Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

omega nie ciągnie


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
25 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   bobik007

bobik007
  • 8 postów
  • Dołączył: 19-12-2006
  • Skąd: opolskie

Napisany 05 lutego 2007 - 17:00

witam, mam omegę 2.5 benzyna, zagazowany, automat, problem jest to że podczas dodawania gazu auto "nie ciągnie" dostaje wysokich obrotów ale nie jedzie, tak jakby na luzie gazować, co może być problemem??czyżby skrzynia do wymiany?? :???:


bobik007

#2 OFFLINE   santacruz

santacruz
  • 33 postów
  • Dołączył: 20-10-2006
  • Skąd: oslo
  • Województwo: nie mieszkam w Polsce
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 05 lutego 2007 - 18:39

moze sprzeglo sie slizga, chyba ze w automacie jest zupelnie inaczej niz w manualu

jaki przebieg
OMEGA
[center:bb127f89fa]http://www.santacruz.neostrada.pl/foto/Cecotto.JPG [/center:bb127f89fa]

#3 OFFLINE   cita

cita

    I'm back :P

  • 4 748 postów
  • Dołączył: 13-05-2006
  • Skąd: Leszno
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 05 lutego 2007 - 18:42

witam, mam omegę 2.5 benzyna, zagazowany, automat, problem jest to że podczas dodawania gazu auto "nie ciągnie" dostaje wysokich obrotów ale nie jedzie, tak jakby na luzie gazować, co może być problemem??czyżby skrzynia do wymiany?? :???:


pojawił sie jakiśb błąd na komputerze?
Swiecą sie moze wszytskie lampki przy dzwigni zmieny biegów?

moze sprzeglo sie slizga, chyba ze w automacie jest zupelnie inaczej niz w manualu


Jest baaaaredzo inaczej, a może jeszcze bardziej.

#4 OFFLINE   bobik007

bobik007
  • 8 postów
  • Dołączył: 19-12-2006
  • Skąd: opolskie

Napisany 05 lutego 2007 - 21:04

na komputerze nie ma żadnej informacji... :cry: ...a takie moje dodatkowe pytanie czy istnieje możliwość wymiany skrzyni automat na manuala??poradźcie coś bo nie chcę żeby mnie u mechanika obdarli ze skóry...
bobik007

#5 OFFLINE   cita

cita

    I'm back :P

  • 4 748 postów
  • Dołączył: 13-05-2006
  • Skąd: Leszno
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 05 lutego 2007 - 21:10

na komputerze nie ma żadnej informacji... :cry: ...a takie moje dodatkowe pytanie czy istnieje możliwość wymiany skrzyni automat na manuala??poradźcie coś bo nie chcę żeby mnie u mechanika obdarli ze skóry...


Wymienić można tylko po co ?
Automat to bardzo fajna sprawa.

A wracając do tematu - w ogole nie jedzie?
Może to być selektor, może to być sama skrzynia - choć w to wątpie.

#6 OFFLINE   lord_craven

lord_craven

    Ciem kotka!

  • 5 572 postów
  • Dołączył: 30-08-2006
  • Skąd: Giedlarowa
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 05 lutego 2007 - 21:12

Niedawno kolega Randall wymieniał.
http://forum.omegakl...ewprofile&u=236

#7 OFFLINE   bobik007

bobik007
  • 8 postów
  • Dołączył: 19-12-2006
  • Skąd: opolskie

Napisany 05 lutego 2007 - 21:39

ogólnie chodzi, czasem nawet jak mocno wcisnę gaz leci...ale przewaznie troche pojadę, a pożniej się ślizga, nie ciągnie, jadę 20km/h...
bobik007

#8 OFFLINE   wojteksz

wojteksz
  • 178 postów
  • Dołączył: 22-11-2006
  • Skąd: okol.andrychowa

Napisany 06 lutego 2007 - 08:17

czy czasem czujesz zapach spalonej gumy w srodku auta ,i nie leci ci bialy dymek z pod auta.jesli tak to prawdopodobnie masz sprzeglo do rozbiorki.jaki przebieb masz na furze. ja mialem 210 tys i sprzeglo do wymiany.pozdrawiam i mam nadzieje ze to nie sprzeglo bo koszt niemaly.

