i skoczyłem do sklepu po Aspirynę, która zawiera kwas acetylosalicylowy, który ponoć jest dobry do przygotowania powierzchni do lutowania. Takim oto sposobem mam połączonych pięć lutów na siedem. Jutro kolejna walka, bo dzisiaj już brak sił. Dzisiaj siedzieliśmy nad tym z ojcem od 10:00 do 21:10. Ciekawe ile czasu zejdzie nad tym jutro. Jeśli jutro luty nadal będą "niestabilne", to czekamy do poniedziałku za jakimś kwasem, w nadziei, że może po odpowiednim wytrawieniu powierzchni w końcu załapie. Oto zdjęcia nastawnika przed i po. Jak otwarłem, to się przestraszyłem, zdziwiony, że w takich warunkach to w ogóle chodziło.

Dodany obrazek

Dodany obrazek

Dodany obrazek

Dodany obrazek

Dodany obrazek

#2 OFFLINE   DamianSz

DamianSz

    Bleblablo wyszło to #373

  • 4 324 postów
  • Dołączył: 10-03-2009
  • Skąd: Kędzierzyn - Koźle
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 20 marca 2010 - 22:26

to czekamy do poniedziałku za jakimś kwasem, w nadziei, że może po odpowiednim wytrawieniu powierzchni w końcu załapie

wal do sklepu po pastę do lutowania instalacji CO z Cu ona jest z kwasem i zawiera cyne nieraz pomagała na brudne i tluste powierzchnie.

#3 OFFLINE   wicek

wicek
  • 4 076 postów
  • Dołączył: 14-07-2008
  • Skąd: Komorze
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 20 marca 2010 - 22:31

pastę do lutowania instalacji CO z Cu

Tylko, że to mosiądz, a nie miedź, a mosiądz z tego co czytałem w necie strasznie trudno zlutować...
A zapomniałem dodac, dzisiaj moja Omega przeszła siebie w błędach kompa :D po kolei to 17, 19, 49, 61, 64 i 96 :D Prawie jak losowanie lotto. Pogrubione są winą nastawnika.

#4 OFFLINE   redies

redies

    honor&patria

  • 638 postów
  • Dołączył: 12-07-2009
  • Skąd: Brzeziny
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 20 marca 2010 - 22:33

popieram Damiana a co do nastawnika to ja tak bardzo go nie rozbierałem aby wylutowywać coś przeczyściłem co widziałem i finał i chodzi na razie dobrze ale oczywiście rozebranie go w większej mierze spowoduje dokładniejsze wyczyszczenie a więc zamiar Wicuś dobry , życzę powodzenia w lutowaniu i zaraz pochwal się jak zrobisz , pozdrawiam

#5 OFFLINE   DamianSz

DamianSz

    Bleblablo wyszło to #373

  • 4 324 postów
  • Dołączył: 10-03-2009
  • Skąd: Kędzierzyn - Koźle
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 20 marca 2010 - 22:59

Tylko, że to mosiądz, a nie miedź, a mosiądz z tego co czytałem w necie strasznie trudno zlutować...

przy użyciu tej pasty lutuje się rewelacyjnie jak miedź w pracy lutuje tym uszczelnienia labiryntowe i zgarniacze oleju właśnie wykonane z mosiądzu, mosiądz lutuje się tak samo jak miedź na pewno lutowałeś stare wsuwki męskie lub żeńskie one właśnie są mosiężne

#6 OFFLINE   wicek

wicek
  • 4 076 postów
  • Dołączył: 14-07-2008
  • Skąd: Komorze
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 20 marca 2010 - 23:01

Dzięki za info. Sąsiad ma sklep, to jutro do niego podbije z piwkiem i może mi sprzeda jutro tą pastę.

#7 OFFLINE   doncortino

doncortino
  • 3 592 postów
  • Dołączył: 13-09-2008
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 20 marca 2010 - 23:26

żeby skutecznie zlutować trzeba oba łączone elementy rozgrzać powyżej temp. topnienia lutowia. Jeśli masz za słabą lutownicę to uzyskasz zimny lut i d. zimna, z opisu wygląda na to, że właśnie tu może być problem

#8 OFFLINE   vis1966

vis1966

    Roman

  • 1 376 postów
  • Dołączył: 19-02-2008
  • Skąd: Rugby UK
  • Województwo: nie mieszkam w Polsce
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 X32SE

Napisany 20 marca 2010 - 23:47

wal do sklepu po pastę do lutowania instalacji CO z Cu ona jest z kwasem i zawiera cyne nieraz pomagała na brudne i tluste powierzchnie.


Tez polecam ta paste przetrzyj luty papierem sciernym posmaruj pasta nie zaluj i grzej.

#9 OFFLINE   rafi195

rafi195

    tylko 2.5TD :)

  • 1 802 postów
  • Dołączył: 09-07-2009
  • Skąd: Chrzanów/Krzeszowice
  • Województwo: małopolskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.5 TD X25DT

Napisany 21 marca 2010 - 07:18

wicek szkoda mogłem ci wysłać mam kwasik do lutowania pewnie by pomogło. ale pasta co koledzy piszą też jest oki. .

#10 OFFLINE   beast

beast

    Vauxhall Killer

  • 18 304 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Kwidzyn
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 21 marca 2010 - 10:14

żeby skutecznie zlutować trzeba oba łączone elementy rozgrzać powyżej temp. topnienia lutowia. Jeśli masz za słabą lutownicę to uzyskasz zimny lut i d. zimna, z opisu wygląda na to, że właśnie tu może być problem


my to robilismy duza lutownica kolbowa i nie bylo zadnych problemow ani z rozlaczeniem ani z polutowaniem.




