Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Czy powinno wtedy wyrzucać płyn chłodniczy ze zbiorniczka??


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
5 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   kris83

kris83
  • 1 postów
  • Dołączył: 04-08-2009

Napisany 10 sierpnia 2009 - 18:53

Witem serdecznie! Przechodzę ostatnio trudną przeprawę z układem chłodzenie obfitującą w wydatki – mam nadzieję, że uzasadnione. Mechanik zasugerował wymianę uszczelki pod głowicą. Opiszę swój przypadek i proszę oceńcie sami. Wymieniłem czujniki od załączania wentylatorów chłodzących – bieg pierwszy i drugi. Mechanik sprawdził i uszczelnił termostat. Chłodnica grzeje się równo. Oba węże przy chłodnicy gorące. Przy rozgrzanym silniku lekko twarde ale da się je ucisnąć. Sprawdzaliśmy układ chłodzenia i niby wszytko ok – temperatura oscyluje od 80 do 92 stopni podczas jazdy (przynajmniej tak pokazuje wskaźnik temperatury). Płyn chłodniczy wydaje się czysty, chociaż trochę czuć spalinami ze zbiorniczka. Olej czysty. Płynu chłodniczego nie ubywa – przynajmniej tego nie zauważyłem. Trochę kopci na biało, szczególnie gdy rozgrzewa się silnik. Na trasie jadąc za nią nie zauważyłem białego dymu. Najbardziej zastanawia mnie jednak to, że po przejechaniu określonego odcinka i rozgrzaniu silnika, gdy odkręcam kurek zbiorniczka wyrzuca mi płyn chodzący i słyszę bulgotanie w układzie. Zastanawia mnie to ponieważ w innym samochodzie tego nie zauważyłem – lekko podniesiony stan płynu i delikatne syknięcie podczas odkręcania kurka. Oprócz tego po dłuższym postoju przy odpalaniu pojawiają się wibrację silnika – jakby nie palił jeden cylinder. Po dłuższym dodaniu gazu drgania ustają. Może do jednego cylindra dostaje się troszkę płynu i w pierwszej chwili ma problem zaiskrzyć? Zaznaczam, że świece są wymienione. Nie wiem czy faktycznie ściągać tą głowicę... Co Wy na to powiecie? Pomóżcie....

#2 OFFLINE   Payatz

Payatz

    The Darkness Age Has Come

  • 1 090 postów
  • Dołączył: 26-06-2008
  • Skąd: Jaworzno
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 10 sierpnia 2009 - 18:59

Gorący płyn tak się będzie zachowywał, to normalne. Słychać jak zaciąga powietrze po czym się zapewne obficie wylewa ;)

Proponuję się zaopatrzyć w ASO opla w nowy oryginalny korek na zbiornik z płynem, bo często korek jest winny różnym dziwnym zjawiskom w układzie chłodzenia.

 


#3 OFFLINE   osd

osd
  • 18 postów
  • Dołączył: 20-03-2009
  • Skąd: Nysa

Napisany 11 sierpnia 2009 - 09:09

Witam

U mnie jak miałem walnięta uszczelke pod głowicą to wywalało płyn przez zamknięty korek.
Tak że dolewałem dziennie około litra wody.

#4 OFFLINE   tomspeed

tomspeed

    kaszub

  • 2 752 postów
  • Dołączył: 24-03-2007
  • Skąd: z Kądowni
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 11 sierpnia 2009 - 21:38

jezeli plyn bedzie sie dostawal do cylindra, to zobaczysz to przez gniazdo swiec. jeden bedzie wyraznie bardziej czysty od pozostalych, jezeli si tak dzieje to pamietaj ze ciecz jest niescisliwa.
na co dzień RENAULT SCENIC II 2.0 DCI

#5 OFFLINE   grinchi

grinchi
  • 603 postów
  • Dołączył: 12-10-2007
  • Skąd: Brwinów
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 11 sierpnia 2009 - 23:16

Witem serdecznie! Przechodzę ostatnio trudną przeprawę z układem chłodzenie obfitującą w wydatki – mam nadzieję, że uzasadnione. Mechanik zasugerował wymianę uszczelki pod głowicą. Opiszę swój przypadek i proszę oceńcie sami. Wymieniłem czujniki od załączania wentylatorów chłodzących – bieg pierwszy i drugi. Mechanik sprawdził i uszczelnił termostat. Chłodnica grzeje się równo. Oba węże przy chłodnicy gorące. Przy rozgrzanym silniku lekko twarde ale da się je ucisnąć. Sprawdzaliśmy układ chłodzenia i niby wszytko ok – temperatura oscyluje od 80 do 92 stopni podczas jazdy (przynajmniej tak pokazuje wskaźnik temperatury). Płyn chłodniczy wydaje się czysty, chociaż trochę czuć spalinami ze zbiorniczka. Olej czysty. Płynu chłodniczego nie ubywa – przynajmniej tego nie zauważyłem. Trochę kopci na biało, szczególnie gdy rozgrzewa się silnik. Na trasie jadąc za nią nie zauważyłem białego dymu. Najbardziej zastanawia mnie jednak to, że po przejechaniu określonego odcinka i rozgrzaniu silnika, gdy odkręcam kurek zbiorniczka wyrzuca mi płyn chodzący i słyszę bulgotanie w układzie. Zastanawia mnie to ponieważ w innym samochodzie tego nie zauważyłem – lekko podniesiony stan płynu i delikatne syknięcie podczas odkręcania kurka. Oprócz tego po dłuższym postoju przy odpalaniu pojawiają się wibrację silnika – jakby nie palił jeden cylinder. Po dłuższym dodaniu gazu drgania ustają. Może do jednego cylindra dostaje się troszkę płynu i w pierwszej chwili ma problem zaiskrzyć? Zaznaczam, że świece są wymienione. Nie wiem czy faktycznie ściągać tą głowicę... Co Wy na to powiecie? Pomóżcie....


A ten zapach spalin ze zbiorniczka był zawsze, czy dopiero poczułeś go po sugestii mechanika? To, ze leci biały dym na zimnym silniku jest całkiem normalne - paruje woda skroplona w układzie wydechowym. Wywalanie płynu po odkręceniu korka, przy zagrzanym silniku też nie jest niepokojacym objawem. Jak trzyma prawidłową temperaturę i nie ubywa płynu to jeździć i nie szukać kwadratowych jaj. Możesz poszukać przyczyny wibracji silnika - zacznij od diagnostyki kompem. Świece masz nowe, a przewody sprawdzałeś?

#6 OFFLINE   golowy

golowy
  • 274 postów
  • Dołączył: 08-04-2009
  • Skąd: Olsztyn

Napisany 12 sierpnia 2009 - 21:38

A ja powiem tak, jak mi walneła uszczlka pod głowica miałem te same objawy po odkreceniu korka wyrzucało płyn, dymiła na biało-niebiesko (niebieski od walnietych uszczlniaczy) "dygotała" przy odpaleniu przez chwilę.
Uszczlkę mozna sparwdzić bez rozbierania silnika i szukaj warsztatu ktory Ci to sprawdzi no i proponował bym Ci to zorbić jak najszybciej bo jak za długo bedziesz jeździł to możesz sobie zrobić wżer na bloku silnika i wtedy **** blada