Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

autmatyczna skrzynia - przełączanie na N (lub D) podczas postoju


  • Zamknięty temat Ten temat jest zablokowany
20 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   troll

troll
  • 15 postów
  • Dołączył: 15-01-2009
  • Skąd: wroclaw

Napisany 17 stycznia 2009 - 20:25

pytanie mam takie stojac na swiatlach wrzucac na bieg jalowy czy nie opinie sa podzielone chodzi o spalanie i eksploatacje samej skrzyni:driver::driver:

#2 OFFLINE   bzyku_2002

bzyku_2002

    200 parę KM i ciągle mało

  • 1 525 postów
  • Dołączył: 09-09-2007
  • Skąd: Koczała ( Pomorze )
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: silnik od innego auta

Napisany 17 stycznia 2009 - 22:49

pytanie mam takie stojac na swiatlach wrzucac na bieg jalowy czy nie opinie sa podzielone chodzi o spalanie i eksploatacje samej skrzyni:driver::driver:


jak zwykle są dwie szkoły.

Jedni mówią że na N

Drudzy nie bo po co

czytałem już gdzieś o tym i opisywali, że niby spali jedną milionową litra mniej, więc po co się bawić. Po to jest automat, żeby nie mieszać w nim on ma sam to robić za nas ;)

#3 OFFLINE   cita

cita

    I'm back :P

  • 4 748 postów
  • Dołączył: 13-05-2006
  • Skąd: Leszno
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 18 stycznia 2009 - 00:09

Zdecydowanie, podkreślam - zdecydowanie - korzystniej pukntu widzenia skrzyni biegów jest ... trzymać noge na hamulcu i jak najmniej wajhować dzwignią biegów.
Wyjątkiem są skrzynie w starszych typach samochodów amerykańskich, ktore to mają zupełnie inną budowe (konstrukcyjnie przystosowane są do innego sposobu użytkowania).

Nie ma dwóch szkół, jest jedna. Nie zmieniamy stojąc na swiatłach z D na N.Jesli ktoś twierdzi inaczej oznacza to, ze nie ma pojęcia o ASB

#4 OFFLINE   bzyku_2002

bzyku_2002

    200 parę KM i ciągle mało

  • 1 525 postów
  • Dołączył: 09-09-2007
  • Skąd: Koczała ( Pomorze )
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: silnik od innego auta

Napisany 18 stycznia 2009 - 00:21

Nie ma dwóch szkół, jest jedna. Nie zmieniamy stojąc na swiatłach z D na N.Jesli ktoś twierdzi inaczej oznacza to, ze nie ma pojęcia o ASB


Tu się z tobą zgadzam. Piszę to co kiedyś czytałem na innym forum bo temat był podobny. Ja też jestem tego zdania, że automat to automat i sam ma zmieniać biegi i my nie musimy mu pomagać ;)

#5 OFFLINE   cita

cita

    I'm back :P

  • 4 748 postów
  • Dołączył: 13-05-2006
  • Skąd: Leszno
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 18 stycznia 2009 - 00:24

Poza tym - dość przystępnie i bardzo inteligentnie o automatach mozna poczytac na www.automat.pl
Polecam!

#6 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 18 stycznia 2009 - 01:02

A możecie dokładnie opisać co się uszkadza jak jeśli zmienia na N? Chodzi mi o dokładny proces - co powoduje przestawienie biegu, że jest to tak zgubne dla skrzyni?

Spalanie w takim przypadku bardzo nieznacznie spadnie, ale najczęściej w graniach błędu statystycznego.

#7 OFFLINE   cita

cita

    I'm back :P

  • 4 748 postów
  • Dołączył: 13-05-2006
  • Skąd: Leszno
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 18 stycznia 2009 - 01:11

A czytaleś www.automat.pl ?
Podawałem niżej link. Masz tam wszytsko ładnie opisane, w szczególności tu
http://www.automat.p...hp?article_id=5
i tu
http://www.automat.p...p?article_id=10
Tam jest to ładnie opisane.
Poza tym nie chodzi o to, ze jest to zgubne dla skrzyni, a to, ze po prostu skrzynia zużywa sie bardziej podczas przełączania trybów pracy niż przy załączonym D i nodze na hamulcu. A co sie zużywa podczas przełączania - choćby elementy cierne. Poza tym - każdy mechanizm, ktory musi zadziałać za każdym przełączeniem trybów pracy o ten jeden raz będzie krócej żył.
Prawda jest taka, ze jak ktoś będzie machał sobie wajhą od skrzyni w te i we w te .. to przecież przez tydziem, miesiąc, czy rok - od samego machania skrzyni nie zepsuje. Nie zmienia to faktu, ze im mniej razy to zrobi, tym tyle razy dłużej będzie mógl te tryby zmienić. Reszta to kwestia szczęscia/pecha. Tak czy inaczej noga na hamulcu wyjdzie skrzyni na dobre.
To jest tak samo dobry zwyczaj jak hamowanie silnikiem, jak nieciskanie sprzęgła na zakrętach, skrzyzowaniach, podczas hamowania.
To jest tak samo dobry zwyczaj jak nie trzymanie nogi przy sprzęgle podczas jazdy
To jest tak samo dobry zwyczaj jak nie "dawanie do pieca" gdy silnik jest zimny (a przecież też sie od razu nie zepsuje - prawda?)
Wymieniać moznaby długo.

#8 OFFLINE   troll

troll
  • 15 postów
  • Dołączył: 15-01-2009
  • Skąd: wroclaw

Napisany 18 stycznia 2009 - 10:32

dzieki panowie potwierdzilisce moje przypuszczenia :D

#9 OFFLINE   troll

troll
  • 15 postów
  • Dołączył: 15-01-2009
  • Skąd: wroclaw

Napisany 18 stycznia 2009 - 10:41

przeczytalem jeszcze raz dzieki:driver:

#10 OFFLINE   GISKARD

GISKARD
  • 3 534 postów
  • Dołączył: 17-06-2006
  • Skąd: Pionki
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.5 V6 X25XE

Napisany 18 stycznia 2009 - 12:16

Prawda jest taka, ze jak ktoś będzie machał sobie wajhą od skrzyni w te i we w te ..

a jak to się ma do hamowania silnikiem z atomatem w górach zjazdy ze stromych górek :?: zmiana z D na 3 na 2 itd :?: bo zdecydowanie lepiej sie tak jedzie z górki sam sprawdzałem ale nie wiem czy tak można :?:

#11 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 18 stycznia 2009 - 12:22

Tak, czytałem, tylko, że nawet tam nie ma takiej informacji. Jest o tym, żeby nie przełączać na N podczas jazdy, ale to zupełnie inna bajka.
Zgadzam się, że to nic nie daje (w sensie spalania), ale naciągana teorią jest to, że przełączanie jest tak zgubne. Jest to szczególne ważne jeśli auto pracuje i stoi dłuższy czas. Czy wtedy też trzeba trzymać na D?
Nie dajmy się zwariować, skrzynia zmienia biegu setki razy dziennie i na tarczki co chwilę jest przekazywane ciśnienie oleju a potem energia silnika, jednak jak każdy widzi skrzynia nie uszkadza się od tego. Jedynie selektor musi pracować częściej, ale one uszkadzają się od wilgoci.
Słyszałem też teorię o przegrzaniu - skrzynia chłodzi się tak samo, a nawet lepiej, bo nie ma obciążenia. Pompa nie przestaje tłoczyć tylko olej nie jest pompowany na kosze.

Wg mnie trzeba zachować rozsądek. Przełączanie na N przy każdym zatrzymaniu nie jest uzasadnione ekonomiczne ale nie powoduje uszkodzenia skrzyni. Jeśli więc czekacie na przejeździe kolejowym, w dużym korku, grzejecie lub chłodzicie auto to można spokojnie wrzucić N lub P, bo do tego to służy.

#12 OFFLINE   sypus

sypus

    Prezes KKK

  • 5 433 postów
  • Dołączył: 24-04-2007
  • Skąd: Zgorzelec
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 18 stycznia 2009 - 12:29

a jak to się ma do hamowania silnikiem z atomatem w górach zjazdy ze stromych górek :?: zmiana z D na 3 na 2 itd :?: bo zdecydowanie lepiej sie tak jedzie z górki sam sprawdzałem ale nie wiem czy tak można :?:

Giski, to akurat jest bardzo wskazane :ok:
Chłopakom chodzi o częste wajchowanie ASB np. na światłach.

#13 OFFLINE   cita

cita

    I'm back :P

  • 4 748 postów
  • Dołączył: 13-05-2006
  • Skąd: Leszno
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 18 stycznia 2009 - 12:32

a jak to się ma do hamowania silnikiem z atomatem w górach zjazdy ze stromych górek :?: zmiana z D na 3 na 2 itd :?: bo zdecydowanie lepiej sie tak jedzie z górki sam sprawdzałem ale nie wiem czy tak można :?:



Tak sie to ma, ze jak trzeba to tryby pracy skrzyni należy zmieniac, bo od tego są. N jednak nie jest od tego, zeby na każdych swiatłach go wrzucac.

Tak jak sie zatrzymujesz i parkujesz to dazjesz na P - bo tak trzeba, tak w górach i innych warunkach, do których (4),3,2,1 są przewidziane też należy użyc.

Chodzi o NIENADUŻYWANIE, a nie nieużywanie.

Wg mnie trzeba zachować rozsądek. Przełączanie na N przy każdym zatrzymaniu nie jest uzasadnione ekonomiczne ale nie powoduje uszkodzenia skrzyni. Jeśli więc czekacie na przejeździe kolejowym, w dużym korku, grzejecie lub chłodzicie auto to można spokojnie wrzucić N lub P, bo do tego to służy.


No ale przecież nikto nie mówi, ze wrzucenie N psuje skrzynie :D
To co powyżej napisałeś sie wlasnie tym o czym jest mowa w wątku.
Co innego wielki (długostojący) korek i przejazd kolejowy, a co innego zmiana z D na N i z N na D na każdym czerwonym świetle.
Tak jak powiedzialeś "rozsądek". Należy uzywać auta, do tego jest stworzony.
Jak mamy 100% mocy ... to wdepnięcie w podłoge od czasu do czasu też nie zepsuje auta, ale wiadomo, ze 100% to max, wiec auto zużywa sie szybciej. Podany wczesniej przeze mnie przyklad ostrego jechania zaraz po odpaleniu "na zimno" też nie pomaga w długiej i bezawaryjnej eksploatacji, co nie znaczy, ze jak będzie taka potrzeba ... i sie przydusi .. to auto sie zaraz zepsuje.

Chodzi o to, zeby nienaduzywać wajhowania, kiedy to nie jest potrzebne, a na swiatłach - napewno nie jest.
Wiele aut z resztą specjalnie na takie okazje robi specjalne hamulce "trzymające" auto na D w korku, czy na swiatłach.
W VW mozna zamówić system "auto hold". Wciskamy guzik i właczamy system. Kiedy mamy wbite D i zatrzymujemy samochód do pełnego zatrzymania .. to puszczenie hamulca nożnego nie powoduje ruszenia auta w tzw "pełzaniu". Auto ruszy dopiero po dodaniu gazu (ps. nie jest to hamulce ręczny i jest to zupełnie osobny system, działający w oparciu o pompe ABS/ESP)
W Mercedesie (nie wiem w których osobiście widzialem to w W211) jest tak, ze jak sie zatrzymujemy do pełnego zatrzymania na D i kiedy już stoimi wystarczy docisnąć hamulce nożny troche głębiej. Wtedy puszczając auto też nie ruszy a będzie czekać na dotknięcie pedału gazu.