#9 OFFLINE   konrad

konrad
  • 261 postów
  • Dołączył: 12-01-2007
  • Skąd: piaseczno

Napisany 06 lutego 2007 - 11:38

ogólnie chodzi, czasem nawet jak mocno wcisnę gaz leci...ale przewaznie troche pojadę, a pożniej się ślizga, nie ciągnie, jadę 20km/h...


ja miałem taki problem dość często na początku gdy kupiłem ome ale po odpałeniu i wrzuceniu biegu zapalały się wszystkie lampki przy dźwigni biegów i komunikat automatic ..........
gasiłem go i zaraz zapalałem i było ok
v6 i wiesz co mruczy pod machą

#10 OFFLINE   teamc

teamc
  • 395 postów
  • Dołączył: 15-09-2006
  • Skąd: Koszalin

Napisany 06 lutego 2007 - 12:33

A moze olej w skrzyni do wymiany?? Bo tez moze byc jak straci swoja lepkosc to ci nie bedzie ciagna! Ja mam amerykanca w domu to troche wiem na ten temat ze treba wymieniac filtr oleju i olej w skrzyni ale wazne jest zeby zalewac orginalny olej GM bo na innych moga sie cuda dziac!!

#11 OFFLINE   bobik007

bobik007
  • 8 postów
  • Dołączył: 19-12-2006
  • Skąd: opolskie

Napisany 06 lutego 2007 - 16:18

a nie znacie moze jakiegoś dobrego mechanika w woj. opolskim lub dolnośląskim (okolice wrocławia), który mógłbym się dobrze zająć omegą, z góry dzięki za info...
bobik007

#12 OFFLINE   cita

cita

    I'm back :P

  • 4 748 postów
  • Dołączył: 13-05-2006
  • Skąd: Leszno
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 06 lutego 2007 - 16:27

A moze olej w skrzyni do wymiany??


nie koniecznie do do wymiany, ale jesli skrzynia ma wyciek, to oleju może byc poprostu za mało ...

#13 OFFLINE   bobik007

bobik007
  • 8 postów
  • Dołączył: 19-12-2006
  • Skąd: opolskie

Napisany 06 lutego 2007 - 17:03

sprawdzone, olej jest...
bobik007

#14 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 06 października 2007 - 09:25

Podłącze się pod temat bo mam bardzo podobny problem. Kiedy auto jest zimne to jedzie normalnie. Obroty przy standardowej jeździe to ok 1500-2000. Już dwa razy mi się zdarzyło, że jadąc po mieście ok 30-40km/h (jak auto się rozgrzało) to nagle przyspieszenie spada i obroty rosną. W obu przypadkach jechałem na tempomacie. Tak jakby nagle sprzęgło się zaczęło ślizgać. Pierwszym razem nacisnąłem szybko hamulec i wszystko wróciło do normy. Drugim razem poczekałem i na komputerze wyświetlił się komunikat "Automatic Gearbox". Nacisnąłem hamulec, ale tak jakby sprzęgło się ślizgało. Obroty rosły, auto nie jechało. Wyłączyłem silnik, a tu nagle jakaś babka zaczyna mi coś gadać w głośnikach. Nie wiem co, bo od razu zona wkroczyła do akcji i zaczęła przyciskać wyłącznik radia i przekrzykiwać "wyłącz się, wyłącz". Babka jakiś numer podawała. Może akurat babka nie ma nic wspólnego... No więc wyłączyłem silnik włączyłem i znów ok.
Drugi niepokojący objaw to kiedy się rozpędzam i zdejmę nogę z gazu to czasami czuję takie puknięcię jakby wał był luźny. Nie słychać nic, tylko takie szarpnięcie.
Dziś będę zmieniał olej, zobaczę co będzie w miskach... Skrzynia nie ma żadnych wycieków, miski są suche.
Wiem, że to wróżenie z fusów, ale czy winę może ponosić olej? Auto ma ponad 130.000km (80.000mil) i znając angielskie podejście to olej nie był w niej nigdy wymieniany. Boję się tego trochę ruszać, bo jeśli skrzynia jest uszkodzona, to czy wlanie nowego oleju jeszcze nie pogorszy sprawy?

#15 OFFLINE   Patrick

Patrick
  • 325 postów
  • Dołączył: 30-09-2006
  • Skąd: Gillingham UK/Zabrze PL

Napisany 06 października 2007 - 09:52

Nie pomogę Ci w kwestii technicznego problemu, ale wyjaśnie co to za babka Ci mówiła :mrgreen: Obok włącznika świateł masz taki mały kwadratowy pstryczek z literkami TM. Jest to włącznik Traffic Master-czyli system informujący o sytuacji na drodze (korki, inne utrudnienia). W momencie odpalania poprostu go wcisnąłeś przypadkiem-mnie się to czasem zdarza. Jak chcesz jej posłuchać, to na włączonym zapłonie poprostu nacisnij, powie Ci, że licencja wygasła i żeby zakupić nową zadzwoń pod numer, który ona podaje. U mnie na wyświetlaczu dodatkowo pojawia się PHONE bo radio się ścisza.
Ja w swojej miałem niedawno szarpania, zaczęło się, że na światłach w pozycji D i z nogą na hamulcu czasem szarpnęła, jakby chciała ruszyć. Później sarpać zaczęło w czasie jazdy, że wrażenie miałem, aż całym wałem narywa-już byłem wystraszony, że to automat i co się okazało? Wymieniłem świece i po problemie. Mimo, że auto było serwisowane w Vauxhallu do momentu kiedy kupiłem, kable są wciąż oryginalne i świece też wyglądały na oryginalne.... :bad: Ot anglicy.
Foto guziczka:
Dodany obrazek
Vauxhall Omega Elite 3.0 '98-już nie ma..
http://cgi.ebay.co.u...:MEUS:IT&ih=007
VW Passat 1.9 TDI '04 Kombi.

