Witajcie. Mam problem z otwarciem bagażnika. Ostatnio postanowiłem podładować akumulator przed zbliżającą się zimą. Akumulatorek naładowałem, podłączyłem, chcę otworzyć bagażnik i... kicha

. Ani drgnie. Wszystkie drzwi otwierają się i zamykają z pilota bez problemu, za wyjątkiem bagażnika. Kluczykiem też nie da się otworzyć, nie da się przekręcić zamka w żadną stronę. Czytałem już chyba wszystkie możliwe posty, ale nie znalazłem rozwiązania. Ktoś radził, żeby kręcić w lewo z użyciem większej siły, ale jak zaczął kluczyk trzeszczeć to przestałem. Próbowałem też z podniesiona klamka, ale róznież bez efektu. W którymś poście było coś o awaryjnym otwieraniu bagażnika od środka (przynajmniej tak to zrozumiałem), ale bez szczegółów, więc nie wiem jak to zrobić. Pomóżcie, bo jakoś wchodzenie do bagażnika przez składane oparcia mi się nie uśmiecha

. Z góry dzięki za pomoc.