Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Piszczenie rolki, łożysko albo paska


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
14 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   Sominos

Sominos
  • 316 postów
  • Dołączył: 07-02-2009

Napisany 11 lipca 2009 - 12:03

Witam

Pojawiło mi się piszczenie po włączeniu lub wyłączeniu klimatyzacji. Nie piszczy, włączam klime, zapiszczy krótkim "piii" i spokój. Wyłaczam klime i piszczy cały czas na obrotach powyżej 1500. Na włączonej klimie piszczy głównie na wysokich obrotach. Im silnik bardziej nagrzany tym piszczenie częściej występuje. Kupiłem sprej na piszczące paski, spsikałem nim cały pasek i rolki ale to nic nie daje. Co jest bardziej prawdopodobne... wadliwy pasek (wizualnie dobry), zatarte łożysko rolki napinacza czy coś nie tak z łożyskiem koła pasowego od klimatyzacji ? Napinacz działa bo pasek ma prawidłowy naciąg.

#2 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 11 lipca 2009 - 19:20

rolka napinacza pada najczęściej i piszczy a od obciążenia łożysko staje się głośniejsze. Wykręć rolkę, nałóż smaru pod pokrywy łożyska i zobacz

#3 OFFLINE   pbiały24

pbiały24
  • 74 postów
  • Dołączył: 11-12-2008
  • Skąd: Hrubieszów

Napisany 12 lipca 2009 - 11:34

Zdejmij pasek i zobacz czy nie masz oporu na którymś z kół. U brata w Omie pomogło przestawienie paska o jeden ząbek w bok na sprężarce klimy (nie wiem jak mógł przeskoczyć ale pomogło).

#4 OFFLINE   serek

serek
  • 1 571 postów
  • Dołączył: 05-04-2008
  • Skąd: huntingdon

Napisany 13 lipca 2009 - 13:22

Zdejmij pasek i zobacz czy nie masz oporu na którymś z kół. U brata w Omie pomogło przestawienie paska o jeden ząbek w bok na sprężarce klimy (nie wiem jak mógł przeskoczyć ale pomogło).


kolego o jakim pasku ty piszesz? w omege nie ma kola zembatego na sprezarce od klimy
zostales wprowadzony w blad.

#5 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 13 lipca 2009 - 13:28

kolego o jakim pasku ty piszesz? w omege nie ma kola zembatego na sprezarce od klimy
zostales wprowadzony w blad.


Chyba chodzi o wieloklinowy (wielorowkowy) , ale on musi byc ustawiony prosto na rolkach. Inaczej zetrze sie bardzo szybko.

#6 OFFLINE   serek

serek
  • 1 571 postów
  • Dołączył: 05-04-2008
  • Skąd: huntingdon

Napisany 13 lipca 2009 - 13:55

strzelilem gaffe z tem paskiem:oops:

#7 OFFLINE   Sominos

Sominos
  • 316 postów
  • Dołączył: 07-02-2009

Napisany 15 lipca 2009 - 09:53

Wymieniłem rolke i nadal piszczy :( Mechanik stwierdził że pewnie do wymiany jest łożysko koła pasowego w sprężarce. Pojechałem do fachowców co zajmują się tylko klimatyzacjami i według nich to piszczy pasek i trzeba by go wpierw wymienić. No to zamówiłem pasek i dzisiaj bede miał chwile prawdy.

#8 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 15 lipca 2009 - 10:52

A pisalem, zebys nalozyl smaru i zobaczyl. nie zaszkodzi a tylko przedluzy zycie rolki i oszczedzilo by Ci wydatkow na nowa rolke.
Piszczacy pasek smaruje sie wazelina technicza. Zabezpiecza gume, chroni przed pekaniem i zobaczysz czy dalej piszczy.

#9 OFFLINE   Sominos

Sominos
  • 316 postów
  • Dołączył: 07-02-2009

Napisany 15 lipca 2009 - 11:55

Stary pasek psikałem sprejem do pasków klinowych ale według mechanika od klimy powinienem go wymienić a dopiero na końcu brać się za sprężarke. No to wymieniłem... i dalej piszczy :( Przy wymianie paska podejrzenie padło na łożysko alternatora bo popiskuje przy kręceniu palcami. Więc kolejne do wymiany pójdzie łożysko z altka a jak to też nie pomoże to już załamka.

#10 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 15 lipca 2009 - 12:12

Jakos mnie to nie dziwi...skonczysz na wymianie wszystkich rolek i lozysk az wyeliminujesz piszczenie. Mechanik wydaje TWOJE pieniadze wiec mu nie zalezy ile wymienisz. Jezeli chcesz sprawdzic to popros, zeby Ci wymienil, ale jak bedzie piszczalo to nie placisz a on moze sobie zabrac pasek. Zobaczysz jego reakcje.
Pasek prawie nigdy nie piszczy, szczeglnie zalany preparatem do paskow, ale sam juz nie wiem czy prosisz o porade co dalej czy relacjonujesz co powiedzial mechanik i co za jego poradami zrobiles, bo jak na razie wszystko wskazuje na to drugie.
Ja bym uzyl WD40 i psiknal lekko na lozysko alternatora i zobaczyl czy bedzie roznica, ale jak chcesz to mozesz zaczac od wymiany lozysk...
Nie mysl, ze pisze to ze zgryzliwosci, ale sam dawno temu nie posluchalem sie takich porad i zamiast poszukac to bezsensownie zregenerowalem alternator po czym doszedlem, ze pisk pochodzil o 2 miesiecznej tandetnej rolki.

