

dziura i omega - kto wygrał ???
#1
OFFLINE
Napisany 10 listopada 2008 - 15:39
#2
OFFLINE
Napisany 10 listopada 2008 - 16:20
#3
OFFLINE
#4
OFFLINE
#5
OFFLINE
Napisany 10 listopada 2008 - 21:27
ale jestem ciekaw jak przy takich uszkodzeniach zachowuje się samochód...
a drogowcom bym nie odpóścił...
:police: + foto + świadkowie i do sądu... chyab ze zarządca drogipokryje koszty naprawy i start moralnych
#6
OFFLINE
Napisany 10 listopada 2008 - 21:32
foto + świadkowie i do sądu... chyab ze zarządca drogipokryje koszty naprawy i start moralnych
dokladnie niedaj sie i walcz o kazdy grosz jeszcze stracony czas
dobrze ze niewykrecilo cie na dzewo
#7
OFFLINE
Napisany 10 listopada 2008 - 21:33
Gachu z tego co wiem, trzeba bylo odrazu zrobic najlepiej zdjecie i wezwac gliny -chyba? i najlepiej miec swiadka.a no nie zauważyłem dziury którą zrobili drogowcy nasi kochani i ją zaliczyłem przy 90 km/h efekt: felga(stalowa) złom - zakup felgi 60 zł, opona (zimowa) rozpruta - 2 uzywki koszt 120 zł, wachacz z tulejami (używka) 100 zł, amor używka(stary się wygł) 50 zł, drążek prawy 50 zł, geometria zawiechy 60 zł (HPA TEST) robocizna 300 zł ( po znajomości i w ekspresowym tempie) razem 740 zł a zapomniałem o lawecie 300 zł i jak tu nie kochać naszych drogowców
#8
OFFLINE
Napisany 11 listopada 2008 - 15:16
a miałeś problemy z wyprowadzneim omegi - chodzi mi o zachowanie na drodze - rozumiem rozgoryczenie bardzo współczuje
ale jestem ciekaw jak przy takich uszkodzeniach zachowuje się samochód...
bączek był dobrze że tam było szeroko
świadków brak bo to było koło północy a pały były ale zdjęć brak
w piątek mam dostać notatkę z miejsca zdarzenia i zobaczymy