Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Hurgotliwy halas podczas jazdy.


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
14 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   pluton

pluton
  • 18 postów
  • Dołączył: 18-06-2006
  • Skąd: Kuopio Finland

Napisany 03 stycznia 2007 - 22:31

Auto podczas jazdy wyraznie hurgocze i z wzrostem predkosci ten halas nasila sie .Silnik jest cichy ,na wolnych prawie go nie slychac,na wys. obr. oczywiscie warczy ale ten hurgotliwy sound to jakby lozyska.Auto z siln. 2.0L 8V.z 98r.po 170 tys. przebiegu moze to juz byc wystarczajaca przyczyna. jakie macie sugestie. Czy lozyska w Omce B mozna dosmarowywac.czy ktos to robil sam. Chcialbym zapytac innych uzytkownikow Omeg B czy mieli podobne objawy..



#2 OFFLINE   lord_craven

lord_craven

    Ciem kotka!

  • 5 572 postów
  • Dołączył: 30-08-2006
  • Skąd: Giedlarowa
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 03 stycznia 2007 - 22:34

U mnie dźwięk również wskazywał na łożyska, a okazało się że mam poząbkowane opony przednie. Po wymianie jak ręką odjął :) Czujesz w czasie jazdy drgania kierownicy lub nadwozia? Jak tak to sprawdź najpierw opony.

#3 OFFLINE   Witek5

Witek5
  • 143 postów
  • Dołączył: 01-01-2007
  • Skąd: gdzies

Napisany 03 stycznia 2007 - 22:35

Omegą B nawet niie jeżdziłem ale niie słyszałem żeby ktokolwiek smarował łożyska.MOoże podporawału już się kończy???

#4 OFFLINE   aniolmaciej

aniolmaciej
  • 468 postów
  • Dołączył: 01-09-2006
  • Skąd: Łęknica

Napisany 03 stycznia 2007 - 23:28

Musisz zdiagnozowac skad sie ten halas dobywa ?! Wystrczy otw. okno i wystawic glowe ... :) inaczej bedziemy gdybac do usranej smierci \\\


Pozdr

#5 OFFLINE   ZX

ZX
  • 20 postów
  • Dołączył: 04-01-2007
  • Skąd: Otwock

Napisany 04 stycznia 2007 - 01:47

jełśi hałas zależy od prędkości, to są :
- opony
- łożyska kół
- dyfer
- podpory wału

opony - jasna sprawa, założyć letnie i odrazu będzie słychać, ale to na koniec
łożyska kół - posłuchaj na ostrych łukach, jeśli inne natężenie w lewo inne w prawo to łożyska kół
dyfer - raczej wycie niż hurgot
podpory - gruhot niezależny od skrętów
opony dodatkowo będzie słychać głośniej przez otwarte okno niż ze środka, a łożyska i podpory odwrotnie.

#6 OFFLINE   pluton

pluton
  • 18 postów
  • Dołączył: 18-06-2006
  • Skąd: Kuopio Finland

Napisany 04 stycznia 2007 - 12:30

Dzieki wszystkim za wskazowki.Oczywiscie od dluzszego czasu staram sie lokalizowac skad to slychac i analizuje poszczegolne mozliwosci.. To napewno nie opony (raczej by "graly" + drgania i wibracje,pozatym i na letnich i na zimowych jest to samo ).Laserowo niedawno sprawdzona zbieznosc i wywazenie kol.Kierownica spokojna, brak drgan auta.Jak kol.ZX sugeruje to mi najbardziej pasuja te podpory a na drugim miejscu lozyska ( z tym ze nie ma zadnej ruznicy w nasilaniu sie hurgotu na skretach).Halas slychac bardziej w srodku auta i jakby rezonowal.Moga to tez byc zuzyte jakies gumowe elementy odpowiadajace za odizilowanie akustyczne karoserii od podzespolow mogacych wywolywac halas/hurgot.Hurgot ten slychac od 70km/h- w zwyz niezaleznie czy auto jest na biegu czy tez na luzie( wiec nie od silnika ani skrzyni biegow ,wal tez nie bo tak jak ktos slusznie zauwazyl raczej by wyl/drgal ).Dodam ze auto jest b. zadbane, nie ma zadnych usterek i b. sprawne technicznie.To jego jedna z nielicznych wad.Mile widziane dalsze wskazowki.pozdrawiam wszystkich. Rodak z Finlandii.

#7 OFFLINE   01baca10

01baca10
  • 135 postów
  • Dołączył: 10-10-2006
  • Skąd: Częstochowa

Napisany 04 stycznia 2007 - 12:59

mam podobny problem (nie wiem czy nazwać ten hałas hurgotliwym, ale na pewno coś szumi).
Auto mam od roku i była w nim do 100km/h błoga cisza. Od listopada coś zaczynało szumieć jak się przyspieszało. Na początku to dźwięk był jak połączenie dźwięku z transformatora z szumem czegoś co się kręci i trze.

Teraz jest już tak głośno że to wkurza (na wolnych obrotach prawie nic nie słychać).

sprawdzałem co mi szumi i to pompa (wg. mnie i znajomego mechanika) - po obsłuchaniu silnika. Duży hałas zaczyna się powyżej 2tys obrotów, ale na wolnych też szumi. Ktoś mnie jednak przed chwilą wystraszył, że to może być wał korbowy ( mechanizm różnicowy ) wiecie może jakie byłyby objawy gdyby to jednak nie była pompa tylko wał???

