Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Pranie podsufitki?


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
11 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   Brysiu

Brysiu
  • 47 postów
  • Dołączył: 23-10-2009

Napisany 14 listopada 2009 - 21:31

Czy ktoś z Was prał podsufitkę, trochę śmierdzi papierosami i ogólnie jest nieświeżo. Boje się prać żeby nie obwisła jak firanka. Czy ktoś już to przerabiał, bo wole mieć śmierdząca niż wiszącą nad głową? Proszę tylko o sprawdzone z życia porady.

#2 OFFLINE   denis_k8b

denis_k8b
  • 162 postów
  • Dołączył: 17-07-2007
  • Skąd: Malbork

Napisany 14 listopada 2009 - 21:35

troche zacofany sposob ale mojej baci i u mnie dzialal zadnych plam nie bylo. miska + plyn (do naczyn ludwik, wezyr do dywanow jak kto woli) i firanka taka z okna i ta firanka trzec ja tak zrobilem i bylo sauper poz tym mozna sprawdzic najpierw na boczkach czy dziala czy nie
Zycie zaczyna sie przy 160kmh. :)

#3 OFFLINE   Brysiu

Brysiu
  • 47 postów
  • Dołączył: 23-10-2009

Napisany 14 listopada 2009 - 21:46

Zwykłą firanką czyściłeś zamiast szmaty?

#4 OFFLINE   MaRtUlKa

MaRtUlKa

    Kret z kolesiowozu;)

  • 137 postów
  • Dołączył: 21-07-2009
  • Skąd: Gdańsk

Napisany 14 listopada 2009 - 23:08

Ja prałam podsufitkę takim płynem/sprayem o nazwie "tuba" ( nie jestem na 1000% pewna czy to tak się nazywało) ogólnie to najlepiej robić to we dwie osoby bo jedna osoba nakłada, a druga po jakimś czasie ściera to do sucha..jest to dość pracochłonne, ale efekt niezły (trzeba być strasznie dokładnym aby nie było zacieków), z tym że jest to też uzależnione od stanu zabrudzenia..u nas była strasznie usyfiona i bez ponownego prania się nie obejdzie.

#5 OFFLINE   kamils83

kamils83

    TOS 3K11

  • 111 postów
  • Dołączył: 25-08-2009
  • Skąd: Ostrowiec Św.

Napisany 14 listopada 2009 - 23:27

Za czasów mojej pracy na myjni ręcznej tapicerke samochodową i w sumie jak cała resztę czyli felgi, silniki itp. :D myłem płynem pod tytułem Nerta. oczywiscie w róznych domieszkach tego płynu. Zapach ładny czuc swiezość w samochodzie ttylko ręce troszke popalone po długich zabawach takim specyfikiem. A wiec taki płyn po zmieszaniu z wodą a raczej jego piana nakladany na dość twardą gąbkę (ale nie szorstką) i jednolitym ruchem przeciągasz pasami po podsufitce. drugi sposób to wlac to cudo do butelki z jakims spryskiwaczem (po płynie do mycia szyb), spryskac całą podsufitkę(nie zalać tylko zwilżyc) i cały syf sciagac gabką również twardą nie szorstką. Tak aby sie ładnie i piknie rozłożyło. Lepszego srodka nie od kryłem do dej pory. Czas prania podsufitki to jakies 5-7 minut.

#6 OFFLINE   tomspeed

tomspeed

    kaszub

  • 2 752 postów
  • Dołączył: 24-03-2007
  • Skąd: z Kądowni
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 14 listopada 2009 - 23:49

kurcze tylko teraz ktore?? po wpisaniu na alledrogo wyszla mi taka lista
http://www.allegro.p...=0&string=Nerta
czy to ktorys z tych preparatow??

bo ja sie przymierzam do sciagania podsufitki, a wiadomo nie zawsze po zlozeniu jest tak samo jak przed
na co dzień RENAULT SCENIC II 2.0 DCI

