15 odpowiedzi na ten temat

[filetos]

A rozchodzi się oto że jak wrzuce na P to nieraz ale to nieraz mi na obrotach faluje ... lekko jej spadaj i wracają do normy ... Co to moze być ?

[Piterek]

stawiam, na sławetny silniczek krokowy

[filetos]

a w którym miejscu on jest dokładnie a i jeszcze moze ktos mi powie ile moze kosztowac nowe takie cacko ?

[QQ]

trzeba by sprobowac go wyczyscic na poczatek a potem dopero stwierdzisz czy to wlasnie jego wina :roll:

kiedys mi mechanik zaproponowal abym wziol w domu nalal octu w sloik i wstawil tam krokowca na noc ??:

jakos go nie posluchalem bo nie bylo juz takiej potrzeb... no ale co wy na jego rade :

[Maro]

Mi mechanik w Vectrze wyczyścił krokowca i zawór egr (o ile to sie czyści ) za 20 zł.
Smigała jak ta lala.

filetos, co do nowego to sie nie opłaca. Drogie koorestwo.
A gdzie on sie znajduje to poszperaj na forum VU lub VKP. Pełno tego tam jest.

[filetos]

bede musial tak zrobic ... bo ona sobie faluje od czasu do czasu sporadycznie jej to sie zdarza

[arcio]

u mnie pomaga wywalenie syfu który się zbiera na/w przepustnicy, pierwszy raz zaczeła falować jak przyjechała z .de, gazownicy mi pokazali ten sposób na naprawę falujących obrotów w oplu i muszę stwierdzić, że narazie się sprawdza :mrgreen:

[greg170]

Mialem ten problem w moim poprzednim aucie (astra GSI)Krokowy wymoczyl sie przez noc w nitro i autko zaczelo chodzic jak burza

[filetos]

Wyczyściłem przepustnice i teraz jest wszystko ok chodzi idealnie ... BAja

[arcio]

[Vilip]

na 90% krokowiec (znajduje sie na przepustnicy), czyszczenie krokowca od xev raczej nic nie da. Drugą ew. przyczyną może być lambda.

[Cosma]

jak mi falowały oborty to też myślałam ze to krokowiec, ale to była poprostu dziura w tej gumie od dolotu powietrza (jeszcze szarpało strasznie na wolnych obrotach), po zaplastrowaniu jej przestały falować i spadły od razu bo na jałowym były za wysokie (no i jeszcze wymieniłam filtr powietrza, kable i siwiece)

[cita]

jak mi falowały oborty to też myślałam ze to krokowiec, ale to była poprostu dziura w tej gumie od dolotu powietrza (jeszcze szarpało strasznie na wolnych obrotach), po zaplastrowaniu jej przestały falować i spadły od razu bo na jałowym były za wysokie (no i jeszcze wymieniłam filtr powietrza, kable i siwiece)

Powiedzcie mi przy okazji - lekkie szarpanie przy jeździe na niewysokich obrotach, bez przyspieszana, coś jak za wczesny zapłon.
Komp nie pokazał mi ostatnio usterek, wszytsko oki, a jednak - faktycznie, na zimnym silniku (po nocy w temp. <10 stopni) obroty lekko falują na LPG ( na PB nie mialem okazji sprawdzic) trw to chwile, plus objawy jak wyżej, z b. lekko niepłynna jazdą z małymi prędkościami, na niewyskich obrotach, z noga ledwo na gazie.
Kwestia regulacji czy może zabrać sie za czujnik na wale or sth ?

[Piterek]

jak zawsze, najpierw sprawdz, czy na Pb masz te same objawy, dopiero potem zabierz sie za reszte czynnosci

[luki.cz]

a ja mam jeszcze inaczej,na zimnym silniku czasem obroty falują,ale to nie to jest najgorsze tylko to że jak wskaźnik temperaturti dojdzie do pierwszej kreski to podczas ruszania bądz przyspieszania zaczyna mi szarpać. I też nie wiem co może być tego przyczyną.

[Gradz]

mi ostanio wtycznka od przelywomierza wyskoczyla przy wymianie filtra powietrza- objawy były podobne ale zapalił sie czek na desce. Po doscisnieciu wtycki , wszytko wróciło do normy.