16 odpowiedzi na ten temat

[Exec]

ostatnio rynek kosmetykow samochodowych zalewany jest przez 'nano - preparaty'

tak sobie poczytalem troche o tym - niemal wszyscy zachwalaja (przynajmniej sprzedawcy ) jakie to super itd... jestem sklonny zainwestowac i przekonac sie, jak takie srodki sie spisuja...

na przyklad 'niewidzialna wycieraczka'
http://www.kropsik.c...ore&iProduct=51

czy chocby mleczka, woski do lakieru...
http://www.kropsik.c...ore&iProduct=56

mialem okazje kiedys obserwowac w akcji 'niewidzialna wycieraczke', i bylem pod wrazeniem - tym bardziej, gdy dowiedzialem sie, o dluugiej, wielomiesiecznej skutecznosci tego rozwiazania...

kolejna rzecz, to woski zabezpieczajace... idzie zima, wypadaloby troche przygotowac furke na ciezsze czasy

jakie macie doswiadczenia z 'nano produktami'? czy to w ogole rzecz warta uwagi, czy oplaca sie w ogole w cos takiego inwestowac? czy rzeczywiscie efekt trwa tak dlugo... ?

[lord_craven]

ostatnio rynek kosmetykow samochodowych zalewany jest przez 'nano - preparaty'

Myślę, że w tym linku znajdziesz odpowiedź. Mnie się najbardziej podobają nanokurwarobociki

[Exec]

nanokurwarobociki

oo cita ! tu go mamy

co do tematu - to glownie jednak wypowiadaja sie tam smieszne osoby, ktore nigdy nie mialy do czynienia z tymi preparatami, a z gory twierdza, ze to nie dziala...

jeden napisal konkretniej, ze nalozyl ok miesiac temu na lakier i jeszcze trzyma...

[cita]

nanokurwarobociki

oo cita ! tu go mamy

co do tematu - to glownie jednak wypowiadaja sie tam smieszne osoby, ktore nigdy nie mialy do czynienia z tymi preparatami, a z gory twierdza, ze to nie dziala...

jeden napisal konkretniej, ze nalozyl ok miesiac temu na lakier i jeszcze trzyma...

a skąd pewność, ze nie miały doczynenia?
ps. z reszta - jesli negujesz to co napisałem, choc moze nie w sposób poważny, to kup i wyprubuj. Potem mozesz preparat położyć na półke z magnetyzerem. Nie zaszkodzi, nic nie zmieni - wiec przeciwskazań do używania nie ma

Z resztą to co napisałem potwierdza TEN post (poważny i z tego samego wątku)

[Exec]

a skąd pewność, ze nie miały doczynenia?
ps. z reszta - jesli negujesz to co napisałem, choc moze nie w sposób poważny, to kup i wyprubuj. Potem mozesz preparat położyć na półke z magnetyzerem. Nie zaszkodzi, nic nie zmieni - wiec przeciwskazań do używania nie ma

ty, no, nie oburzaj sie od razu, nie mialem wcale ciebie na mysli

[cita]

ty, no, nie oburzaj sie od razu, nie mialem wcale ciebie na mysli

ależ daleki jestem do oburzania sie
Poprostu mówie jak jest

[Exec]

no dobra, nabylem jakies nano cos tam do lakieru (srodek z francji, firmowany przez renault, dostepny na allegro). wypolerowalem nim omke - minal juz prawie miesiac od nalozenia, i trzeba przyznac, ze nadal jest efekt skraplania wody na lakierze (co znaczy, ze jakas warstwa wciaz sie trzyma), ale najwazniejsze jest to, ze brud jest latwy do usuniecia, nawet przy pomocy zwyklej myjki cisnieniowej - cisnienie usuwa brud nawet z kolpakow (tez wypolerowanych wczesniej 'magicznym' mleczkiem)

dane różowe mleczko kosztowalo mnie ok 25zl, samochod oczywiscie znacznie ladniej sie blyszczy, a przy okazji oszczedzam na myjni - wystarczy 2zl na statoilu i fura czysta

[scorpion110]

no dobra, nabylem jakies nano cos tam do lakieru (srodek z francji, firmowany przez renault, dostepny na allegro).

