

Zimny parownik.
Rozpoczęte przez
LordWampir
, 07 gru 2009, 22:54
9 odpowiedzi na ten temat
#1
OFFLINE
Napisany 07 grudnia 2009 - 22:54
Witam,
Problem jest następujący.
Rano odpalam auto na benzynie i po ok. 20 sek. przerzucam na gaz II gen, par lovato, Instalacja nowa. Po przejechaniu ok 300 - 400 metrów na LPG auto gaśnie. Ciężko mi potem odpalić bo zalewa pewnie silnik gazem. Po osiągnięciu temp 90 c parownik nie jest dość ciepły, górna rura chłodnicy jest gorąca a dolna zimna, taka jak parownik. zastanawiam się czy to termostat. Późno mi też załącza się wentylator ok 96 C.
Miałem już parowniki Lovato w innych omegach i przy temp 90 C były znacznie cieplejsze. Przyczyną gasnięci jest niedogrzanie parownika. Co może być przyczyną?
1 termostat
2. czujnik temp wody
3. parownik
dodam że ogrzewanie działa a silnik taj jak by się ciut za szybko nagrzewał ale nie przegrzewa się.
Prosze o pomoc bo wertowałem forum i nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi. zanim wymienię kupę częsci chciałbym wiedzieć co to może byc. jakie macie pomysły?
Pozdrawiam.
Problem jest następujący.
Rano odpalam auto na benzynie i po ok. 20 sek. przerzucam na gaz II gen, par lovato, Instalacja nowa. Po przejechaniu ok 300 - 400 metrów na LPG auto gaśnie. Ciężko mi potem odpalić bo zalewa pewnie silnik gazem. Po osiągnięciu temp 90 c parownik nie jest dość ciepły, górna rura chłodnicy jest gorąca a dolna zimna, taka jak parownik. zastanawiam się czy to termostat. Późno mi też załącza się wentylator ok 96 C.
Miałem już parowniki Lovato w innych omegach i przy temp 90 C były znacznie cieplejsze. Przyczyną gasnięci jest niedogrzanie parownika. Co może być przyczyną?
1 termostat
2. czujnik temp wody
3. parownik
dodam że ogrzewanie działa a silnik taj jak by się ciut za szybko nagrzewał ale nie przegrzewa się.
Prosze o pomoc bo wertowałem forum i nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi. zanim wymienię kupę częsci chciałbym wiedzieć co to może byc. jakie macie pomysły?
Pozdrawiam.
#2
OFFLINE
Napisany 08 grudnia 2009 - 00:18
Po osiągnięciu temp 90 c parownik nie jest dość ciepły, górna rura chłodnicy jest gorąca a dolna zimna, taka jak parownik.
parownik powinien nagrzać się tak szybko jak nagrzewnica.
prawdopodobnie masz zamuloną chłodnicę i w tym miejscu bym się skupił.
czujnik wody od wentylatora chłodnicy może być podejżany ale pod warunkiem że cała chłodnica gorąca a wentylator się nie rusza.
Jeżeli z opuźnieniem załącza wentylator to też może być masa czujnika do bani.
czy usterka się pojawiła teraz czy tak było od "nowości" instalacji/omegi?
#3
OFFLINE
Napisany 08 grudnia 2009 - 01:59
Ja bym najpierw spróbował jeszcze odpowietrzyć układ. Odkręć korek od płynu chłodniczego, odpal silnik i poczekaj, aż się nagrzeje. Poczekaj jeszcze parę minut, pogazuj-jak przestaną iść bąble to znaczy, że odpowietrzone

