

Pilot nie działa po pozostawieniu podłączonej ładowarki
#1
OFFLINE
Napisany 08 stycznia 2010 - 22:46
No i taka sytuacja. Klapnąłem drzwiami, naciskam pilota raz - zamknął drzwi, naciskam drugi raz - powinien piknąć, że uzbroił alarm, ale nic. Cisza. Naciskam trzeci raz - też nic. Próbuję otworzyć - też nic. Przestał reagować na pilota. Co mogło się stać?
Jutro sprawdzę jeszcze z drugim pilotem.
#2
OFFLINE
Napisany 08 stycznia 2010 - 22:59
sądzę że to właśnie wina ładowarki , chociaż to mało prawdopodobne
a na kluczyk reaguje poprawnie ?
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.Nie ponoszę winy za obrażenia psychiczne, jakie możesz odnieść w tym temacie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
#3
OFFLINE
Napisany 08 stycznia 2010 - 23:02
Pilot nie zadziałał drugi raz bo widział jakby napięcie w instalacji po zapłonie
sądzę że to właśnie wina ładowarki , chociaż to mało prawdopodobne
a na kluczyk reaguje poprawnie ?
Nie chciałem już sprawdzać, bo było bardzo późno i nie chciałem, żeby zaczął wyć alarm na osiedlu po otwarciu z kluczyka, bo a nóż się jednak uzbroił.
To co teraz? Jak sprawić, żeby centralka znów zaczęła widzieć tego pilota? Otworzyć kluczykiem, wyciągnąć ładowarkę i wtedy sprawdzić?
Czyli jednak prąd z gniazdek nie jest całkowicie odcinany?
#4
OFFLINE
Napisany 09 stycznia 2010 - 09:22
Prąd jest odcinany ale w twoim przypadu pilot zachowuje się tak jakby był załączony zapłon ( jest napięcie w sterowniku zamka centralnego) masz alarm fabryczny ??Czyli jednak prąd z gniazdek nie jest całkowicie odcinany?
jeśli tak to przekręcasz kluczyk w drzwiach, otwierasz je ( zaczyna wyć alarm) wkładasz kluczyk do stacyjki i przekęcasz an zaplon ( alarm dezaktywowany)
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.Nie ponoszę winy za obrażenia psychiczne, jakie możesz odnieść w tym temacie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
#5
OFFLINE
Napisany 09 stycznia 2010 - 21:24
Prąd jest odcinany ale w twoim przypadu pilot zachowuje się tak jakby był załączony zapłon ( jest napięcie w sterowniku zamka centralnego) masz alarm fabryczny ??
jeśli tak to przekręcasz kluczyk w drzwiach, otwierasz je ( zaczyna wyć alarm) wkładasz kluczyk do stacyjki i przekęcasz an zaplon ( alarm dezaktywowany)
No nie wiem, o co chodzi. Jak zamykałem to pierwsze naciśnięcie zamykania na pilocie jeszcze zadziałało, ale drugie, uzbrajające alarm już nie.
Dziś otworzyłem auto z kluczyka i nic nie wyło.
Otwiera i zamyka się kluczykiem normalnie.
Trzymałem kluczyk w stacyjce, żeby go ponownie zaprogramowała, jakby coś tam się rozstroiło. Nawet się kawałek przejechałem. Ale pilot nadal nie działa. Drugi tak samo.
I to nie działa cały pilot, czyli nie tylko zamykanie i otwieranie drzwi, ale otwieranie bagażnika też.
O czym to może świadczyć?
#6
OFFLINE
Napisany 09 stycznia 2010 - 21:58
#7
OFFLINE
Napisany 09 stycznia 2010 - 23:58
#8
OFFLINE
Napisany 10 stycznia 2010 - 14:34
też miałem podobny problem. zamknąłem pilotem i za chwile wróciłem sie bo zapomniałem telefonu i pilot juz nie działał. po rozebraniu pilota okazało się przycisk umarł. koszt 1zł + 2 minuty lutowania.
No tak, ale u mnie to nie to, bo nie działają oba piloty, a na każdym z nich nie działa żaden przycisk. W sensie nie pełni swojej funkcji. Ale diodka, którą mam w pilocie świeci przy naciskaniu, więc przycisk raczej dobry.
Na moje że Ci umarł sterownik / odbiornik radiowy od kluczy.
A gdzie to można tanio dostać i wymienić?
W dowolnym zakładzie zajmującym się autoalarmami, w tym, w którym mi zakładali, w ASO ;-) czy jeszcze gdzie indziej?
Liczę, że może tylko coś się rozstroiło albo padł jakiś bezpiecznik. Mogę to sam jakoś sprawdzić?
#9
OFFLINE
Napisany 19 stycznia 2010 - 00:14