Ostatnio postanowiłem zająć się tą usterką początkowo miałem dziwny metaliczny odgłos w kat więc postanowiłem go wyciąć gdyż się oberwał w środku (stwierdzenie fachowca) wraz z elastycznym łączeniem które sie przepaliło, zamiast kat zamontowałem strumienicę i nowe elastyczne łączenie (plecionka), metaliczny odgłos ucichł ale nadal auto pierdzi mi pod spodem od strony silnika więc postanowiłem sprawdzić rurę kolektorową (dwururka). Po sprawdzeniu rury która okazała sie ok wymieniłem od razu uszczelkę pod nią która była już na skraju wyczerpania. Po poskładaniu wszystkiego do kupy auto nadal pierdzi pod spodem od strony silnika. Proszę wszystkich o jakąś podpowiedz co mogę jeszcze zrobić z tym problemem pozdrawiam.
0
problem z układem wydechowym (pierdzi)
Rozpoczęte przez
wrubsoon
, 10 maj 2009, 20:18
26 odpowiedzi na ten temat
#1
OFFLINE
Napisany 10 maja 2009 - 20:18
Witam wszystkich mam mały problem z moją Omegą a mianowicie chodzi o układ wydechowy który cały czas pierdzi Ostatnio postanowiłem zająć się tą usterką początkowo miałem dziwny metaliczny odgłos w kat więc postanowiłem go wyciąć gdyż się oberwał w środku (stwierdzenie fachowca) wraz z elastycznym łączeniem które sie przepaliło, zamiast kat zamontowałem strumienicę i nowe elastyczne łączenie (plecionka), metaliczny odgłos ucichł ale nadal auto pierdzi mi pod spodem od strony silnika więc postanowiłem sprawdzić rurę kolektorową (dwururka). Po sprawdzeniu rury która okazała sie ok wymieniłem od razu uszczelkę pod nią która była już na skraju wyczerpania. Po poskładaniu wszystkiego do kupy auto nadal pierdzi pod spodem od strony silnika. Proszę wszystkich o jakąś podpowiedz co mogę jeszcze zrobić z tym problemem pozdrawiam.
Ostatnio postanowiłem zająć się tą usterką początkowo miałem dziwny metaliczny odgłos w kat więc postanowiłem go wyciąć gdyż się oberwał w środku (stwierdzenie fachowca) wraz z elastycznym łączeniem które sie przepaliło, zamiast kat zamontowałem strumienicę i nowe elastyczne łączenie (plecionka), metaliczny odgłos ucichł ale nadal auto pierdzi mi pod spodem od strony silnika więc postanowiłem sprawdzić rurę kolektorową (dwururka). Po sprawdzeniu rury która okazała sie ok wymieniłem od razu uszczelkę pod nią która była już na skraju wyczerpania. Po poskładaniu wszystkiego do kupy auto nadal pierdzi pod spodem od strony silnika. Proszę wszystkich o jakąś podpowiedz co mogę jeszcze zrobić z tym problemem pozdrawiam.
Wróć do góry
#2
OFFLINE
#3
OFFLINE
#4
OFFLINE
Napisany 10 maja 2009 - 21:04
Witam wszystkich mam mały problem z moją Omegą a mianowicie chodzi o układ wydechowy który cały czas pierdzi
mam kolego to samo juz załamuje ręcę
nie wiem co to moze byc....
#5
OFFLINE
Napisany 10 maja 2009 - 21:13
Mnie tez pierdzi ale ja wiem co to jest- pusta puszka kata,ale skoro kolega zamienił kata na strumiennice,to może ona jest głośna?
#6
OFFLINE
#8
OFFLINE
Napisany 11 maja 2009 - 13:52
dzięki wszystkim za podpowiedzi jak znajdę chwilę wolnego czasu to sprawdzę kolektor wydechowy skoro mówicie że mógł pęknąć pozdro
#9
OFFLINE
Napisany 11 maja 2009 - 14:30
Ta bardzo często pęka od góry ale zdarza się ,że też poleci od dołu mi tak pękł i widziałem w innych też pęknięcia od spodu.
