

Nie mogę zatankować gazu!!!
#1
OFFLINE
Napisany 07 stycznia 2010 - 13:40
#2
OFFLINE
#3
OFFLINE
Napisany 07 stycznia 2010 - 14:31
#4
OFFLINE
#5
OFFLINE
Napisany 07 stycznia 2010 - 15:57
Urbino 18
Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz.
#6
OFFLINE
Napisany 07 stycznia 2010 - 16:22
#7
OFFLINE
Napisany 07 stycznia 2010 - 16:40
#8
OFFLINE
Napisany 07 stycznia 2010 - 16:48
A ten zawór jest łatwy do rozebrania?I jak można sprawdzić czy jest napięcie na cewce?
#9
OFFLINE
Napisany 07 stycznia 2010 - 18:04
#10
OFFLINE
Napisany 07 stycznia 2010 - 19:41
#11
OFFLINE
Napisany 07 stycznia 2010 - 20:23
Kolega weź dobry młotek i stuknij w butle przy elektrozaworze. jeśli nie pomoże , to wielozawór do wyjęcia.
miałem tak samo w tamtym roku w innym aucie i niestety musiałem wymienić wielozawór na nowy:osam tego nie robiłem tylko dałem gaziarzowi,na koniec oczywiście sprawdzili szczelność i od tego czasu było ok,powiedzieli mi że w zimie to kilka aut do nich wpada z tym problemem


#12
OFFLINE
Napisany 07 stycznia 2010 - 20:56
#13
OFFLINE
Napisany 07 stycznia 2010 - 21:12
#14
OFFLINE
Napisany 07 stycznia 2010 - 21:20
#15
OFFLINE
Napisany 07 stycznia 2010 - 22:33
Wskażnik przy kierownicy wygląda następująco-świeci jedna czerwona dioda z czterech a obok mruga zielona i piszczy ale gdy przełączam zielona gaśnie pisk ustaje ale nic się nie zmienia w pracy silnika i tylko słychać jak coś przeskakuje pod maską podczas przyciskania przełącznika.
#16
OFFLINE
Napisany 07 stycznia 2010 - 22:38
A czy po odkręceniu tego zaworu butla się nie rozszczelni?Czy po skręceniu nie będzie gaz się ulatniał?A co do samego gazu to chyba go w butli nie ma bo jak wcisnąłem tą kulkę przy wlewie gazu to wyleciało go tylko trochę i koniec,nic już nie leci i kulka jest luzna co chyba oznacza(o ile się nie mylę )że w butli nie ma gazu bo ciśnienie wypychało by tą kulkę.
przy wlewie gazu jest zawór który spowoduje tylko niewielki ubytek gazu przy tankowaniu ( charakterystyczna mgiełka podczas montażu/demontażu pistoletu do tankowania ) w przeciwnym razie ewentualna nieszczelność lub nieprawidłowe działanie zaworu spowodowałoby nawet wybuch gazu. z tego co się orientuje w butli znajduje się jeden zawór bezpieczeństwa oraz właśnie ta kuleczka przy wlewie. wszystko to jest podyktowane osiągnięciem jak największej szczelności układu.
#17
OFFLINE
Napisany 07 stycznia 2010 - 22:43
Urbino 18
Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz.
#18
OFFLINE
Napisany 07 stycznia 2010 - 22:46
#19
OFFLINE
Napisany 08 stycznia 2010 - 16:38
A czy po odkręceniu tego zaworu butla się nie rozszczelni?Czy po skręceniu nie będzie gaz się ulatniał?A co do samego gazu to chyba go w butli nie ma bo jak wcisnąłem tą kulkę przy wlewie gazu to wyleciało go tylko trochę i koniec,nic już nie leci i kulka jest luzna co chyba oznacza(o ile się nie mylę )że w butli nie ma gazu bo ciśnienie wypychało by tą kulkę.
Wskażnik przy kierownicy wygląda następująco-świeci jedna czerwona dioda z czterech a obok mruga zielona i piszczy ale gdy przełączam zielona gaśnie pisk ustaje ale nic się nie zmienia w pracy silnika i tylko słychać jak coś przeskakuje pod maską podczas przyciskania przełącznika.
Wielozawór posiada zabezpieczenie na wejściu(tankowanie) i cały czas jest odcięty gaz jeśli nie tankujesz. Gaz zleciał tylko z przewodu do tankowania. jeśli chodzi o zachowanie przełącznika, to myśle, że masz którąś wersje instalacji STAG. Jeśli po przełączeniu na gaz piszczy - znaczy - BRAK GAZU. JEŚLI NIC SIE NIE ŚWIECI - ZNACZY - JAZDA NA BENZYNIE. Sam sobie raczej nie poradzisz. Trzeba sprawdzić, czy nie zaciął sie pływak w wielozaworze w pozycji FULL, czy gaz wogóle dociara do przodu auta. Jedź do gaziarza.