Magnetyzery - pytanie :)
#1 OFFLINE
Napisany 18 listopad 2009 - 15:39
mam male pytanko. Nie zamierzam bynajmniej dyskutowac o skutecznosci (lub nie) tego dosc kontrowersyjnego rozwiazania, ale ciekaw jestem jednej rzeczy. Wiekszosc "renomowanych" producentow daje gwarancje poprawy osiagow lub zwrot pieniedzy. Teraz jestem wlasnie ciekaw... Jak niby to dziala ? Jak mam udowodnic poprawe a raczej jej brak sprzedawcy ? Nie zebym kupil magnetyzer tylko tak na glos sie zastanawiam, skoro Oni sa tacy pewni tego, ze to dziala to gdzie jest ryzyko by sprobowac... ? A moze cos jest na rzeczy ?
Tak swoja droga trzeba chyba sie niezle w leb pier%^#$ by zaplacic za magnetyzer prawie 2k zl
http://moto.allegro....jal_gw_100.html :D:D
#2 OFFLINE
Napisany 18 listopad 2009 - 15:42
Jak mam udowodnic poprawe a raczej jej brak sprzedawcy ?
no wlasnie nie masz jak i na tym cały myk polega.
#3 OFFLINE
Napisany 18 listopad 2009 - 15:44
no wlasnie nie masz jak i na tym cały myk polega.
no ok, ale Maksor jest montowany rowniez w warsztatach (i tam tez rzekomo jest gw. zwrotu $) Wiec moze jakos mozna zrobic pomiar przed/po.
Inna sprawa jest to ze na osiagi ma wplyw wiele innych zmiennych (temp pow, cisnienie, wilgotnosc) wiec ciezko o wiarygodna powtarzalnosc wynikow.
Wiem, ze dyskusja iscie akademicka ale jestem ciekaw co o tym sadzicie
#4 OFFLINE
Napisany 18 listopad 2009 - 15:48
#5 OFFLINE
Napisany 18 listopad 2009 - 15:50
Nie moze byc pomiarów, bo nie ma czego mierzyc, a wszytsko opiera sie na odpowiednim marketingu i autosugestii.
ps. a jak znam, zycie to umowa jaką trzeba podpisać ma małym druczkiem coś takiego, co powoduje, ze napewno nie oddasz magnetyzera - bo ywstarczy, ze napiszą, ze będziesz musial udowodnić, ze nic sie nie zmienilo .. i ciekawe jak udowodnisz, ze nie jestes żyrafą
#6 OFFLINE
Napisany 18 listopad 2009 - 15:59
ps. a jak znam, zycie to umowa jaką trzeba podpisać ma małym druczkiem coś takiego, co powoduje, ze napewno nie oddasz magnetyzera - bo ywstarczy, ze napiszą, ze będziesz musial udowodnić, ze nic sie nie zmienilo .. i ciekawe jak udowodnisz, ze nie jestes żyrafą
no wlasnie o tym mowie....
a tak z ciekawosci (nie zebym chcial zaczynac znow temat rzeke ;p), ale jaka jest wasza opinia na ten temat ? Dziala czy nie... Bo na logike jakby dzialalo to by wychodzilo w aucie z fabryki.
#7 OFFLINE
Napisany 18 listopad 2009 - 16:08
Wg mnie to dziala tak samo jak dwa biale pasy namalowane na samochodzie i naklejka "pajonier" na tylnej szybie. Kumpel w seju sobie zalozyl jakis magnetyzer za 300 i po tygodnu stwierdzil ze lepiej by zrobil jakby ta kase oddal potrzebujacym.jaka jest wasza opinia na ten temat ?
#8 OFFLINE
Napisany 18 listopad 2009 - 19:13
a te magnetyzery to sa takie dobre jak filtry wody z osmosisa czy inne koce z owczej welny ktore lecza ze wszystkiego bardzo pomagaja najbardziej poducentowi i sprzedajacemu:D
gdyby to byla taka rewelacja to by ojazdy we wszystkich sportach motorowych byly w to wyposazone
to z tym zwrotem kasy to jak z gwarancja na buty znaczy jak nie bedziesz chodzil w nich i myl ich a ci sie popsuja to ci naprawia albo zwroca kase:D
a tak wogole to chyba zaczne obserwowac aukcje tego sprzedawcy bo jestem ciekaw czy ktos takie cos kupuje
#9 OFFLINE
Napisany 19 listopad 2009 - 01:20
na przyrost odczuwalny mocy to proponuje wywalic filtr powietrza albo cala puche i gwarantuje ze dziura w gazie zniknie ale nie biore odpowiedzialnosci za to co sie moze stac podczas takiej eksploatacji:p
eee... nie mam totalnie zajawek na podnoszenie mocy. to co mam chwilowo mi wystarcza. teraz mam wieksza przyjemnosc z dbania i dlubania by dzialal jak marzenie
a tak wogole to chyba zaczne obserwowac aukcje tego sprzedawcy bo jestem ciekaw czy ktos takie cos kupuje
hehe... tak sobie mysle... ktos kto ma tyle $ ze bedzie sie bawic w experymenty z magnetyzerami za 2 k zl musi miec chyba Lamborghini... w opisie aukcji napisane "ze w silnikach benzynowych wymagana instalacja w warsztacie"... wyobrazacie sobie mine lebkow z warsztatu jak podjezdza gosc nowym Lambo z tekstem -A teraz mi to zamontujcie... :smiech:
#10 OFFLINE
Napisany 19 listopad 2009 - 07:58
#11 OFFLINE
#12 OFFLINE
Napisany 19 listopad 2009 - 15:28
zawsze wiedziałem ze magnetyzery to pic na wode ...
cos w tym jest bo podobno mozna ich uzywac do namagnesowania wody tez po co to juz nie wiem ,ale ciekawe czy do ogniestej wody tez by sie udalo wykorzystac ? Moze lpeiej bedzie wchodzic ?
#13 OFFLINE
#14 OFFLINE
#15 OFFLINE
Napisany 19 listopad 2009 - 17:09
kuzyn miał w BMW szybciej wywalił niż założył
BMW czy magnetyzer ? :p:p:p
#16 OFFLINE
#17 OFFLINE
Napisany 19 listopad 2009 - 17:19
od magnesowania wody to jest Zbyszek Nowak z Podkowy Leśnej - Starszy magnetyzer i uzdrowiciel RPcos w tym jest bo podobno mozna ich uzywac do namagnesowania wody tez po co to juz nie wiem ,ale ciekawe czy do ogniestej wody tez by sie udalo wykorzystac ? Moze lpeiej bedzie wchodzic ?
#18 OFFLINE
Napisany 20 listopad 2009 - 07:38