Z czystej ciekawosci kupilem ten sam srodek i po zastosowaniu moge powiedziec ze jest wysmienity. Nie wiem ile to ma wspolnego z nanoczyms tam, ale poleruje i zaciera wiekszosc zarysowan takich jak np. ślady po myjni automatycznej, przy czym pogłebia odcien koloru i daje fajnie gładką powierzchnie. :drink:
Exec dzieki za namiar

pzdr

[lord_craven]

To ja też poproszę o namiar. Pomęczę troche te nanokurwarobociki :twisted:

[scorpion110]

To ja też poproszę o namiar. Pomęczę troche te nanokurwarobociki

masz na PW

[Exec]

Z czystej ciekawosci kupilem ten sam srodek i po zastosowaniu moge powiedziec ze jest wysmienity. Nie wiem ile to ma wspolnego z nanoczyms tam, ale poleruje i zaciera wiekszosc zarysowan takich jak np. ślady po myjni automatycznej, przy czym pogłebia odcien koloru i daje fajnie gładką powierzchnie. :drink:
Exec dzieki za namiar

no u mnie juz jakis czas minal od nalozenia preparatu, i trzeba przyznac, ze autko nadal nawet po kilku dniach od mycia blyszczy sie pieknie, a po umyciu i wytarciu wyglada jak dopiero wypolerowane...
brud nie przylega mocno do lakieru, i u mnie wystarczy co kilka dni spryskac ome samą wodą na statoilu... czasem jestem zmuszony przetrzec gąbką drzwi pod listwami, zderzaki i kołpaki...

generalnie koszty niewielkie (ok 20zł), a korzysci zdecydowanie wymierne.
na chwile obecna moge podac juz oficjalny namiar na srodek, ktorego uzylem, i spokojnie go Wam polecic!

http://www.allegro.p...ancja_reno.html

Dodam jeszcze tylko, ze srodek jest bardzo wydajny, i z jednym sloiczkiem mozna wypolerowac ze 4 omegi

[Dudek_v6]

Odgrzebuje temat ktoś ma jakieś doświadczenia z nano preparatami służącymi do poprawiania wizerunku (nabłyszczania) ??
Ewentualnie jakieś inne polecane produkty służące do nabłyszczania autka, mycia felg, naczerniania opon itp

[Sołtys]

ja używam tego i jestem zadowolony :mrgreen:

[wicek]

a to efekt - prawe drzwi

Kiedy pochromowałeś drzwi? :twisted:

[Sołtys]

a to efekt - prawe drzwi

Kiedy pochromowałeś drzwi? :twisted:

to nie chrom tylko lakier :tere-fere: a tej twojej turbordzewkiklekotowej już nic nie pomoże chyba że skup złomu

[Dudek_v6]

Sołtys a jak z trwałością połysku i jego głębią??

Dużo roboty z nałożeniem tego?

[Sołtys]

Sołtys a jak z trwałością połysku i jego głębią??

Dużo roboty z nałożeniem tego?

Dudek trwałośc to tak około 2-3 tyg (mycie na bezdotykowej na BP tak około 2-3 razy w tyg)
głębie widać na zdjęciu :razz:
z nałożeniem żaden problem bo to jest mleczko
polerowanie też nie sprawia problemu bo bardzo łatwo się je ściera (nie tak jak wosk :evil: )

ps. ja mam polerke więc z nałożeniem i polerowanie zajmuje mi to około 30 min (zależy od pogody i jak szybko wyschnie :mrgreen: )

cena tego około 10-12zł więc śmiało można kupić nawet na próbe.

Najważniejsze że nie zostawia białych śladów na listwach i plastikach, jak się niechcący maźnie to jak wyschnie wystarczy wytrzeć szmatką i schodzi bez problemów :mrgreen: a nie tak jak wosk