

Żółte plastiki przy pasach bezpieczeństwa
#1
OFFLINE
Napisany 15 lutego 2010 - 17:48
#2
OFFLINE
Napisany 15 lutego 2010 - 17:52
#3
OFFLINE
Napisany 15 lutego 2010 - 17:53
#4
OFFLINE
Napisany 15 lutego 2010 - 18:04
Niżej fotka jak wygląda wystrzelony
http://img138.images.../9020777103.jpg
A tutaj podobny temacik, troche stary

http://forum.omegakl...read.php?t=8722
#5
OFFLINE
Napisany 15 lutego 2010 - 18:13
#6
OFFLINE
Napisany 15 lutego 2010 - 18:26
#7
OFFLINE
Napisany 15 lutego 2010 - 18:28
Wierzysz w taką sytuację? Ja nie.Nie koniecznie musialo miec przygode,mogl ktos zmieniac fotele i zalorzyl z rozbitka bez przekrecania zapiec pasow
#8
OFFLINE
Napisany 15 lutego 2010 - 18:31
#9
OFFLINE
Napisany 15 lutego 2010 - 18:32
Wierzysz w taką sytuację? Ja nie.
Ale trudno uwierzyć,że ktoś naprawia samochód po dzwonie tak,że nic nie widać a nie wymieni napinaczy pasów...dla mnie to dziwne :zaklopotanie:
Może niech yogofon wstawi fotkę jak to u niego wyglada.
#10
OFFLINE
Napisany 15 lutego 2010 - 18:45
#11
OFFLINE
Napisany 15 lutego 2010 - 19:01
#12
OFFLINE
Napisany 15 lutego 2010 - 19:11
Auto cale w skórze wiec nie wiem po co ktos mialby fotele zmieniac
może właśnie w orginale nie miało skóry,i ktoś sobie zmienił.

#13
OFFLINE
Napisany 15 lutego 2010 - 19:14
może właśnie w orginale nie miało skóry,i ktoś sobie zmienił.
I to jest najbardziej prawdopodobne.
#14
OFFLINE
Napisany 15 lutego 2010 - 19:27
#15
OFFLINE
Napisany 15 lutego 2010 - 19:30
Myslicie ze to by sie oplacalo,a jak poznac czy w auto sa przelozone tylko skory a reszta to jakies inne auto
Poszukaj na różnych elementach kółeczek z datą produkcji,a na fotelach zobacz czy pod spodem nie ma papierowych metek czy naklejek (też z datą)
#16
OFFLINE
Napisany 17 lutego 2010 - 15:14
może właśnie w orginale nie miało skóry,i ktoś sobie zmienił.
A wiec koledzy auto w oryginale mialo skore bo tu kolega z forum rozkodaowal vin i wszystko jak powinno byc tak jest,sprawdzalem pasy tak jak kolega zaproponowal i te plakietki materialowe u mnie znajduja sie przy mocowaniu pasa do podlogi i sa one cale nienaruszone,nienaderwane,wiec raczej pasy nie byly ostro naciagniete podczas wypadku,wiec dalej pozostaje pytanie skad te zolte lizaki,slyszalem cos takiego ze omega ma czujniki nie zapiecia pasow ktore piszcza,i tam wlasnie gdzie te plastiki trzeba cos wlozyc i wtedy mozna jezdzic bez zapietych pasow i nie piszczy??
#17
OFFLINE
Napisany 17 lutego 2010 - 15:39
#18
OFFLINE
Napisany 17 lutego 2010 - 15:47
z tego co kojarzę napinacze odpalają przy słabszych kolizjach, a dopiero gdy wartość przeciążenia przekroczy kolejny próg - odpalają poduszki.
co by nie było - kup napinacze i wymień
przy okazji obserwuj kontrolkę zapięcia pasów, najlepiej przy wyłączonym zapłonie otwórz drzwi i rozepnij złącze między drzwiami a słupkiem. Po włączeniu zapłonu lampka poduszek powinna zapalić się na stałe. Jak już sprawdzisz to najpierw wyłącz zapłon i dopiero wtedy zepnij złącze.
kontrolkę zapięcia pasów mają wersje na Arabię Saudyjską i Japonię (tyle napisano w schemacie tis)
#19
OFFLINE
Napisany 17 lutego 2010 - 17:23
Urbino 18
Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz.