Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

vacum


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
11 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   din

din
  • 203 postów
  • Dołączył: 29-12-2006
  • Skąd: Gdynia

Napisany 27 grudnia 2009 - 15:09

Jak zawsze kiedy cos jest najbardziej potrzebne to sie psuje;/ Sprawa wygląda nastepująco.
Miałem problemy z hamulacmi to mnie skierowalo na podcisnienie. Sprawdzilem przewody wszystkie cale wiec zabralem sie za vacum. Wedlug mnie za slabo ciagnie(prawie w ogole). ROzebralem ja i rozkrecilem na czesci. Konstrukcja jest banalna wiec dziwie sie co tam moze sie zepsuc;/ LOpatki i gladz sa idealne. MOje pytanie to czy da sie ta pompe jakos zregenerowac?? Czy w miejscu lopatek powinnien byc olej?? U mnie jest. Ktore zaworki odpowiadaja za zasysanie powietrza?? czy przez wirnik tej pompy tez idzie powietrze czy powinien isc olej??Czy za podcisnienie odpowiada cos jeszcze poza vacum?? Czy jak wstawie nowe vacum to dalej moze slabo zasysac?
Bardzo posze o szybka odpowiedz bo jutro wieczorem mialem jechac w gory czyli jakies 800km a bez hamulcy slabo. Oczywiscie jesli ktos ma uzywke sprawna niech daje znac czym predzej ale co do tego zaloze nowego posta w markecie.
silnik 2.5TD 1994r.

Pozdro
din;)))))

#2 OFFLINE   buks_89

buks_89
  • 86 postów
  • Dołączył: 08-09-2008
  • Skąd: Karsin/Czersk
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 TD X25DT

Napisany 27 grudnia 2009 - 17:03

moze po prostu masz zapowietrzone hamulce?

#3 OFFLINE   denis_k8b

denis_k8b
  • 162 postów
  • Dołączył: 17-07-2007
  • Skąd: Malbork

Napisany 27 grudnia 2009 - 18:22

:Dpozostal jeszcze reczny:)
Zycie zaczyna sie przy 160kmh. :)

#4 OFFLINE   grinchi

grinchi
  • 603 postów
  • Dołączył: 12-10-2007
  • Skąd: Brwinów
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 27 grudnia 2009 - 23:07

Jak zawsze kiedy cos jest najbardziej potrzebne to sie psuje;/ Sprawa wygląda nastepująco.
Miałem problemy z hamulacmi to mnie skierowalo na podcisnienie. Sprawdzilem przewody wszystkie cale wiec zabralem sie za vacum. Wedlug mnie za slabo ciagnie(prawie w ogole). ROzebralem ja i rozkrecilem na czesci. Konstrukcja jest banalna wiec dziwie sie co tam moze sie zepsuc;/ LOpatki i gladz sa idealne. MOje pytanie to czy da sie ta pompe jakos zregenerowac?? Czy w miejscu lopatek powinnien byc olej?? U mnie jest. Ktore zaworki odpowiadaja za zasysanie powietrza?? czy przez wirnik tej pompy tez idzie powietrze czy powinien isc olej??Czy za podcisnienie odpowiada cos jeszcze poza vacum?? Czy jak wstawie nowe vacum to dalej moze slabo zasysac?
Bardzo posze o szybka odpowiedz bo jutro wieczorem mialem jechac w gory czyli jakies 800km a bez hamulcy slabo. Oczywiscie jesli ktos ma uzywke sprawna niech daje znac czym predzej ale co do tego zaloze nowego posta w markecie.
silnik 2.5TD 1994r.

Pozdro


Oczywiście sprawdziłeś wcześniej wszystko co może powodować, że hamulce są słabe.
Co do vacum, to nigdy nie rozbierałem, ale przecież to zwykła pompa - jak łopatki i gładź jest ok to powinno być dobrze. Najlepiej udaj się do kogoś kto zajmuje się pompami (regeneracją) i niech oceni stan.
Jeśli chodzi o olej w środku to wydaje mi się, że tak ma być. Zwykła pompa hydrauliczna pracuje w cieczy i to zapewnia jej smarowanie - vacum pompuje (zasysa) powietrze, które ma słabe właściwości smarujące :D i dlatego problem smarowania musi być jakoś rozwiązany.
IMO jeśli uważasz, że hamulce są słabe przez brak wspomagania to raczej zacznij od serwa.

#5 OFFLINE   din

din
  • 203 postów
  • Dołączył: 29-12-2006
  • Skąd: Gdynia

Napisany 28 grudnia 2009 - 07:55

Kiedy mialem nieszczelność na przewodach podciśnieniowych (dokładnie ten co idzie od zaworka do czyjnika) i vacum zasysala ale lewe powietrze co powodowało te sameobjawy co teraz. Czyli głwoenie słaby hamulec. Poza tym oczywiscie sprawdziłem i odpowietrzyłem hamulce(było dobrze). Zazsałem powierze odkurzaczem zamiast vacum i hamulec na raz zadziałał idealnie. Budowa tej pompy vacum jest banalna dla tego dziwie sie czemu to nie chce zasysac. CO prawda cos tam zasysa ale wiem jak zasysa sprawna pompa i to jest kolosalana różnica. Teraz to cos tam ciagnie ale aby jakies podcisnienie w ukłądzie wywołać to nie ma bata. Dzisiaj jade po vacum (używke) zobacze co będzie i podziele sie oczywiście spostrzeżeniami.