#4
OFFLINE
Napisany 08 grudnia 2009 - 06:45
A może masz podłączone zasilanie "przed zaworem nagrzewnicy" i w momencie włączenia ciepłego powietrza, parownik zamarza, ponieważ płyn przekierowywany jest na nagrzewnicę. Sprawdź to - zamknij na jakiś czas ciepłe powietrze i rozgrzej auto. jeśli parownik będzie HOT to wszystko wyjaśni, jeśli nie, to możesz brać pod uwagę nawet uszkodzenie uszczelki głowicy.
#5
OFFLINE
Napisany 08 grudnia 2009 - 08:13
Nie wiem czy tak miał od nowości. Wymieniałem silnik a instalacja była zakładana tydzień przed wymianą u tego samego mechanika.
Czy ta górna rura powinna być gorąca prz temp ok. 80 - 85 C? Wydaje mi się że termostat za wcześnie się otwiera. Chłodnica jest gorąca wszędzie oprócz miejsca gdzie wcuodzi dolny wąż. Parownik jest dobrze podpiety, płynu nie ubywa, ani nie przybywa oleju więc uszczelka odpada, poza tym zbiera się cudnie i nie dymi.
Stawiam na korek płynu i termostat, możliwe że chłodnica jest też zamulona, bo termostat puszcza obieg na chłodnicę, prawa strona jej jest gorąca natomiast lewa pomału się nagrzewa.
Wymienię termostat i korek. Potem odmulę chłodnicę.
Czy ta górna rura powinna być gorąca prz temp ok. 80 - 85 C? Wydaje mi się że termostat za wcześnie się otwiera. Chłodnica jest gorąca wszędzie oprócz miejsca gdzie wcuodzi dolny wąż. Parownik jest dobrze podpiety, płynu nie ubywa, ani nie przybywa oleju więc uszczelka odpada, poza tym zbiera się cudnie i nie dymi.
Stawiam na korek płynu i termostat, możliwe że chłodnica jest też zamulona, bo termostat puszcza obieg na chłodnicę, prawa strona jej jest gorąca natomiast lewa pomału się nagrzewa.
Wymienię termostat i korek. Potem odmulę chłodnicę.
#6
OFFLINE
Napisany 08 grudnia 2009 - 09:40
kolego ja miałem taki sam problem... i u mnie okazało sie ze 1. weze od wody jakies debi..e podłaczyli w złe miejsce... do srednicy weza ktora ma 10mm i woda poprostu niezdozala dochodzic do reduktora..... 2. reduktor tez sie juz zdynil i poprostu nienagrzewal bo lał....
http://www.polskajaz...pel/Omega/47683
<a href="http://www.motostat.pl/statystyki-pojazdu/10896"><img src="http://www.motostat.pl/user_images/10896/icon4.png" alt="Zużycie paliwa - Motostat.pl" /></a>
<a href="http://www.motostat.pl/statystyki-pojazdu/10896"><img src="http://www.motostat.pl/user_images/10896/icon4.png" alt="Zużycie paliwa - Motostat.pl" /></a>
#7
OFFLINE
Napisany 08 grudnia 2009 - 12:49
Pojeżdziłem po mieście i po osiągnięciu temp wszystko się pięknie nagrzało - parownik wąż górny i dolny. Problem taki że na blacie nie zchodzi pon. 95 C jak jest już 96 C to uruchamia wentylator i schładza d0 93 94 C. czy to wina czujnika wentylatora? termostatu.?
#8
OFFLINE
Napisany 09 grudnia 2009 - 22:33
Bylem dzisiaj u speca i powiedział mi że membrana jest za sztywna i nie dogrzewa na zimnej wodzie dopiero po dogrzaniu, lub ew. jest zasyfiały. Kazał mi jechac do tego kto to montował i zgłosic problem. Ciekawe czy zajmie się parownikiem ten kto mi zakładal i uwierzy że parownik jest wadliwy.
#9
OFFLINE
Napisany 09 grudnia 2009 - 23:24
i uwierzy że parownik jest wadliwy.

temperaturką się nie martw jest dobrze. 92 stopnie jak gm przykazał.
jak będziesz się wpinał na kompa to sprawdź temperatury i porównaj z tą na blacie;)