#7 OFFLINE   jacekczewa

jacekczewa

    jacekczewa

  • 2 630 postów
  • Dołączył: 26-09-2006
  • Skąd: Czestochowa
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 15 listopada 2009 - 08:54

troche zacofany sposob ale mojej baci i u mnie dzialal zadnych plam nie bylo. miska + plyn (do naczyn ludwik, wezyr do dywanow jak kto woli) i firanka taka z okna i ta firanka trzec ja tak zrobilem i bylo sauper poz tym mozna sprawdzic najpierw na boczkach czy dziala czy nie

to jeden z najprostszych i sprawdzonych sposobów- najlepiej jest dodac płyn wezyr lub vanisch do dywanów, po "szorowaniu" firanka można przetrzec czystą szmatką bawelniana, po wyschnieciu czysto i pachnąco no i nic nie obwisa...

#8 OFFLINE   kamils83

kamils83

    TOS 3K11

  • 111 postów
  • Dołączył: 25-08-2009
  • Skąd: Ostrowiec Św.

Napisany 15 listopada 2009 - 08:58

na 75% cos takiego


NERTA 5L TRUCK CLEANER 2010 SZAMPON KONCENTRAT , ale uważaj na proporcje. a najlepiej podjedz gdzies na myjnie i powinni uprac ci podsufitke za 30 dych, cały samochod 100.

#9 OFFLINE   Alisa

Alisa

    Moc jest Bogiem

  • 8 postów
  • Dołączył: 15-11-2009
  • Skąd: Gniezno

Napisany 15 listopada 2009 - 08:59

Ja prałam też vanischem :)
A bardziej pianą i nic nie obwisło :)
ale nie prałam wodą tylko starałam się robić to pianą.
Nie pamiętam czy tak pisało na opakowaniu czy ktoś mi to powiedział...

Myślę, że nie masz po co kupować specjalnego preparatu szkoda kaski - którą możesz wydać na coś innego :)

#10 OFFLINE   zuza411

zuza411
  • 255 postów
  • Dołączył: 27-12-2006
  • Skąd: Działdowo
  • Województwo: warmińsko-mazurskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 15 listopada 2009 - 09:18

Moim sprawdzonym sposobem na domycie tapicerki jest pianka o nazwie TUFF STUFF w żółtej butelce.Cięrzki do dostania ale efekt zarombisty wszystkie samochody w firmie i wdomu nim czyszczę i nie ma plamy która by się mu oparła.A i kosztuje niewiele 34 złotych za 750 ml

#11 OFFLINE   DAFik

DAFik
  • 480 postów
  • Dołączył: 24-05-2009
  • Skąd: kurort

Napisany 15 listopada 2009 - 09:19

Nie miałem lepszego środka od DIMERa. Jest to nr 1. W większych stężeniach pięknie myje silniki, felgi itp; a bardzo rozcieńczony tapicerki , nadwozia itp. Prałem tym w domu dywany poszycia siedzeń w aucie. Rewelacja. Wszystkie te wanisze do kibla się nadają. Opakowanie 2 kg coś koło 30 zeta kosztuje.

#12 OFFLINE   kamils83

kamils83

    TOS 3K11

  • 111 postów
  • Dołączył: 25-08-2009
  • Skąd: Ostrowiec Św.

Napisany 15 listopada 2009 - 09:25

Nie miałem lepszego środka od DIMERa. Jest to nr 1. W większych stężeniach pięknie myje silniki, felgi itp; a bardzo rozcieńczony tapicerki , nadwozia itp. Prałem tym w domu dywany poszycia siedzeń w aucie. Rewelacja. Wszystkie te wanisze do kibla się nadają. Opakowanie 2 kg coś koło 30 zeta kosztuje.


Zgadzam sie równiez uzywałem.

Ale po co brudzic rece tracic czas jedz gdzies do jakis pewnych pomywaczy samochodów i za stowke odkurzą umyja cała tapicerke i bedzie pachnioliło.

Tak na marginesie Nerta bardzo dobrze radzi sobie z zabrudzony srebrem.