Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Dymienie z korka oleju


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
6 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   DamianSz

DamianSz

    Bleblablo wyszło to #373

  • 4 324 postów
  • Dołączył: 10-03-2009
  • Skąd: Kędzierzyn - Koźle
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 04 września 2009 - 08:52

Wczoraj z ciekawości na rozgrzanym silniku odkręciłem korek wlewu oleju i moim oczom ukazał się obłok dymu, mgły olejowej, co może być tego przyczyną ? silnik chodzi normalnie, nie bierze oleju, ma kopa, błędów niema a i niema tego zjawiska jak się wyciągnie bagnet, stamtąd nie kopci, czy wina może leżeć po stronie ODMY ?

#2 OFFLINE   sebek

sebek
  • 106 postów
  • Dołączył: 02-10-2006
  • Skąd: Warszawa

Napisany 04 września 2009 - 12:55

Sprawdź, czy przy odkręcaniu korka występuje zjawisko syknięcia - czyli gwałtownego ujścia ciśnienia. Normalną rzeczą jest chlapanie olejem (wałek w pokrywie zaworów się kręci i chlapie), lekki dymek też, ale jeśli zbiera się ciśnienie to najpewniej zapchana odma.

#3 OFFLINE   radza

radza
  • 238 postów
  • Dołączył: 20-01-2009
  • Skąd: Opole . . . . . . . . Y25DT & C3.0SEJ
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 04 września 2009 - 13:06

U mnie też chlapie i leci lekki dymek i tak chyba powinno być:) Kiedyś gdzieś wyczytałem na forum o podobnym problemie posiadacza 2.5dti i wszyscy mieli tak samo czyli po odkręceniu korka lekko dmucha i chlapie olejem.W głowicy dwa wałki się kręcą to musi chlapać, dodam że odmę mam wyczyszczoną. Gorzej jak komuś kopci z miarki oleju...

#4 OFFLINE   uszatek

uszatek
  • 266 postów
  • Dołączył: 28-12-2008

Napisany 04 września 2009 - 15:35

A możemy dowiedziec się, dlaczego jak dmucha z korka to jest gitara, a z
pod bagnetu to już żle?????

Cisnienie w skrzyni korbowej jest dokładnie takie samo pod korkiem jak i tuz pod bagnetem. To jest to samo naczynie.

Więc?????? prosze mi wyjaśnic. Za pomocą faktów, a nie opowieści.

#5 OFFLINE   pansamochodzik

pansamochodzik
  • 7 postów
  • Dołączył: 04-12-2008
  • Skąd: Bydgoszcz

Napisany 04 września 2009 - 17:01

Witam,
Tak pytanie jest zasadne.
Jak wiadomo podczas pracy silnika powstają szkodliwe gazy, które gromadzone są w komorze korbowej. Tam też powstaje znaczne podciśnienie, gazy spalinowe z komory korbowej poprzez właśnie odmę kierowane są do kolektora ssącego aby je powtórnie spalić z paliwem. Dlatego pod korkiem jest mniejsze podciśnienie i dymienie jest nieco wyższe niż w komorze korbowej mimo ich połączenia. Rozgrzane elementy rozrządu odbierają ciepło z oleju częściowo spalając jego treść. Czym silnik starszy z większym przebiegiem tym ten efekt jest bardziej widoczny. Oczywiście jakość oleju ma też istotne znaczenie, które często bagatelizujemy zmniejszając jego przebieg. Stary olej traci szereg istotnych parametrów, których nie przestrzeganie grozi awarią silnika, zmniejszając jego sprawność techniczną.
Reasumując dymienie z miarki oleju może świadczyć o złej kondycji silnika jak również zapchanej i nie drożnej odmie. Z zasady kończy się uszkodzeniem uszczelek i wypchnięciem miarki oleju.
Dlatego też każdy producent indywidualnie dobiera olej silnikowy do jednostki silnikowej. Prawda jest taka, że możemy zmienić olej na inny ale z ryzykiem szybszego zużycia silnika.
Pozdrawiam.

#6 OFFLINE   uszatek

uszatek
  • 266 postów
  • Dołączył: 28-12-2008

Napisany 04 września 2009 - 18:48

:D:D:D

Z jednym ale.......W skrzyni korbowej wytwarza się ciśnienie, a nie jak napisano wyżej podciśnienie, to olej odbiera ciepło z rozgrzanych części, a nie częsci z oleju, przy drożnej odmie, ciśnienie w skrzyni korbowej jest dokładnie takie samo pod korkiem jak i pod bagnetem. Sprawdzone praktycznie na AR 146 1.6 TS. Na korku wlewu i na bagniecie było 0,10 bara. A teraz rzecz której nie kumam........Dlaczego w moim silniku opary zwiekszyły sie po przejściu na pół syntetyk, w tym czasie zechlał mi na 4200 km 0,1 l oleju.

kolejne 0,1 dolałem po tym jak sobie zapodałem filterek odmy ( Home made) i dobrałem za malą srednicę rurek. Wywaliło mi olej przez dziurkę na górze bagnetu.

Drożna odma to podstawa, a chlapanie olejem spod korka to norma. Przy tym opary z bagnetu lub korka powinny byc nieznaczne, wszak od tego jest odma aby ich nie było.

#7 OFFLINE   DamianSz

DamianSz

    Bleblablo wyszło to #373

  • 4 324 postów
  • Dołączył: 10-03-2009
  • Skąd: Kędzierzyn - Koźle
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 04 września 2009 - 20:57

Używam półsyntetycznego mobila 10W-40 niewiem na czym jeździł poprzedni właściciel dlatego wybrałem taki olej, czyli po wymianie odmy powinno ustać, chlapaniem się nie martwię bo to norma i rozśmieszają mnie ludzie którzy mówią że "o olej chlapie silnik do roboty".