

Problem z obrotami
#1
OFFLINE
Napisany 11 grudnia 2006 - 17:45
Więc tak: w sumie od kupna (tylko później na to zwróciłem uwagę) były problemy z falującymi wolnymi obrotami. Dodam że Omsia ja zagazowana ale ja i tak mam zamiar jeździć głównie na benzynie. Wymieniłem palec roździelacza (Beru),kopułkę (jakaś niemiecka) i świece (NGK). Po tym może troszkę się poprawiło ale prawie niezauważalnie.
No to wpadłem na pomysł że spróbuję założyć silniczek krokowy od innej Omsi (z takim samym silnikiem). Po zmianie było to samo ale "jaja" zaczęły się dopiero po wróceniu do mojego. Od tamtej pory wolne potrafią być w zakresie 500-1800obr/min, a także potrafi mi zgasnąć np przy dojeżdżaniu do świateł.
Do tego jeszcze jest tak że obroty potrafią się zaciąć na poziomie ok. 3tys i jak zmieniam bieg to silnik wyje (a wczoraj po przełączeniu na spalanie chwilowe okazało się że wtedy spalanie pokazuje na 000, a jak obroty wracają do norny to i spalanie zaczyna pokazywać.
Byłem w Qserwis na podłączeniu do kompa i nic mu nie pokazało. Goście cos tam pod nosami mamrotali że tak jakby nie chodziła na wszystkich garach i powiedzieli żebym pogadał z gościem od gazu. Dowiedziałem się że mogą zacząć od czyszczenia krokowego za 70zeta ale to może nie pomóc (przecież ja płacę za zrobioną robotę a nie robioną). Ten gazownik wspomniał coś o przepływomierzu. Koszt takiej zabawy to od ok.100-200 do niewiadomo ilu (za samo zdjęcie i obejrzenie to właśnie 100zeta).
Mając nadzieje że coś mi pomoże odłączenie akumulatora to zdjęłem klemę na całą noc i żadnej poprawy.
Silnik krokowy mam zamiar sam dorwać i spróbować przeczyścić wg instrukcji z forum ale nie wiem czy sam mogę coś zrobić z przepływomierzem.
Może ktoś ma jakieś pomysły poza ASO, bo tam zostawia się zreguły majątek a ja teraz nie jestem przy kasie. Wczoraj specjalnie zassałem troszkę LPG ale na gazie jest to samo.
Już mi ręce opadają. Poza tym jeździ się spoko,tylko coś stuka z przodu po prawej stronie.
Z góry dziękuję za pomoc. Może niektórzy się wkurzą na mój post ale nie wszystko znalazłem po wybraniu opcji Szukaj.
#2
OFFLINE
Napisany 11 grudnia 2006 - 18:13
Zrób porządek z instalacją gazową albo ja zdemontuj.Dodam że Omsia ja zagazowana ale ja i tak mam zamiar jeździć głównie na benzynie.
Może zaciąga gdzieś lewe powietrze? W tym wieku auta nietrudno o zniszczone przewody gumowe zwłaszcza jeśli szedł nimi gas.
#3
OFFLINE
Napisany 12 grudnia 2006 - 08:15
#4
OFFLINE
Napisany 12 grudnia 2006 - 12:01
#5
OFFLINE
Napisany 12 grudnia 2006 - 16:48
#6
OFFLINE
Napisany 12 grudnia 2006 - 16:52
Tydzien temu przestały falowac, obroty piekne stabilne ok. 750-800 normalnie tylko sie cieszyc.Ciekawe jak długo
oby jak najdłużej.....................
ale cóż się stało że tak pieknie chodzi........... toż to jakiś cud...........
:mrgreen:
#7
OFFLINE
Napisany 12 grudnia 2006 - 16:53

#8
OFFLINE
Napisany 12 grudnia 2006 - 16:57
moze to cud bo mioeszkam pod Jasną Górą
no to i ja jade bo nie moge dość có mojej dolega.......... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: ... zdaje sie że przewody WN.... ale jest taki dostep że poprostu masakra................ :evil:
#9
OFFLINE
Napisany 12 grudnia 2006 - 20:11
#10
OFFLINE
Napisany 12 grudnia 2006 - 21:52
W 8v kolektory nie pękają (wyjątki co najwyżej stanowią regułę). Można oczywiście obejżeć cały wydech, ale wg. mnie nie w tym problem.
Pamiętajcie, że 95% rozwiązań problemów X20XEV z "cudownym" układem Simtec nie pasuje do tych samych problemów w pozostałych silnikach opla. :twisted:
#11
OFFLINE
Napisany 13 grudnia 2006 - 11:36

#12
OFFLINE
Napisany 02 stycznia 2007 - 18:49
Odłączyli mi elektrycznie instalację gazową, czyli teraz tak jakby nie było tej instalacji a jest tak jak było. Dzisiaj prawie za każdym razem jak się zatrzymywałem to mi gasł.
U mnie nie ma tego czujnika, może dlatego że mam starszy samochodzik.
Aktualnie jestem po zamianie przepływomierza z innej Omsi ale jak na razie to nic nie pomogło. W najbliższych dniach jadę do znajomego na sprawdzenie kompresji i mam zamiar oczyścic silnik krokowy i sprawdzić przepustnice itp.
Mam nadzieje że mi się uda coś wskurać.
Mam takie pytanko w związku z moimi przyszłymi pracami: czy jest możliwość regulacji przepływomierza. Myślałem że jest jakiś potencjometr (bo mam jakąś zaślepkę) ale okazało się że niemam nic takiego.
A może ktoś zna jakiś nie drogi i dobry warsztat gdzie mi zrobią Omsię, najlepiej z okolic Bemowa. Tylko nie taki że zapłacę połowę wartości samochodu bo to niema sensu.
#13
OFFLINE
Napisany 02 stycznia 2007 - 18:55
Potencjometr jest pod zaślepką, ale tylko w silnikach typu 20SE, 30NE (bez "C" z przodu).czy jest możliwość regulacji przepływomierza. Myślałem że jest jakiś potencjometr (bo mam jakąś zaślepkę) ale okazało się że niemam nic takiego.
Wg. mnie nie tędy droga jednak.