 


#11 OFFLINE   wicek

wicek
  • 4 076 postów
  • Dołączył: 14-07-2008
  • Skąd: Komorze
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 21 marca 2010 - 11:04

żeby skutecznie zlutować trzeba oba łączone elementy rozgrzać powyżej temp. topnienia lutowia. Jeśli masz za słabą lutownicę to uzyskasz zimny lut i d. zimna, z opisu wygląda na to, że właśnie tu może być problem

Lutownicę to ja mam ok, więc to nie w tym problem. Problem jest w tym, że jeśli lut ładnie się rozpłynie po przewodzie, to nie chce na blaszce, jak rozpłynie się na blaszce, to nie chce na przewodzie. Ogólnie to co chwile trzeba je oczyszczać z jakiegoś osadu... Kupię pastę i będziemy próbować.

#12 OFFLINE   wicek

wicek
  • 4 076 postów
  • Dołączył: 14-07-2008
  • Skąd: Komorze
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 22 marca 2010 - 20:01

Kupiłem tak jak DamianSz nakazał pastę do lutowania rurek CO i lutowanie było przyjemnością. Po tym składanie, ustawianie i jest sukces. Na rozgrzanym trzyma mi 1.0 l/h, silnik mi na tym chodzi najlepiej. Więc jeszcze raz wielkie dzięki dla Bestii i dla Damiana!
http://www.youtube.c...50?feature=mhw4

Teraz mam w sumie taką zagawostkę. Na filmie słychać pracę silnika. Klechci, co mi się nie podoba. Było tak przed, więc to nic z nastawnikiem.
Odpalając bez kolektora dolotowego zauważyłem, że strzela mi z ssących, czyli możliwe, że już gniazda wyjechane, ale do czego zmierzam. Czy to mogłoby być powodem takiego stukania silnika? Podczas jazdy klechci, ale gdy odpuści się gazu silnik chodzi cichutko, niezależnie z jakich obrotów przychodzi mu spadać.
Wisko mam załączone cały czas, rolka od klimy strasznie szumi, to samo z wiatrakami, ale nie sądzę, że to mogłoby być powodem stukania.
Wymieniłem końcówki wtrysków na nowe, ciśnienie otwarcia ustawione na każdym na 150-154 Bar.

Popychacze? Zawory (nie domykają, a nie zbyt mocno domykają, więc nie powinny walić)?

#13 OFFLINE   roobo

roobo
  • 726 postów
  • Dołączył: 10-02-2007
  • Skąd: polska

Napisany 23 marca 2010 - 00:29

Popychacze? Zawory (nie domykają, a nie zbyt mocno domykają, więc nie powinny walić)?


Bardzo możliwe, jak masz przedmuchy to trzeba by najpierw zrobić korektę ustawienia wałka rozrządu - najtańsze na początek :)
U mnie tds jak złapie temperatury to Benzyniak normalnie - zegarek :) Ale zanim ustawiłem pompę (kąt i dawkę) to tez klepał jak sieczkarnia przy wciskaniu gazu a jak się odpuściło to cisza - główna przyczyna to był kąt wtrysku 12 stopni na ciepłym :D - tak ustawili tzw: "Fachowcy" :mad:

#14 OFFLINE   mitek

mitek
  • 170 postów
  • Dołączył: 30-03-2008

Napisany 23 marca 2010 - 19:59

Ale zanim ustawiłem pompę (kąt i dawkę)

, a jakie powinny byc wlasciwe wartosci ? jak bys mogl troszke rozwinac temat eliminacji klekotania pozdrawiam

#15 OFFLINE   wicek

wicek
  • 4 076 postów
  • Dołączył: 14-07-2008
  • Skąd: Komorze
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 23 marca 2010 - 20:06

Masz w "Sam naprawiam" - http://chomikuj.pl/wicek150

#16 OFFLINE   arczon82

arczon82
  • 1 193 postów
  • Dołączył: 12-11-2009
  • Skąd: Iłowo-Osada

Napisany 23 marca 2010 - 20:27

Masz w "Sam naprawiam" - http://chomikuj.pl/wicek150


Wicek a masz tą wersję Sam Naprawiam ze wszystkimi stronami czy też tą w której brakuje kilka stron?

#17 OFFLINE   wicek

wicek
  • 4 076 postów
  • Dołączył: 14-07-2008
  • Skąd: Komorze
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 23 marca 2010 - 20:50

Sam nie wiem, wszystko czego potrzebowałem zawsze tam było. O co dokładnie Ci chodzi? Może będę wiedział.

#18 OFFLINE   beast

beast

    Vauxhall Killer

  • 18 304 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Kwidzyn
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 23 marca 2010 - 20:52

Sam nie wiem, wszystko czego potrzebowałem zawsze tam było. O co dokładnie Ci chodzi? Może będę wiedział.


nie ma stron 24,25,26. jak ktos chce to pisac na PW




 


#19 OFFLINE   misiek1503

misiek1503
  • 107 postów
  • Dołączył: 27-08-2008
  • Skąd: Pabianice

Napisany 23 marca 2010 - 20:59

Witam mam pytanie.
W piątek biorę się za czyszczenie nastawnika w mojej omie nie ma kompa powiedz mi czy taki program jak Opel tech 2 lub CDIF2 pokarze mi zużycie paliwa na biegu jałowym czy może da się zmontować nastawnik na znaki naniesione wcześniej na nastawnik i pompę ????

#20 OFFLINE   wicek

wicek
  • 4 076 postów
  • Dołączył: 14-07-2008
  • Skąd: Komorze
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 23 marca 2010 - 21:14

Opel Scanner i wartość "Fuel quantity", powinna oscylować pomiędzy 5.5, a 6.5 mg/suw.