witam serdecznie
od jakiegoś czasu jestem szczęśliwym posiadaczem omegi 2.2 dti z 2001 roku.
autko bardzo ok. były małe kłopoty ale zaraz po zakupie wymienione zostały wszystkie filtry, posek od altenatora, rolka i napinacz. autko teraz fajnie odpala nic sie nie ślizga ale w dalszym ciągu jak jest zimny silnik zapala mi sie pomarańczowa kontrolka z zaworkiem i nie mam pojęcia co to moze być. po jakims czasie jak silnik troche pochodzi to gaśnie, jak silnik jest ciepły to zero problemu. może mi ktoś podpowiedziec co to jest bo zachodze i nie mam pojęcia a nie mam książki obsługi w języku polskim żeby co nieco poczytac na ten temat
czy ktoś z was miał kiedyś coś takiego w swojej omedze
0
co to może być
Rozpoczęte przez
grzeeeech
, 20 paź 2009, 11:10
3 odpowiedzi na ten temat
Wróć do góry
#2
OFFLINE
Martini
-
- 558 postów Dołączył: 03-06-2007
- Skąd: EPNM
- Województwo: dolnośląskie
- Auto: Omega A
- Silnik: 1.8 18NV gaźnik
Napisany 20 października 2009 - 12:51
nie mam diesla ale tak na chłopski rozum to może odstojnik wody, która się wytrąca z ON...się wypełnił i Oma grzecznie prosi o...siusiu???
#3
OFFLINE
Przybek
-
- 5 740 postów Dołączył: 08-11-2008
Diesel Power :P
- Województwo: łódzkie
- Auto: Nie mam Omegi
- Silnik: nie mam Omegi
Napisany 20 października 2009 - 14:04
Zczytaj bledy silnika (pomaranczowa kontrolka raczej z piorunem niz z zaworkiem). W sprawdzonych poradach jest jak to zrobic. Napisz jaki blad jest i wtedy bedziemy dalej myslec.
#4
OFFLINE
Napisany 21 października 2009 - 15:11
dzięki bardzo za podpwiedzi
w najbliższym czasie sprawdze to. podejżewam,że trafiliście bo w końcu dłużej zdecydowanie jesteście właścicielami omeg.
pozdrawiam i dziękuję
w najbliższym czasie sprawdze to. podejżewam,że trafiliście bo w końcu dłużej zdecydowanie jesteście właścicielami omeg.
pozdrawiam i dziękuję