#16 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 06 października 2007 - 21:26

Wymieniłem olej w skrzyni. NIe było żadnych plastików, jedynie to jakby zmielony grafit na magnesie. Coś jakby smar. Poza tym olej trochę ciemniejszy ale też bez tragedii.
CO mnie zastanawia, to że zlałem ok 5 litrów a wlałem ponad 5.5.

A teraz opis jak to zrobić w silniku 2.0. Potrzebne będą: 2 uszczelki do misek (nie bawcie się, w podróbki, oryginał jest najpewniejszy), filtr, podnośnik, koziołki, dobre rękawice, klucz nasadowy 10 i 13, grzechotka, pojemnik (miska), duży karton (żeby nie pobrudzić jezdni) i dużo szmat lub ręczniczków.
Podniosłem auto na koziołkach (w miarę niskich). Najlepszy jest kanał, ale akurat go nie miałem. Pod większą miskę wstawiłem pojemnik. Otwór kontrolny jest po prawej stronie auta. Na kontynencie od strony pasażera, w Anglii od kierowcy. Odkręciłem i zlałem nadmiar do pojemnika. Potem śrubki od miski - kilkanaście śrub na klucz nasadkowy 10. Najlepiej mieć grzechotkę, bo jest kupa kręcenia. U mnie miska była prawie przyklejona. Trzeba uważać jak się odklei bo jest pełna oleju! Wszystko spuściłem do pojemnika. No i problem, bo ze skrzyni dalej cieknie, a pojemnik warto by wyjąc. Ja wtedy odkręciłem filtr. Trzyma się na 3 śrubach także do klucza nasadowego, ale tym razem 13. Uwaga, bo po odkręceniu znów może chlusnąć olej. Potem już tylko mała miska. Ta sama zasada, ale z jednej strony idą przewody ciśnieniowe, więc najpierw trzeba odkręcić śrubę trzymającą obejmę a potem drugą, idącą koło przewodów. Tym razem dwie śruby tylko odkręciłem lekko, a miska zaczęła szybko puszczać olej, więc po zdjęciu nie była pełna.
Skręcanie w odwrotnej kolejności. Uwaga, do małej miski uszczelkę warto spasować na misce, bo miska nie jest symetryczna i można bardzo łatwo źle skręcić uszczelkę. Potem olej i kolejny problem, bo nawet olej z "dziobkiem" nie che się lać. Ja po wlaniu części zgniatałem lekko butelkę i ustawiałem ją wzdłuż samochodu wciskając między skrzynię, a podwozie. Po przelaniu zakręciłem korek. To jeszcze nie wszystko. No i kolejny problem, bo nie mając kanału jeszcze trudniej jest wlać olej na pracującym silniku. Silnik trzeba odpalić i dolewać olej na pracującym silniku na pozycji N (z wyłączonymi wszelkimi urządzeniami), aż sie przeleje. Z uwagi, że przód był trochę podniesiony dolałem trochę więcej oleju.
No i koniec, właśnie zaoszczędziliście ok 100zł.

Jutro zobaczę jak to będzie pracowało.

#17 OFFLINE   Patrick

Patrick
  • 325 postów
  • Dołączył: 30-09-2006
  • Skąd: Gillingham UK/Zabrze PL

Napisany 06 października 2007 - 23:05

100 zł w PL a w UK?
Ostatnio czytałem, że średnia roboczogodzina warsztatów w moim hrabstwie to 80 GBP. W Londynie było ponad. Natomiast najdroższe było ASO (nie podali marki) w Londynie które życzyło sobie.....183.30 GBP za godzine!!!
A koziołki dobra rzecz, ja też sobie ostatnio kupiłem, ale jeszcze na szczęscie nie musiałem używać. Kiedys sobie pomyślałem jak były w lidlu, a na co mi to. Potem jednak nie jednokrotnie żałowałem-zwłaszcza przy wymianie wydechu w Vce.
Vauxhall Omega Elite 3.0 '98-już nie ma..
http://cgi.ebay.co.u...:MEUS:IT&ih=007
VW Passat 1.9 TDI '04 Kombi.

