

Sprowadzenie samochodu z Danii
#1
OFFLINE
Napisany 13 października 2009 - 10:13
Handlarz, który ma taki samochód mówi, że tam są jakieś przepisy i gdy samochód ma >200tys przebiegu płaci się jakiś podatek ekologiczny czy jakiś (chyba 300% wartość samochodu)..
Faktycznie tak jest?? (brzmi głupio, ale patrząc na przepisy w Polsce to jest to możliwe)..
W internecie znalazłem tylko info, że samochody z Danii są około 2xdroższe niż w Polsce, że można jakoś sprzedać pomijając właśnie ten podatek, ale podobno i tak wychodzi drożej.
Jak to jest?
#2
OFFLINE
Napisany 13 października 2009 - 18:20
#3
OFFLINE
Napisany 16 lutego 2010 - 17:41
#4
OFFLINE
Napisany 16 lutego 2010 - 17:46
kupilem ja juz wyrejestrowana, dostalem dunski brief i do rejestracji
proces rejestracyjny jak z autami z niemiec, cena rowniez:D
i nie wydaje mi sie zeby sie cos zmienilo
dodam ze miala przejechane ponad 250tys a tak wogole przeciez przebieg w zadnych dokumentach nie jest wyszczegulniony no chyba ze nie pamietam
edit:
nawet nie zauwazylem ze odpowiedzialem na taki stary temat:D
#5
OFFLINE
Napisany 16 lutego 2010 - 19:52
#6
OFFLINE
Napisany 16 grudnia 2013 - 21:17

ZWYKŁY KLUBOWICZ
#7
OFFLINE
Napisany 16 grudnia 2013 - 22:12

#8
OFFLINE
Napisany 17 grudnia 2013 - 15:01
btw. jezdze od kilku lat po DK i raczej poważnie bym przemyslał zakup od dunczyka.........
-nie umieją jezdzić
-powszechna rdza
-jak juz jedzie to ło matko bosko, jak koń klapki na oczach, brak dynamiki, płynności ruchu, łączność z bazą jest tylko z mózgiem nie bardzo bo jak jednocześnie krecić fajerą wciskać gaz, patrzeć w lusterko i jescze zmieniać biegi:D duny to inwalidzi mobilni, zreszta jak cała skandynawia.
-auta totalnie zamulone
ale to tylko moja opinia

#9
OFFLINE
Napisany 21 grudnia 2013 - 21:31
Handlarz, który ma taki samochód mówi, że tam są jakieś przepisy i gdy samochód ma >200tys przebiegu płaci się jakiś podatek ekologiczny czy jakiś (chyba 300% wartość samochodu)..
Faktycznie tak jest (brzmi głupio, ale patrząc na przepisy w Polsce to jest to możliwe)..
Ja wiem tylko tyle że jest na odwrót, jak rejestrujesz w DK auto z innego kraju to dopłacasz 180% wartości, ale jak sprzedajesz to ci zwracaja,
duny to inwalidzi mobilni, zreszta jak cała skandynawia.
No wiesz fakt że trochę zamulają, ale jeśli chodzi o prędkości to prawie wszyscy jeżdzą przepisowo.