#11 OFFLINE   Sominos

Sominos
  • 316 postów
  • Dołączył: 07-02-2009

Napisany 15 lipca 2009 - 16:58

I relacjonuje i prosze o porade, wszystkie biore pod uwage. Jednak nie mam możliwości narzucenia mechanikowi darmowej wymiany części jeśli nie utrafi z diagnozą. Szczególnie że byłem w trzech serwisach, dwa to mechanicy a trzeci to serwis typowy od klimatyzacji. Każdy z nich stawia na coś innego i żaden nie jest pewny co jest przyczyną piszczenia. Musze więc sam podejmować decyzje, skoro jade do podobno remowanego serwisu od klimatyzacji (Kraków ul.Ostatnia) to słucham co gościu ma do powiedzenia. Postawił na pasek i jak twierdził może piszczeć nawet jak jest polany tym preparatem, wymieniłem dla świętego spokoju. Było by głupio gdybym dał sprężarke na wymiane łożyska (300-400zł) a problemem okazał by się wyrobiony pasek za 50zł. Jak kręci się rolką od alternatora to słychać wyraźne piszczenie więc co zrobić ? Moge popsikać tam WD40 i sprawdzić efekt ale dostęp do łożyska jest nieciekawy. Dam znać czy coś to zmieniło.

dodano 16.07.2009:

Już wiem że na 100% piszczenie związane jest z kompresorem klimatyzacji. Jutro jade do serwisu od klimy.

#12 OFFLINE   Sominos

Sominos
  • 316 postów
  • Dołączył: 07-02-2009

Napisany 17 lipca 2009 - 19:03

Problem rozwiązany :ognie:
Wyrobiło się łożysko sprężarki. Wymiana kosztowała 350zł (robota z częściami +oczyszczenie czynnika i dobicie klimy). Dzięki wszystkim za pomoc :kumple:

#13 OFFLINE   SASIK

SASIK

    ** OMEGAlution **

  • 227 postów
  • Dołączył: 28-03-2007
  • Skąd: Pińczów

Napisany 24 marca 2010 - 09:40

Problem rozwiązany :ognie:
Wyrobiło się łożysko sprężarki. Wymiana kosztowała 350zł (robota z częściami +oczyszczenie czynnika i dobicie klimy). Dzięki wszystkim za pomoc :kumple:

Mam podobne objawy w Y25DT. Robiłem dokładnie wszystko to co jest opisane w poprzednich postach (+ jeszcze wymiana dźwigni i rolki nainacza bo sie popsuły - by the way: rolka od X20XEV pasuje idealnie do Y25DT) i efekt ten sam - piszczy fr....ca i już :(.

Czy sam zdiagnozowałeś usterkę czy ktoś Ci to zrobił?

Przyglądałeś sie naprawie? Jeśli tak to jakie są triki? (tzn. czy trzeba wyciągać sprężarkę czy da się jakoś bez demontażu?)
Czy znasz może numer (oznaczenie) łożyska jakie tam występuje?

Podaj proszę jakiś namiar na warsztat, który Ci to wymieniał. Mieszkam w okolicach Kielc wiec te 90km od Kraku to nie będzie problemu z dojazdem.

Z góry dzięki za podpowiedzi.
Przedni napęd tylko dla dziewczynek !!
Sasik

#14 OFFLINE   Sominos

Sominos
  • 316 postów
  • Dołączył: 07-02-2009

Napisany 25 marca 2010 - 12:08

Usterkę diagnozowałem metodą prób i błędów czyli wymiany (zaczynając od najtańszego) wszystkich rzeczy mogących piszczeć. Wymiana paska i napinacza nic nie zmieniła więc to musiało być łożysko od klimatyzacji. Wymieniałem w cieszącym się dobrą opinią serwisie klimatyzacji Swift http://www.autoklimatyzacja.com.pl na ulicy Ostatniej 1c. Nie patrzyłem na ich robotę ale mówił gościu że będą musieli wymontować sprężarkę oraz ściągnąć , uzupełnić i ponownie napełnić czynnik chłodzący. Do dzisiaj wszystko działa, nic nie piszczy.

ps. nie znam oznaczenia łożyska.

#15 OFFLINE   CHEMIQ

CHEMIQ
  • 5 postów
  • Dołączył: 20-01-2011

Napisany 31 stycznia 2011 - 18:07

Witam,
Mam problem po nie wiem co mi piszczy czy to łożysko padło czy też poprostu pasek ale niedawno wymieniałem rozrząd wiec pasek raczej odpada u mechanika nie byłem jeszcze i nie wiem które koło to powoduje czy coś innego bardziej słychać piszczenie jak się silnik nagrzeje ale zaraz po odpaleniu piszczy coś.... jak zdiagnozować samemu co może padło.
Dodam, że klima nie jest nabita i nie używana od dawna.

P.S. jestem słaby w takie klocki bo to pierwsze moja megi:d

Proszę o pomoc!!

pozdrawiam