#18 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 07 października 2007 - 10:10

Tutaj (Reading) ok 40-50 funtów, więc też nie ma tragedii. Tyle ciągnie serwis i mechanicy. W serwisie olej do silnika i filtr kosztuje ok 30 funtów, ale razem z wymianą już 135!! Na pewno nie zajmuje im to 2 godzin. Tak samo jak z wymianą oleju w skrzyni - mechanik powiedział, że to min 2h. 2 godziny to mi zajęło, bez narzędzi i kanału. Gdybym miał kanał i dobrego miecha to pewnie w 30 minut bym się uwinął.

Części są często tańsze niż w Polsce, chociaż ogromnym problemem jest brak sklepów (tylko internet) więc do końca nie wiesz co kupujesz.

Mechanicy "uliczni" (z reguły Polacy, którzy mają narzędzia, fach, ale brak miejsca) biorą taniej, ale nie zawsze robią dokładnie. Np wymiana sprzęgła to ok 100 funtów, rozrząd ok 60-90 (bez części). Pomijam fakt, że mechanik jak wymienił koledze sprzęgło to na pierwszym zakręcie wypadła półoś a potem po naprawie na autostradzie koledze zabrakło hamulców (naderwał przewód hamulcowy).
Naoglądałem się pracy mechaników i teraz wszystko wolę zrobić sam. Nie dość, kasują to jeszcze często robią na odwał i mają mniejszą wiedzę, niż ja (jeśli chodzi o przypadłości Opla/Vauxhalla)

Komplet koziołków 2T kosztuje w Halfordsie 9,90, więc grosze.

#19 OFFLINE   Patrick

Patrick
  • 325 postów
  • Dołączył: 30-09-2006
  • Skąd: Gillingham UK/Zabrze PL

Napisany 07 października 2007 - 10:41

Hehe, dokładnie to znam co opisujesz-nawet gdzieś na forum był tu temat mechanicy w gb. Ja wcześniej mieszkałem w Southampton. Tam poznałem chłopaka, który na podwórku robi auta znajomym. Zrobił mi pare robótek przy astrze i wszystko było szybko i sprawnie i autko do tej pory jeźdźi ;) a ceny-za UPG z planowaniem i jego materiałami 70GBP, za rozrząd plus olej robota 25 GBP. Wymiana półosi 10GBP. Wymiana spręzyny zawieszenia z tyłu 5GBP. Na prawdę nie mogłem narzekać i szkoda było mojego czasu babrać się samemu, zwłaszcza, że nie było gdzie.
Teraz mieszkam 50 mil od Southampton, więc już mi się nie opłaca do niego jeźdźić, a w okolicy tylko angielscy wiejscy partacze, którzy sobie życzą, że hej...Robią długo, a nawet jak coś zajmie 5 minut to i tak skasują jak za godzine, albo tak będą robić, że godzina wyjdzie...E to szkoda wogóle gadać, a partacze jakich mało :censored:
Części są tanie, a ze sklepami problemu nie mam-w Southampton znam chyba z 5 czy 6. A tu gdzie pracuje są dwa, ale korzystam tylko z jednego-jest to w sumie bardziej sklep dla warsztatów, ale ja dość dobrze się zadomowiłem w tym sklepie :mrgreen: Zawsze mogę liczyć na poradę, części są tańsze niż nawet w Southampton, i w ten sam dzień mi zawsze część mogą sprowadzić-a jak tam wejde to minimum 15 minut bo właściciel jest na prawdę przesympatyczny. Oczywiście czasem bardziej opłaca się kupić na Ebayu, ale czasem nie ma na to czasu.
A co do halfordsa-porażka. Ceny z kosmosu. Ja kupiłem koziołki w Lidlu komplet 2T za 5.99 :razz:
Ja też się staram sam wszystko robić, ale czasem już mi się na prawdę nie chce,zwłaszcza, że nie ma gdzie i często leje....
A tak a propo to mamy do siebie 94 mile-może jakiś spot? :cool:
Vauxhall Omega Elite 3.0 '98-już nie ma..
http://cgi.ebay.co.u...:MEUS:IT&ih=007
VW Passat 1.9 TDI '04 Kombi.

#20 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 07 października 2007 - 11:11

Halford rzeczywiście ceny ma z kosmosu, ale to jedyny sklep w okolicy. Wczoraj byłem w trzech oddziałach bo barany miały po 1-3 l oleju na półkach. Byłem wściekły.
Ja zamawiam części w Autovaux. Większość oryginały, ale wczoraj dostałem termostat bez uszczelki. Do Ciebie też nie jest daleko i jeśli bym brał więcej to warto się kulnąć i morze przy okazji zobaczyć :)
Co do spotu to jeśli jest więcej chętnych to czemu nie. Nie byłem dawno w tych stronach więc jakby skrzyknąć ludzi to można sobie pogrilować.