dzieki za odp.
PiortK - jaki koszt takiej instalacji?
U mnie się nie opłaca bo ja robię mało ale drogo i wskutek tego nie ma poprawek a graty wstawiam nienajgorsze czyli nie najtańsze.
Ze stulitrową butlą (Stako 400/1030); STAG300.6plus + Magic Jet + reduktor Scorpion GT lub Magic Jet III okolicę 4 tysięcy trzeba liczyć.
Oczywiście są Kamikadze, którzy założą do takiego auta instalację za 2.800 - ale nie chciałbym tego potem oglądać ani takim samochodem jechać (jechać, nie jeździć).
Poza tym mam taką zasadę:
1. Zanim cokolwiek z gazu się zacznie robić - 100% idealnie musi być wyprowadzona benzyna - czyli pousuwane wszystkie błędy, wymienione sondy (jesli potrzeba), uszczelniony cały dolot (jesli gdzieś jest lewizna) i najważniejsze - zrobiona elektryka.
Dlatego wysyłam klienta do myjni by umyli mu porządnie silnik. Jak motor dostanie wody - to natychmiast wyjdą wszelkie niesprawności elektryczne. Więc najpierw to trzeba zrobić. I nawet jeśli samochód nie ruszy po myciu - to nie ruszy tu, na miejscu, gdzie jest warsztat i można zrobić. To lepsze niż zaskoczenie za rok w czasie urlopu na Mazurach po wjeździe w kałużę.
2. Wymienić trzeba olej, świece, kable zapłonowe, kopułkę rozdzielacza + palec (jeśli występują)
3. Wymienić trzeba filtr powietrza.
4. Usunąć wszystkie wycieki oleju z silnika (jesli występują).
5. Dobrze jest (za jedną robotą) wymienić także w silniku rozrząd.
Dopiero tak przygotowany silnik wg mnie nadaje się do poważnego montażu instalacji gazowej. Mamy zatem 100% sprawności, że wszystko w nim z benzyną jest OK - więc nie ma zwalania złej pracy na LPG na "paaanie bo pan na benzynie też miałeś nie tak jak trzeba". Dodatkowo silnik jest umyty - więc robota czysta i można bezstresowo zdejmowac kolektor ssący i spokojnie przemysleć nawierty.