3717 odpowiedzi na ten temat

[fnd]

ale kolega chce ewentualnie kupic motor(dział Kupie)

masz racje, nie doczytałem :kumple:

[Ziutek50]

Panowie i panie może ktoś coś podpowie w tym temacie ?
http://forum.omegakl...ead.php?t=39616

[Czarny]

Panowie i panie może ktoś coś podpowie w tym temacie ?

No niestety tam jeszcze nie zgladałem:)

[irzyk]

Witam wszystkich, z tej strony mega szczęśliwy irzyk
Kurcze jak się chwalić to na całego.
W ostatnią sobotę 22 maja zrobiłem kapitalny remoncik góry :bigok:
W ruch poszły nowe uszczelniacze zaworowe, docieranie zaworów, nowe prowadnice zaworowe, wszystkie możliwe uszczelki, pięknie splanowana głowica po same zawory, nowe świece, nowy olej itd. Przede wszystkim kupa dobrej roboty ze strony Darka (daro80) i Daniela oraz duża pomoc ze strony Czarnego. Chłopaki bardzo Wam dziękuję i cieszę się, że mogłem na Was liczyć. Generalnie wspólnymi siłami zrobiliśmy wszystko co da sie zrobić zdejmując głowicę z silnika.
Teraz silniczek chodzi równiutko, cichutko z ogromną kulturą pracy. Spalanie na trasie już jest mniejsze o prawie 2l/100km wg komputera. Pojeżdżę trochę dłużej to będę miał lepszy obraz wszystkiego. No i najważniejsze to fakt, że nie będę dolewał litra oleju na 2000km bo silniczek chlał i jeszcze UPG puszczała na zewnątrz.

Jeżeli ktoś z Was ma zamiar coś takiego zrobić a się waha to polecam z autopsji.

Dokumentacja fotograficzna znajduje się w mojej galerii TUTAJ

[Boscorelli]

A koszta Irzyku, jakie są koszta tej całej operacji i ile czasu to zajęło?

[irzyk]

A koszta Irzyku, jakie są koszta tej całej operacji i ile czasu to zajęło?

Koszty to moja słodka tajemnica, postanowiłem, że nie będę ich zdradzał.
Całość zajęła prawie 18 godzin pracy w 3 osoby.

[Czarny]

Całość zajęła prawie 18 godzin pracy w 3 osoby.

tyle trzeba liczyc jak ktos ma Vebasto bez tego cuda napewno czas pracy był by krótszy prawda Kubus

[daro80]

jak byś nam pomógł i wziął za klucz Czarny to śmiało byśmy to zrobili o dużo krótszym czasie a tak nie dosyć że uczyłeś swoją kluskę latać to zwinąłeś się już przed południem.............. wiem wiem sam nie byłeś -żartuje:) Pozdrowienia dla wszystkich Irzyk tylko delikatnie bez szaleństw

[lutek]

Witam
Jak Łódzkie wybiera sie na Zlot to chetnie sie podłącze tylko niech ktos napisze trase przejazdu i godzine bo nie chce mi sie samemu jechac.

[robert3012]

Witam
Jak Łódzkie wybiera sie na Zlot to chetnie sie podłącze tylko niech ktos napisze trase przejazdu i godzine bo nie chce mi sie samemu jechac.

Z tego co wiem to Irzyk z Miśkiem ruszają jutro o 2 w nocy z Łodzi. Ja jeszcze do końca nie wiem i czekam na ostatnią chwilę w zależności czy uda się zrobić auto.

[irzyk]

Witam
Jak Łódzkie wybiera sie na Zlot to chetnie sie podłącze tylko niech ktos napisze trase przejazdu i godzine bo nie chce mi sie samemu jechac.

Lutek my z Miśkiem wyjeżdżamy taj jak Robert napisał. Dziś około 2:00 ruszamy z Bałut. Jak chcesz jechać z nami to się ustawimy w jakimś bardziej dostępnym dla Ciebie miejscu w Łodzi. Byłoby super. Daj znać.

[robert3012]

Ok to ja też się podpinam pod tą "kolumnę" i będę czekał tak jak z Miśkiem rozmawiałem gdzieś koło 1:45 pod TESCO na Pojezierskiej.

[lutek]

Ja raczej z wami nie pojade o tej godzinie bede smaczne spał
Spotkamy sie na ośrodku:czesc:

[robert3012]

Ja raczej z wami nie pojade o tej godzinie bede smaczne spał

Nie chce ci się tak "wcześnie" wstawać??

[misiek_oma]

Witam panowie ja już spakowany zatankowany zaopatrzenie zlotowe na integracje zrobione mała kąpiel i w drogę

[robert3012]

No ja też już gotowy do drogi. Tylko wpakować wszystko do auta, kawka i :driver::driver:

[misiek_oma]

Roberto pod Tesco dogadamy sprawę na temat trunków wysokooktanowych:pije::pije::w_morde:

[robert3012]

Roberto pod Tesco dogadamy sprawę na temat trunków wysokooktanowych:pije::pije::w_morde:

Ok. Bo jeszcze nie kupowałem bo nie do końca wiedziałem co i ile
Mam taką małą butelkę P-B z palniczkiem. Brać ją?? Przyda się do czego?

[misiek_oma]

[QUOTE
Mam taką małą butelkę P-B z palniczkiem. Brać ją?? Przyda się do czego?[/QUOTE]

Raczej nie mamy gryla damy radę :)

[robert3012]

trzeba by gdzieś stanąć po drodze auto umyć bo usyfioną mam galancie a jak wróciłem dzisiaj do Łodzi i zobaczyłem pogodę to stwierdziłem że nie ma sensu.