mam kłopot w Omedze z silnikiem BMW - przy pierwszym porannym odpalaniu silnika podczas kręcenia rozrusznikiem dosyć mocno hałasuje, a na wciśniętym pedale sprzęgła czuć stuki i coś w rodzaju chrobotania; dźwięk jest taki jakby był urwany tłumik i dzwonił o coś, ale oczywiście z tłumikiem jest ok - kłopot polega na tym, że po dojechaniu do mechanika efekt już nie występuje, tak jakby coś się układało i później już było w porządku - dwóch mechaników już szukało usterki, podejrzenie było na pompę paliwa, sugerowałem sprzęgło, rozrząd - nic nie znaleźli; zostawiałem również auto na parkingu w warsztacie aby pierwszy raz odpalił mechanik - pech, akurat było cicho

dziś zaobserwowałem że podobny metaliczny łomot oprócz porannego rozruchu wystąpił również przy wyłączeniu silnika, ale tylko raz stuknęło i cisza
może ktoś ma pomysł co zasugerować mechanikowi? nie chcę jeździć aż coś padnie bo się boję że pociągnie za sobą coś jeszcze
pozdrawiam,
TD