#8 OFFLINE   pluton

pluton
  • 18 postów
  • Dołączył: 18-06-2006
  • Skąd: Kuopio Finland

Napisany 04 stycznia 2007 - 19:28

Jestem juz duzo blizej zlokalizowania halasu dzieki waszym logicznym rozwazaniom. Podpory walu( moze mi ktos wiecej o nich napisac ?) lub lozyska.
Co do klopotu kol."01baca10" . Ja z tego co piszesz stawial bym na pompe .Ja mialem ja zmieniona razem z paskiem rozrzadu jakies 50 tys.km.temu.W silnikach 8 zaw. zalecaja zmieniac co jakies 100-120 tys.km.Ja ten halas mam tylko podczas jazdy nawet jak wylacze silnik.Dziekuje wszystkim za porady.Napisze jak 100% zlokalizuje i usune usterke.

#9 OFFLINE   Dextran

Dextran
  • 581 postów
  • Dołączył: 04-09-2006
  • Skąd: WROCŁAW

Napisany 04 stycznia 2007 - 22:57

Wymienialem u siebie lozysko podpory walu jak sie potem okazalo zupelnie niepotrzebnie bo to nie bylo to ale lozysko sprzegla. Na tym lozyski walu auto przejechalo 190 000 i bylo nadal dobre. Te lozyska sa nie do zarombania. Sam tego nie wymienisz bez kanalu i zaplecza. Po zdjeciu tylnej czesci walu trzeba wybic lozysko. Mechanik meczyl sie z tym na kowadle 30 minut.

Koszty:

1. Łożysko oryginalne - 30 zł
2. Wymiana: 40 zł (po znajomosci normalnie krzykną ci 50-80 zł)

Jeszcze taka uwaga do diagnozy. Zużyte łożyska bez względu gdzie się znajdują raczej wyłącznie WYJĄ a nie FURGOCZĄ. Furgot kojarzy mi sie raczej z przeplywem powietrza przez jakąś nierowna powierzchnię.

#10 OFFLINE   ZX

ZX
  • 20 postów
  • Dołączył: 04-01-2007
  • Skąd: Otwock

Napisany 05 stycznia 2007 - 02:55

DEXTRAN
chłopaku co ty gadasz, sprzęgło jest pomiędzy silnikiem a skrzynią, hurgotało by niezależnie od prędkości. napewno nie to.


01baca10
zaraz zaraz, soko zależy od obrotów, to za skrzynią nie ma czego szukać, tam by było od prędkości, żaden dyfer, żaden wał.

pompa na 99% skoro ktoś osłuchiwał, to głośne gruchotanie jak by silnik umierał, otwierasz maske i słychać wyraźnie z bloku silnika. częsta awaria, nie jest to drogie, to sie poprostu zużywa i norma że sie wymienia. ja wymieniałem sam, ale w 2.0 8v wszystko można samemu z młotkiem i śrubokrętem.

#11 OFFLINE   wojteksz

wojteksz
  • 178 postów
  • Dołączył: 22-11-2006
  • Skąd: okol.andrychowa

Napisany 05 stycznia 2007 - 06:46

sprawdzałem co mi szumi i to pompa


koszt pompy wodnej to 110zl-kupilem wczoraj

#12 OFFLINE   01baca10

01baca10
  • 135 postów
  • Dołączył: 10-10-2006
  • Skąd: Częstochowa

Napisany 05 stycznia 2007 - 09:42

przepraszam nie dopisałem u mnie pompa wspomagania (ale błąd!!) już do mnie jedzie i biorę się za wymianę

#13 OFFLINE   Dextran

Dextran
  • 581 postów
  • Dołączył: 04-09-2006
  • Skąd: WROCŁAW

Napisany 05 stycznia 2007 - 11:43

ZX,

ZX chlopaku ja napisalem jak bylo w moim przypadku a nie w kolegi. Wcale nie sadze ze u niego to lozysko sorzegla poza tym jesli mialbys nieco doswiadczenia z lozyskami to bys wiedzial ze wyjace lozysko slychac z kazdej strony i bardzo trudno zlokalizowac miejsce halasu.

A gdzie jest sprzeglo to mi nie tlumasz chlopak bo lozysko sprzegla wymianialem sam.

#14 OFFLINE   ZX

ZX
  • 20 postów
  • Dołączył: 04-01-2007
  • Skąd: Otwock

Napisany 05 stycznia 2007 - 14:49

a u mnie wył wentylator w zasilaczu, wyjąłem ze starego AT i przyelutowałem. 5 minut , zero kosztów.

podobny związek z tematem.

co do lokalizacji hałasu to zauważ że nie ja kazałem wysłuchiwać łożysk, pisałem żeby wysłuchiwać opony, łożyska mówiłem żeby zagdywac po tym czy od obrotów czy od prędkości, i czy są zmiany przy zakrętach, jeszcze nie widziałem hurgoczącego łożyska koła które by nie reagowało na skręty, więc wyjaśnij mi gdzie popełniłem błąd, jestem tylko człowiekiem, i do tego nie mechanikiem, więc wyjaśnij mi żebym już nikomu więcej źle nie doradzał, bo wstydził bym sie tego. chłopaku niemiało być obraźliwe, sorry, troche lekceważące, nie powinienem, taki se dogryzam z kumplami i jakoś mi sie wkręciło.

#15 OFFLINE   Dextran

Dextran
  • 581 postów
  • Dołączył: 04-09-2006
  • Skąd: WROCŁAW

Napisany 05 stycznia 2007 - 21:36

Wszystko ok po to jest forum zeby sie wypowiadac... :lol: