Druga sprawa - nie wiem jak to jest, ale ostatnio przez miesiąc ścigali mnie za 3,15zł. No kurna - w tym ich zafajdanym regulaminie jest chyba że ścigają od 10zł albo coś takiego, ale za 3 zł awanture robić.....
Kolejna rzecz - koleżanka poprosiła mnie abym wystawił jej telefon na sprzedaż ponieważ ona nie ma konta u nich (szczęściara

OK. biorę wystaw ponownie - wklejam tą regułkę i pod napisem "Aukcja Grzecznościowa" wklejam tą ich regułkę
Poprzez wystawienie Towaru potwierdzam, że jestem uprawniony do zawarcia i wykonania umowy, w celu zawarcia której została rozpoczęta Aukcja
Nie mija dużo czasu - nie mogę zamieszczać tekstów regulaminu (nawet przerobionych), niezgodność z regulaminem, aukcja usunięta i w mailu jeszcze dopisek
Jeżeli chcesz ponownie wystawić ten przedmiot - upewnij się, czy jego opis nie narusza obowiązujących w Allegro zasad, gdyż może to doprowadzić do ponownego usunięcia Twojej aukcji, a nawet do zawieszenia dostępu do Allegro
Ale to już chyba automat....
No to sru - wywaliłem że telefon koleżanki, wywaliłem że aukcja grzecznościowa, zostawiłem tylko kontakt i że prosić panią ..... i nie odpowiadam na maila - tylko kontakt telefoniczny.....
Jak jeszcze do czegoś się zwalą to wystosuje do nich maila poprzez formularz kontaktowy i nie będzie on zbyt cenzuralny.... Będzie mniej więcej taki jak nieraz się słyszy nagrania z rozmów z CallCenter

I weź tu człowieku bądź uczciwym sprzedawcą i poinformuj kupującego o wszystkim w aukcji - napiszesz prawdę to te matoły się zwalą że regulamin - jakoś kiedyś to nie przeszkadzało - a później się ludzie dziwią że to allegro to takie niepewne zakupy bo tam oszukują.
I ja mam teraz pytanie
To zezwolenie sprzedaży to ja mam im wysłać ręcznie napisane przez koleżankę na kredowym papierze ozdobnym, wypsikane Channel No. 5 ??
Jak to był początkujący serwis, bądź w troszeczkę późniejszej fazie rozkwitu to był naprawdę spoko, ale teraz to się robi jeden wielki SYF!! Kupmy sobie wakacje na allegro, albo znajdźmy pracę
