Witam.
Oddalem samochod do mechanika w celu wymiany samoregulatorów przed wymianą, gdy mechanik probowal odpalic powiedzial ze poszedl ogien z rury wydechowej i cos strzeliło w filtrze powietrza. Zrezygnował z naprawy mówiac ze to problem z gazem i mam udac się do jakiegos gazownika.
Mam pytanie czy ktoś z was juz miał cos podobnego i jesli tak to jak to naprawił z gory dzieki.


Ogień z rury wydechowej i strzały w filtrze powietrza. Pomocyyyyyyyy
Rozpoczęte przez
siwy301091
, 04 lut 2010, 16:18
5 odpowiedzi na ten temat
#1
OFFLINE
Napisany 04 lutego 2010 - 16:18
#2
OFFLINE
Napisany 04 lutego 2010 - 16:28
Za bogata mieszanka i ogień z tłumika poleci a strzał w dolot może kable bądź świece słabe . Nie pali za dużo ??
#3
OFFLINE
Napisany 04 lutego 2010 - 16:34
Tzn ona dość dlugo stała jakies 1,5 miesiaca bez odpalania. Wczesniej spalanie miałem w granicach 10,5 w trasie. Po tym 1,5 miesiaca probowalem ja odpalic i udało się lecz wchodzila na 3 tys obrotów i dalej nie chciala i gasła wkoncy nie odpaliła i zawiozlem ja do mechanika poniewaz juz wczesniej mialem wymienic samoregulatory poniewaz klepały.
sekwencja ma dokładnie 2 lata. Zakładam teraz nowy silnik poniewaz starego nie opłacało się robic czy gdy go przeloze i podlacze bedzie wszystko ok??
sekwencja ma dokładnie 2 lata. Zakładam teraz nowy silnik poniewaz starego nie opłacało się robic czy gdy go przeloze i podlacze bedzie wszystko ok??
#4
OFFLINE
Napisany 04 lutego 2010 - 16:57
jesli pomylil kolejnosc kabli do wtryskow to bedzie tak samo - strzal w wydech. Jesli strzelilo na benie to niech zerknie czy dobrze zlozyl rozrzad
CZĘŚCI AKCESORIA WARSZTAT - www.somad.pl
[B]
[B]
#5
OFFLINE
Napisany 04 lutego 2010 - 17:04
jesli pomylil kolejnosc kabli do wtryskow to bedzie tak samo - strzal w wydech. Jesli strzelilo na benie to niech zerknie czy dobrze zlozyl rozrzad
Ale to było przed wymiana silnika i nie wiem na czym strzeloło.
#6
OFFLINE
Napisany 04 lutego 2010 - 17:47
Prawdopodobnie któryś wtrysk nie trzyma i lpg leci do silnika po jego wyłączeniu.