A tak apropo czy vacum moze mieć coś do temperatury silnika??
W tym samymj momencie co sypnęło mi się vacum ilnik stał się słabiej dogrzany.
Dłużej się nagrzewa i nie osiąga jak kiedyś 90 stopni tylko 87;/



Wymienilem vacum na nowe(uzywane) i teraz jest oki. Hamulec dziala jak dawniej ;)
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku;)
din;)))))

#6 OFFLINE   cinek86

cinek86
  • 202 postów
  • Dołączył: 21-04-2008
  • Skąd: gryfino

Napisany 23 lutego 2010 - 19:55

podepne sie pod temat

a jak wyglada wymiana tej vacum pompy
da rade zrobic to samemu ?
duzo jest przy tym roboty :D

#7 OFFLINE   rififi

rififi
  • 71 postów
  • Dołączył: 16-09-2008
  • Skąd: Wrocław
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.5 DTI 24V Y25DT

Napisany 23 lutego 2010 - 22:07

Sprzęgło napędzajądze pompę wspomagania ma fabryczną wadę - zbyt duży luz tarczki sprzęgającej ją z wałkiem rozrządu .Może u ciebie "ukręciło się" całkowicie. Rozkręcałem tą pompę -wygląda dość solidnie, tylko ten napęd .... Druga przyczyna niesprawności to może być brak oleju - otworem w śrubie mocującej koło zębate wałka rozrządu, tłoczony jest do pompy olej - ostatnio mam taki problem , nie gaśnie kontrolka ciścienia oleju i wtedy nie działa wspomaganie hamulca. gaszę silnik, uruchamiam ponownie i wszystko zaczyna działać . Wygląda na to ,ze przy zbyt niskim ciśnieniu oleju skuteczność tej pompy radykalnie spada . Nie wiem tylko co się dzieje z ciśnieniem oleju , jaka jest tego przyczyna. Dlaczego po ponownym uruchomieniu silnika ciśnienie wraca ?

Demontaż pompy wspomagania jest bardzo prosty - dwie śruby 8mm

#8 OFFLINE   MALEŃSTWO

MALEŃSTWO
  • 275 postów
  • Dołączył: 09-08-2007
  • Skąd: Świdnica
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 26 września 2010 - 11:20

czyli jak chamulce są ok to pompa vacum jest ok

#9 OFFLINE   DamianSz

DamianSz

    Bleblablo wyszło to #373

  • 4 324 postów
  • Dołączył: 10-03-2009
  • Skąd: Kędzierzyn - Koźle
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 26 września 2010 - 12:14

Wygląda na to ,ze przy zbyt niskim ciśnieniu oleju skuteczność tej pompy radykalnie spada

zgadza się bo pompy VAC mają to do siebie że muszą jakieś medium uszczelniające, w tym przypadku jest to olej i on musi być w środku, co do jej wydajności, skoro ktoś napisał że gładź cylindra i płytki są OK, to jedyną przyczyną słabego podciśnienia jest za duży luz pomiędzy łopatką a otworem w którym ona pracuje, nie wiem jak jest w tej pompie czy tam są łopatki na sprężynkach czy bez sprężynek ?

#10 OFFLINE   bsje27

bsje27

    3.0dti hybryda

  • 1 015 postów
  • Dołączył: 02-01-2010
  • Skąd: Wola Zdakowska o/Mielca
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 DTI 24V Y25DT

Napisany 26 września 2010 - 15:23

są dwa rodzaje pomp, jedna ma trzy łopatki w kształcie półksiężyca a druga też ma trzy ale proste, obydwa typy pomp mają sprężynki przy każdej łopatce i obydwa typy pomp do 2.5td się naddają zamiennie, może mieć luz wzdłużny i tam jest nieszczelność??
a jeszcze w końcówce co wychodzi z pompy jest zaworek, moze wystarczy wyczyścić go??

#11 OFFLINE   DamianSz

DamianSz

    Bleblablo wyszło to #373

  • 4 324 postów
  • Dołączył: 10-03-2009
  • Skąd: Kędzierzyn - Koźle
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 26 września 2010 - 18:21

może mieć luz wzdłużny i tam jest nieszczelność

też może mieć taki luz który nadmierny będzie powodował straty w postaci nieszczelności, ja u siebie mierzyłem VAC to miałem na wolnych obrotach -0,75 bara

#12 OFFLINE   bsje27

bsje27

    3.0dti hybryda

  • 1 015 postów
  • Dołączył: 02-01-2010
  • Skąd: Wola Zdakowska o/Mielca
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 DTI 24V Y25DT

Napisany 26 września 2010 - 18:42

ja nie mam manometru który mierzy podciśnienie, ale jak ściągnąłem przewód z końcówki pompy i zatkałem palcem to wyraźnie czuć że pompa zasysa.