5 odpowiedzi na ten temat

[poorchava]

Wydaje mi się, że znalazłem powód grzania się silnika w mojej klusce. Otóż chłodnica od klimatyzacji jest wręcz nadźgana wszelakiego rodzaju syfem z przewagą kamyczków i owadów, więc powietrze nie dopływa do chłodnicy silnika.

Jak wyczyścić tą chłodnicę? Wiem, że Karcherem można rozwalić, więc czym? Są może jakies specjalne środki do odżerania takiego syfu? Chodzi mi o to, żeby nie demontować chłodnicy, tylko co najwyżej wyciągnąć grill.

[Adriano124]

Miałem ten sam problem!!Spryskałem je Arvą i Kwasem i dokładnie wypłukałem karcherem!!I pomogło w 1000000%!Teraz wszystko jest w normie!!!Pozdrawiam

[slipkn0t]

spryskać płynem do mycia silników,chwilę poczekać i delikatnie spłukać karcherem, wiadomo, że jak za blisko dasz ,myjkę i dowalisz ciśnieniem po żeberkach to możesz uszkodzić ale jak to zrobisz z głową to będzie ok

[cugiel]

Wydaje mi się, że znalazłem powód grzania się silnika w mojej klusce. Otóż chłodnica od klimatyzacji jest wręcz nadźgana wszelakiego rodzaju syfem z przewagą kamyczków i owadów, więc powietrze nie dopływa do chłodnicy silnika.

Jak wyczyścić tą chłodnicę? Wiem, że Karcherem można rozwalić, więc czym? Są może jakies specjalne środki do odżerania takiego syfu? Chodzi mi o to, żeby nie demontować chłodnicy, tylko co najwyżej wyciągnąć grill.

trzeba ta zwykla lance i prostopadle i nic sie nie uszodzi
jak sie bedzie myc ta lanca wirujaca to raczej napewno sie zeberka pozakrzywiaja

[poorchava]

Tak czy siam umyłem na glanc, i dalej to samo. Jak jade po mieście, to temperatura rosnie do załączenia wentylatora i potem spada i z powrotem. Pewnie termostat do **** albo chłodnica przytkana

[beast]

Tak czy siam umyłem na glanc, i dalej to samo. Jak jade po mieście, to temperatura rosnie do załączenia wentylatora i potem spada i z powrotem. Pewnie termostat do **** albo chłodnica przytkana

ale tak ma byc. temp ma rosnac do momentu kiedy sie zalaczy wentylator i ten powinien ja zbic do 90-92 st i tak w kolko