To są wlasnie takie monmenty, kiedy nie mamy zmieniac z D na N ... ale samochód pozwala na puszczenie hamulca.

#14 OFFLINE   GISKARD

GISKARD
  • 3 534 postów
  • Dołączył: 17-06-2006
  • Skąd: Pionki
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.5 V6 X25XE

Napisany 18 stycznia 2009 - 14:00

na światłach i krótkich zatrzymaniach NIE zmienam z D na N
po to ma automat żeby nie wajchować... noga z hamulca i samochód jedzie i tak powinno być...
w górach hamowanko silnikiem... rewelka jak zjeżdzałem zgubałówki to i tak trzeba było mocno hamowac na dole
pozdro
nie wajchowac jeżdzić a spalanie w autoamcie nei jest duze jak się ktoś nauczy jeżdzic i operowac gazem różnica nawet do 2 litrów przy spalaniau średnim

#15 OFFLINE   lord_craven

lord_craven

    Ciem kotka!

  • 5 572 postów
  • Dołączył: 30-08-2006
  • Skąd: Giedlarowa
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 18 stycznia 2009 - 22:53

jak się ktoś nauczy jeżdzic i operowac gazem różnica nawet do 2 litrów przy spalaniau średnim

Nawet i 3 litry ;)

Autopsja.

#16 OFFLINE   Leniu

Leniu
  • 49 postów
  • Dołączył: 31-07-2008
  • Skąd: Legionowo WL

Napisany 20 stycznia 2009 - 11:56

jak się ktoś nauczy jeżdzic i operowac gazem różnica nawet do 2 litrów przy spalaniau średnim


u mnie po załapaniu o co chodzi róznica 2 litry
i bardzo mnie to ucieszyło bo na początku pożerał 14/100, a teraz udało mi się zejść do 11,7/100
i przy ruszaniu ogień :)
Kluchą jeżdże w zimę,
a tym w lato ;)

#17 OFFLINE   YaHooo

YaHooo
  • 286 postów
  • Dołączył: 12-11-2006
  • Skąd: Ostrów Wlkp

Napisany 20 stycznia 2009 - 19:45

ciekawe, czy ja sie nauczylem??:D no to panowie napiszczie jak sie oszczednie jezdzi automatem

#18 OFFLINE   GISKARD

GISKARD
  • 3 534 postów
  • Dołączył: 17-06-2006
  • Skąd: Pionki
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.5 V6 X25XE

Napisany 20 stycznia 2009 - 20:36

no to panowie napiszczie jak sie oszczednie jezdzi automatem

najoszczędniej jest na N i posiedziec 2 godziny w samochodzie... :smiech:
:>
:peace:

#19 OFFLINE   GISKARD

GISKARD
  • 3 534 postów
  • Dołączył: 17-06-2006
  • Skąd: Pionki
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.5 V6 X25XE

Napisany 20 stycznia 2009 - 20:40

Nawet i 3 litry

ale Tymasz jakiś duuuzy silnik... :peace:
niemniej jazda pomieście omega automatem z dużym silnikiem nie jest ekonomiczne -ja tam jeżdze na emeryta... i mnieto wali...czasmi nawet włączam tempomat.... :smiech:
ale nie o to chodzi...
jak chcesz mało spalac to sobiek up dizla i to jeszcze malucha... :smiech:

#20 OFFLINE   lord_craven

lord_craven

    Ciem kotka!

  • 5 572 postów
  • Dołączył: 30-08-2006
  • Skąd: Giedlarowa
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 20 stycznia 2009 - 21:25

ale Tymasz jakiś duuuzy silnik...

A Ciebie dwulitrówka objechała :p