#10
OFFLINE
Napisany 11 maja 2009 - 18:02
Witam. Moja omega 2.0 16v Combi tez pierdzi.Pojechałem do mechanika i stwierdził że to kolektor wydechowy.Jak sie okazało jest pęknięty w dwoch miejscach i szpilki są połamane i przewiercone na 10 .Sprawdzany był tylko od gory. Dzisiaj zostawiłem Moją omcie u niego do naprawy. Maja pospawac kolektor. Jak ją zrobiąto napisze jak chodzi.
#11
OFFLINE
Napisany 11 maja 2009 - 18:36
Witam. Moja omega 2.0 16v Combi tez pierdzi.Pojechałem do mechanika i stwierdził że to kolektor wydechowy.Jak sie okazało jest pęknięty w dwoch miejscach i szpilki są połamane i przewiercone na 10 .Sprawdzany był tylko od gory. Dzisiaj zostawiłem Moją omcie u niego do naprawy. Maja pospawac kolektor. Jak ją zrobiąto napisze jak chodzi.
Czekamy na relację
!!!! u mnie to samo i tęż sie zastanawiam.....nad zrobieniem ...
#12
OFFLINE
Napisany 13 maja 2009 - 19:49
Witam ponownie. Dzisiaj odebrałem swoją omege, kolektor został pospawany (spawanie gazowe), pozniej splanowany. Zapłaciłem 630 zł. Spawanie 190zł, splanowanie200zł + uszczelki i robota. Teraz omcia chodzi cichutko prawie jej nie słychac.
#13
OFFLINE
Napisany 13 maja 2009 - 19:54
Stary,za te pieniądze byś miał nowy!Zapłaciłem 630 zł. Spawanie 190zł, splanowanie200zł + uszczelki i robota. Teraz omcia chodzi cichutko prawie jej nie słychac.
200 za planowanie!! to za splanowanie głowicy biorą 80!! ale Cię dymneli....
#14
OFFLINE
Napisany 13 maja 2009 - 20:32
Wiem ze bym miał nowy ale nowy kosztuje 600 + uszczelki i robota 200. ale mojego kolektora były przerobione na 10(standard 8) to bym gwarancje stracił +200 splanowanie wychodzi 1000
chodzi o spilki były przerobione na 10
a robiłes juz kolektor i miałes splanowany?
moj był powykrzywiany adlatego bo go kupiłem omege od handlarza i teraz wiem ze byłrobiony wczesniej (spilki przewiercone na 10)
a normalnie pszpilki sa 8
chodzi o spilki były przerobione na 10
a robiłes juz kolektor i miałes splanowany?
moj był powykrzywiany adlatego bo go kupiłem omege od handlarza i teraz wiem ze byłrobiony wczesniej (spilki przewiercone na 10)
a normalnie pszpilki sa 8
#15
OFFLINE
Napisany 13 maja 2009 - 20:55
Miałem planowany,ale nie płaciłem nic bo mi znajomy za free zrobił.Szpilki miałem dwie przerobione na 10. Nowy kolektor kosztuje 470zł,uszczelka najdroższa 60...A co do szpilek to nie pamiętam,ale wydaje mi się że w orginalny otwór mieści się śruba 10 bez rozwiercania...
#16
OFFLINE
Napisany 13 maja 2009 - 21:00
na alegro patrzyłem i nowy nie całe 600 a uzywany znalazłem za 300
dla mnie wazne ze zrobione i trzy dni bez omci to duzo ale juz ja mam
dla mnie wazne ze zrobione i trzy dni bez omci to duzo ale juz ja mam
#18
OFFLINE
#19
OFFLINE
Napisany 14 maja 2009 - 18:47
wiec po dluzszych manewrach rozwiazania problemu pierdzena w mojej omci okazalo sie ze kolektor jest pekniety :-( jak myslicie kupic orginal uzywany czy poprostu oddac swoj do spawania bo ponoc mozna to pospawac
